czwartek, 13 sierpnia 2020

Pomorskie kadetki w finałach OTK do lat 16 w Sobocie/k Poznania


Te dwie duże rakiety tenisowe symbolizują jeden z ładniejszych obiektów jakie dotychczas widziałem w Polsce. Centrum Tenisowe Sobota, koło Poznania to największy w Wielkopolsce ośrodek sportowo-rekreacyjny, gdzie na 28 kortach miłośnicy tenisa i squash’a mogą realizować swoją pasję niezależnie od pory roku! Bogata oferta Centrum skierowana jest do osób ceniących zdrowy i aktywny tryb życia, a profesjonaliści jak i amatorzy mogą tu pod okiem wykwalifikowanych trenerów szkolić swoje umiejętności.
Na wszystkich gości czeka również część restauracyjna z daniami kuchni europejskiej oraz strefy wypoczynku: Wellness i Stretching. Pierwsza zapewni każdemu chwilę kojącego relaksu i oczyszczenia, druga pozwoli profesjonalnie przygotować się do gry i rozciągnąć mięśnie po treningu.
W tym Centrum (Sobota k/Rokietnicy, ul. Poznańska 43) w dniach od 8 do 11 sierpnia 2020 rozegrany został turniej OTK Super do lat 16. Województwo pomorskie dzielnie reprezentowały głównie gdańskie kadetki, ale wystąpili też tylko dwaj zawodnicy z Trąbek Małych. Najłatwiej rozpoznać po butach sportowych od różnych par 119 PZT Leona Zaorskiego (Tenisowy Uczniowski Klub Sportowy LEO Trąbki Małe), który w sobotę 8 sierpnia wygrał 6:2, 6:3 pierwszy mecz z 196 PZT Denisem Kolasą (AT Angelique Kerber Puszczykowo). Przegrał zaś 4:6, 4:6 następnego dnia z 29 PZT Dorianem Juszczakiem (7) (Fundacja Szczeciński Klub Tenisowy Promasters). Ale to Juszczak doszedł do finału, przegrywając go 1:6, 3:6 z 22 PZT Mikołajem Biedermannem (3) (Kaliski Klub Sportowy Włókniarz 1925 Kalisz).
W deblu, para 114 Mikołaj Kowal (AZS Poznań) i 119 Leon Zaorski (z prawej) pierwszy sobotni mecz wygrała 6:2, 6:1 z parą 205 Kornel Kolek (Klub Sportowy Klub Tenisowy Szczawno-Zdrój) i 105 Kacper Kulpa (Lubińskie Centrum Tenisowe TOP TENIS Lubin). Leon z partnerem doszli też do półfinału pokonując 6:1, 6;4 parę 75 Mateusz Lange i 82 Kacper Wasiak (obaj AZS Poznań). Niestety "nasi" w półfinale ulegli 0:6, 3:6 parze 18 Igor Kubałka (1) (Międzyszkolny Klub Sportowy Andrychów) i 24 Adam Majchrzak (Akademicki Związek Sportowy Łódź). Ci z kolei poddali mecz finałowy i zwycięzcami turnieju debla zostali 16 Wiktor Kosowski (2) (UKS Return Łomża) i 44 Jakub Solarski (Miejski Klub Tenisowy Łódź).
58 PZT Maksymilian Michał Uzarek (Tenisowy Uczniowski Klub Sportowy LEO Trąbki Małe) po odnowieniu się kontuzji nogi poddał mecz z 38 Oskarem Szymczakiem (Pabianicki Klub Tenisowy) w pierwszym secie przy wyniku 2:3.
Sorry, że zacząłem od kadetów, ale więcej spodziewałem się od dobrze mi znanej kadetki. Otóż Emilia Amerski (Centrum Tenisa Don Balon Gdańsk) przegrała 1:6. 0:6, w rundzie drugiej z wyższą o głowę Martyną Mackiewicz (Klub Tenisowy GAT Gdańsk).
Martyna wygrała kolejne mecze i dopiero w półfinale przegrała, poddając mecz 44 PZT Dominice Podhajeckiej [6] (Górzycki KT Smecz w Górzycy) przy wyniku 2:6, 0:3. Ale to Podhajecka została zwyciężczynią turnieju, wygrywając w meczu finałowym z (17 PZT) Moniką Stankiewicz (Klub Tenisowy GAT Gdańsk) 7:5, 6:4.
W turnieju debla kadetek oglądaliśmy z rodziną niezły horror i do tej pory nie możemy go zrozumieć. 64 Emilia Amerski (Centrum Tenisa Don Balon Gdańsk) w parze ze 120 Heleną Dąbrowską (Pabianicki Klub Tenisowy) przegrały na własne życzenie w setach 0:2.
Przegrały w swoim pierwszym meczu z parą od lewej 54 Julia Chodkowska (Stowarzyszenie Morelowa Tennis Club Warszawa) i 105 Amelia Ostaszewska ( lubuskie [LS])
Nie pomstował bym, gdyby nie fakt, że w pierwszym secie Amerski/Dąbrowska prowadziły już 4:0, aby kolejne 6 gemów oddać przeciwniczkom.
Podobnie było w drugim secie, chociaż piłkę sporną sędzina uznała na korzyść pary Amerski/Dąbrowska.
Ta para Amerski/Dąbrowska w drugim secie prowadziła już 5:2 i miała 40:0, aby i tego seta przegrać. Mściły się podwójne błędy serwisowe.
Emilia Amerski zastanawiała się, co się stało, że ma nową rakietę za 2 tys. zł i piłki nie zawsze się od niej dobrze odbijają.
Para Amerski/Dąbrowska prowadziły nawet 6:5 i nie wykorzystały swojego podania. Przy remisie 6:6 zagrano tie breaka, którego przegrały 4:7. Zwyciężczynie w kolejnych meczach w miarę łatwo weszły do ćwierćfinału i półfinału.
Z innych pomorskich reprezentantek wspomnę, iż 63 PZT Oriana Gniewkowska (Sopot Tenis Klub) doszła do półfinału, przegrywając w nim z Moniką Stankiewicz (Klub Tenisowy GAT Gdańsk) 1:6, 4:6. A para deblowa 63 Oriana Gniewkowska i 84 Karolina Golda (Akademia Tenisowa MASTERS Radom) doszły do finału, przegrywając 0:6, 6:4, 7:10 w ostatecznej walce z parą 155 Alicja Głowacka i 103 Antonina Maćkowiak, obie AZS Poznań.
Mecze rozgrywano w bardzo wysokiej temperaturze, kibice osłaniali się parasolkami i namoczonymi w wodzie ręcznikami.

1 komentarz:

  1. Wspaniały program. Squash to niesamowity sport. Podczas nauki dzieci należy na start wybrać sprawdzoną rakietę z dobrze zaopatrzonego sklepu np. stąd: https://www.squashtime.pl/rakiety-c-1.html.

    OdpowiedzUsuń