poniedziałek, 3 września 2018

Sołtysowie pomorskiej gminy Suchy Dąb rzucali kaloszem i przeciągali linę


Rzut starym kaloszem na odległość był jednym z dwóch konkursów pomiędzy sołtysami ośmiu wsi pomorskiej gminy Suchy Dąb podczas gminnych dożynek, które odbyły się w sobotę 1 września 2018 we Wróblewie. Spośród sołtysów najdalej rzucił, najwyższy wzrostem Sebastian Koprowski, zastępca sołtysowej wsi Wróblewo, będącej głównym organizatorem dożynek.
Sołtys ze wsi Koźliny Antoni Ciunowicz miał tego dnia rozregulowany celownik, bo kaloszem rzucił w publikę siedzącą na ławkowych trybunach.
Zarządzono kilkuminutową przerwę w konkursie rzutu kaloszem na odległość. A to dlatego, gdyż rzucający jako pierwszy Jan Kruszek, sołtys wsi Grabiny Zameczek, elegancko ubrany w garnitur, miał tego dnia parcie na media. Zamiast przed siebie machnął starym kaloszem w kierunku sceny. Tak niefortunnie, że kalosz wylądował na dachu sceny. Aby kontynuować konkurs trzeba było odszukać drugi od pary jeszcze bardziej sfatygowany kalosz.
W konkursie rzutu kaloszem na odległość dobrze radziły sobie sołtysowe Małgorzata Cyra z Krzywego Koła i Jolanta Katarzyna Dombrowska ze wsi Osice.
Podczas dożynek we wsi Wróblewo rozegrano też pomiędzy sołtysami bardzo zacięty konkurs przeciągania liny.
W sołtysowym przeciąganiu liny za wygraną nie dawała żadna ze stron.
Przy remisie jeden do jednego, przystąpiono do ostatecznego rozstrzygnięcia w konkursie przeciąganiu liny.
Upadkiem okupili zwycięstwo m.in. Jan Kruszek, sołtys wsi Grabiny Zameczek i Sebastian Koprowski, zastępca sołtysowej wsi Wróblewo oraz dwie sołtysowe.
Zasłużone nagrody otrzymali wszyscy uczestnicy dwóch konkursów, sołtysowego rzutu kaloszem i przeciągania liny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz