piątek, 30 listopada 2018

Otwarto Zbiornik Wody Stary Sobieski


Otwarcie już kolejnego Zbiornika Wody, tym razem o nazwie Stary Sobieski przy ul. Sobieskiego w Gdańsku Wrzeszczu, jak i wystawy w jego wnętrzu, odbyło się w piątek 30 listopada 2018 roku symbolicznym przecięciem niebieskiego koloru wstęgi.
Wystawa poświęcona jest historii gdańskich wodociągów i towarzyszy jej instalacja artystyczna „Limity”.
Otwarcie wystawy uświetnił występ pt. „Kończą mi się słowa” w wykonaniu tancerki Agafii Wieliczko i flecistki Maji Miro Wiśniewskiej.
W otwarciu zbiornika i wystawy udział wziął Jacek Skarbek, prezes spółki Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna, który zapowiedział udostępnienie niebawem wnętrz i zabytkowych urządzeń zbiornika wody i przepompowni na Przymorzu.
Potrzebę zgromadzenia w jednym miejscu różnorodnych przedmiotów i elementów infrastruktury wodociągowej Gdańska podkreślano od dawna. 
Wyzwania podjęła się miejska Spółka GIWK, która jako obecny zarządca infrastruktury wodociągowej jest spadkobiercą gdańskich wodociągów, wybudowanych dzięki determinacji nadburmistrza Gdańska Leopolda von Wintera.
Remont zbiornika i ekspozycję zrealizowano w ramach projektu Gdański Szlak Wodociągowy.
Ten turystyczny produkt to trzy punkty widokowe i trzy Zbiorniki Wody: Kazimierz na Wyspie Sobieszewskiej, Stara Orunia, no i od teraz Stary Sobieski.
- Zbiornik Wody Stary Sobieski z wystawą o historii gdańskich wodociągów to ostatni element obecnego kształtu projektu, który przywraca pamięć o dziedzictwie gdańskich inżynierów i architektów. Trudno nie okazywać dumy i satysfakcji z całości pracy wykonanej przez naszą firmę wraz z miastem Gdańsk. To nasz prezent dla wszystkich mieszkańców Gdańska.
- Ekspozycja, którą przygotowaliśmy w zbiorniku jest przekrojowa i interdyscyplinarna, łączy sztukę i historię, a jej przygotowanie zajęło nam kilka lat – mówił Jacek Skarbek, prezes spółki GIWK.
Zbiornik Wody Stary Sobieski wraz z wystawą zostanie udostępniony do zwiedzania od 3 grudnia 2018 r. Będzie dostępny przez 6 dni w tygodniu. 
Chętni mogą już zapisywać się na zwiedzanie z przewodnikiem przez formularz na stronie internetowej. Koszt biletu 5 zł. Zwiedzanie wyłącznie z przewodnikiem. Orientacyjny czas zwiedzania to ok. 75 minut.
Realizacja Gdańskiego Szlaku Wodociągowego została dofinansowana ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020. Całkowite koszty projektu wyniosły ok. 8,8 mln zł, a przyznane dofinansowanie to 70 proc. kosztów kwalifikowanych, czyli około 3,3 mln zł.


czwartek, 29 listopada 2018

Czyszczenie nagrobków na Cmentarzu „Zaspa”

Zarówno w Kanadzie jak i Stanach o czym wiem, są organizacje skupiające Gdańszczan, z podziałem nawet na poszczególne dzielnice, którzy opuścili swój rodzinny kraj. Opuścili go zwłaszcza po stanie wojennym, głównie w celach zarobkowych. To z myślą o nich publikuję poniższy tekst informujący, iż na Cmentarzu Pomniku Bohaterów „Zaspa” wreszcie prowadzone są prace, polegające na czyszczeniu nagrobków, upamiętniających ofiary II Wojny Światowej. Łącznie do 7 grudnia 2018 zanieczyszczenia usunięte zostaną aż ze 197 pomników.
Z nagrobków za pomocą myjek ciśnieniowych usunięty zostanie brud i kurz, a także rośliny, jak mchy i porosty.
Regularne czyszczenie pomników to nie jedyne działania porządkowe, prowadzone przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni na Cmentarzu na gdańskiej Zaspie Rozstajach. We wrześniu 2018 roku gruntowną renowację przeszedł pomnik, upamiętniający pomordowanych polskich kolejarzy z Szymankowa. Pomnik został oczyszczony, wypiaskowany oraz zaimpregnowany.
Na Cmentarzu wykonywane są również bieżące naprawy, po występujących tam dewastacjach. W planach jest także wybudowanie betonowego krzyża centralnego. Ma on zastąpić drewniany krzyż, który został spalony przez wandali w 2017 roku.
Równolegle z pracami czyszczenia pomników, zleconymi przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, na Cmentarzu na Zaspie wykonywane jest, za zgodą GZDiZ oraz Wojewody Pomorskiego, oczyszczanie nagrobków przez gdański Oddział Instytutu Pamięci Narodowej.

Tydzień estoński w GTS


Czeka nas w dniach 6-9 grudnia 2018 kolejne spotkanie w ramach cyklu "Teatry Europy", organizowanego od 2014 roku przez Gdański Teatr Szekspirowski i Fundację Theatrum Gedanense.
Tym razem zostaliśmy zaproszeni do Republiki Estonii - kraju powstałego po I wojnie światowej, jednak o historii sięgającej setnego roku naszej ery, w którym w niemal równym stopniu ścierają się wpływy skandynawskie, niemieckie i rosyjskie.
Organizatorzy zapraszają na emocjonujące spektakle, rozprawiające się z demonami przeszłości, żywiołowy teatr tańca z estońską i hinduską muzyką oraz niezapomniany koncert na sześć wybitnie utalentowanych głosów. W programie Tygodnia Estońskiego znajdą się również wystawy, spotkania oraz przegląd kina estońskiego (m.in. głośny film "Listopad" z muzyką Michała Jacaszka). Na wszystkie wystawy oraz projekcje filmów i spotkania wstęp jest wolny.
Ja z pewnością wybiorę się na wystawę fotografii znakomitego fotografa FRED JÜSSI, zwanego sumieniem Estończyków i zwierciadłem estońskiej duszy. Mówi on o sobie, że jest tylko oknem, przez które przenika i tak już rozchodzące się wokół nas światło. Wernisaż fotograficznej wystawy w GTS czwartek 6 grudnia 2018, godz. 18:00.
Polecam też wystawę ilustracji do baśni braci Grimm pt. „Dawno, dawno temu…”. Wernisaż w niedzielę 9 grudnia 2018, godz. 12:00 w Nadbałtyckim Centrum Kultury. Wystawa czynna będzie do 6 stycznia 2019 roku. Tydzień Estoński objęty jest patronatem Ambasady Estonii w Warszawie. Wydarzenie współfinansowane jest ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Nautilius w Gdańsku magnesem dla turystów...

Obecnie w Gdańsku buduje się więcej hoteli niż w Warszawie. A to dlatego, gdyż ilość spotkań biznesowych w tym mieście jest coraz większa. Są one tylko jednym z elementów stymulujących rozwój rynku hotelowego. Głównymi klientami gdańskich hoteli są Skandynawowie, którzy przyjeżdżają do tego miasta po to, aby zwiedzać, bawić się i odpoczywać.
Od dwóch lat miasto to odwiedzają bardzo liczne grupy, nawet całe norweskie wioski. Gdańsk stał się miejscem, w którym połączył się trend biznesowy z turystycznym. Jak zatem branża hotelarska wykorzystuje ten trend? Jakie nowe inwestycje planują rynkowi gracze?
Na te pytania w miarę precyzyjnie próbowali odpowiedzieć prelegenci zaproszeni na regionalną konferencję Property Forum Trójmiasto, która odbyła się 28 listopada 2018 r., w hotelu Mercury.
Uczestniczyli w tej regionalnej konferencji właściciele i zarządcy firm działający na rynku nieruchomości komercyjnych,
Jednym z prelegentów był Marek Nawara, właściciel i prezes Grupy Kapitałowej PFI Global. Według niego – jak stwierdził - Gdańsk jest skazany na sukces hotelowy. A to dlatego, bo Polaków stać już na opłacenie wolnego czasu spędzanego nad morzem. Co rocznie to portowe miasto odnotowuje 6 proc. wzrost ruchu turystycznego. Zwiedzaniem Trójmiasta coraz bardziej zainteresowani są Chińczycy.
Coraz więcej turystycznych statków pasażerskich zawija do portu gdańskiego. To również z myślą o pasażerach tych cruizerów przewożących po około 600 pasażerów, powstał projekt budowy Oceanarium Nautilus-Gdańsk.
Otóż firma PFI Future SA, która stworzyła wrocławskie Afrykanarium, obecnie w Gdańsku już przygotowuje realizację kolejnej, gigantycznej inwestycji. Oceanarium Nautilus ma zostać wybudowane obok piłkarskiego Stadionu Energa Gdańsk w Letnicy. Budowa, jak powiedział Marek Nawara, po otrzymaniu stosownej zgody, ma ruszyć w początkach 2019 roku. Z uwagi na skomplikowane rozwiązania techniczne i elektroniczne będzie ona trwała 30 miesięcy. Zatem oceanarium otworzy się dla zwiedzających w 2022 roku. Dziennie będzie mogło je zwiedzać do 25 tysięcy osób. Rocznie więc – jak się szacuje - ma ono przyciągać 2,5 miliona gości.

Nautilius-Gdańsk na powierzchni aż 53 tys. metrów kwadratowych, tematycznie będzie nawiązywało do Ameryki Południowej.
Pod szklanym zadaszeniem w środku będzie można zobaczyć m.in. jak wygląda dżungla amazońska, czy las namorzynowy.
Będzie można też podziwiać pingwiny peruwiańskie i egzotyczne ptaki, a w wodzie pływać będą m.in. rekiny i płaszczki.
Przy gdańskim stadionie, na terenie ok. 3,5 hektara ma powstać też egzotyczna laguna z basenami i egzotycznymi roślinami oraz dostępem do kąpieli słonecznych i to przez 365 dni w roku. Będzie mogło tam przebywać naraz ok. 750 osób. Powstanie też Interaktywne Centrum Nauki, centrum edukacji 5D, w którym będzie można doświadczyć m.in. wirtualnej rzeczywistości.
Zostanie wybudowane centrum konferencyjne na 1000 osób, hotel i strefa gastronomiczna. Każdy z 320 hotelowych pokoi - celem promocji - ma być przypisany do innego, mało znanego miasta Polski lub Europy środkowo-wschodniej. Jak powiedział Marek Nawara, koszt całej inwestycji szacowany jest na około 450 mln zł.

wtorek, 27 listopada 2018

Wyblakła plama zamiast herbu Gdańska /?/

Taka powyginana i niemal całkowicie wyblakła stalowa tablica ogłoszeniowa wita wszystkie jednostki wpływające do portu gdańskiego. Moim zdaniem nie wypada, aby takie widmo stało u portowych wrót ponad tysiącletniego grodu nad Motławą.
Mam osobistą prośbę, aby władze portu lub miasta Gdańska były łaskawe wyremontować tą tablicę i namalować na niej na przykład z jednej strony duży herb naszego Miasta, a z drugiej w małych dziewięciu prostokątach co ciekawsze gdańskie zabytki.
Po udostępnieniu portowego miejsca przy zielonej latarni morskiej, dociera tam coraz więcej turystów. W portowe główki wpływa do Gdańska sporo statków różnych bander, w tym i pasażerskie. Zamiast wyblakłej szpetoty, niech witają ich choćby dwa lwy trzymające tarczę, na której w czerwonym polu widnieją dwa białe krzyże i złota korona.

Wiecha na gdańskim szpitalu

Od wręczenia bukietu kwiatów Agnieszce Kapała-Sokalskiej, nowej członkini zarządu Sejmiku Województwa Pomorskiego rozpoczęła się 27 listopada 2018 uroczystość zawieszenia wiechy na powstającym budynku w ramach projektu: „Poprawa dostępności do wysokiej jakości specjalistycznych usług zdrowotnych celem leczenia chorób cywilizacyjnych dla mieszkańców Pomorza poprzez rozbudowę Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku”.
Bukiet kwiatów nowej członkini zarządu SWP wręczył Dariusz Kostrzewa, prezes zarządu Copernicus Podmiot Leczniczy sp. z o.o. i jak przystało chyba na byłego harcerza, przyjmując przy tym wyprostowaną postawę zasadniczą. W rozweselenie wprowadziło to pozostałych gości uroczystości, którą już zwyczajowo uwiecznił smartfonem Piotr Kowalczuk, zastępujący nieobecnego prezydenta Gdańska.
Nowej członkini zarządu SWP Agnieszce Kapała-Sokalskiej, nawet do twarzy było w żółtej kamizelce i białym kasku ochronnym. Stanowiła też ozdobę stojąc pomiędzy ponownie wybranym marszałkiem pomorskim Mieczysławem Strukiem i dotychczasowym wicemarszałkiem Pawłem Orłowskim. Jak zwykle oportunistami co do ubioru strojów ochronnych nie tylko na tej budowie była Hanna Zych-Cisoń, wiceprzewodnicząca Prezydium Sejmiku Województwa Pomorskiego i Piotr Kowalczuk, dotychczasowy wiceprezydent Gdańska. Nie chcieli chyba utożsamiać się z niedawnymi buntami "zółtych kamizelek" w Paryżu.
Dariusz Kostrzewa, prezes zarządu Copernicus Podmiot Leczniczy sp. z o.o. chętnie udzielał wywiadów licznym przedstawicielom mediów. Mówił, poziom przyziemia, to szatnie i pomieszczenia techniczne. Parter to dwa oddziały szpitalne - urologiczny na 29 łóżek i urazowo-ortopedyczny na 39 łóżek wraz z salami zabiegowymi i wyposażeniem medycznym (w tym zakupem RTG z ramieniem C, tor wizyjny laparoskopowy), Piętro I - w pełni wyposażony blok operacyjny z 8 salami operacyjnymi, w tym sala hybrydowa oraz 6 stanowiskowa sala wybudzeniowa.
20 głosami „za” Sejmik Województwa Pomorskiego 26 listopada 2018 ponownie wybrał na marszałka województwa Mieczysława Struka. Już dzień po wyborze mówił on o koszcie tej inwestycji wynoszącej ponad 83 mln zł, z czego prawie 60 mln zł to roboty budowlano-montażowe, a prawie 22 mln zł wyposażenie i zakup urządzeń. Środki wspólnotowe wynoszą prawie 47 mln zł, środki samorządowe prawie 32 mln zł oraz spółki Copernicus niespełna 5 mln zł.
Piotr Kwiatkowski, dyrektor firmy wykonawczej Alstal z Inowrocławia zapewnił, że terminy budowlane zostaną dotrzymane i w grudniu 2019 budynek zostanie przekazany do eksploatacji. W najbliższych tygodniach zostanie zamontowana stolarka i zostanie pokryty dach.
Po oficjałkach przyszła kolej na zamontowanie wiechy na dachu nowej dobudowanej części szpitala św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie.
Jeszcze przed wciągnięciem wiechy do góry, zdążył ją pobłogosławić i poświęcić ksiądz Zbigniew Zachara z pobliskiego kościoła rzymskokatolickiego pod wezwaniem Opatrzności Bożej. Kto asystował marszałkowi pomorskiemu? Oczywiście za jego przywołaniem o jakże smukłej sylwetce nowa członkini zarządu SWP Agnieszka Kapała-Sokalska.
Najwięksi oportuniści co do ubioru na placu budowy odzieży ochronnej Piotr Kowalczuk i Hanna Zych-Cisoń z zadartymi do góry głowami przyglądali się jak wiecha zawisa na dachu nowo dobudowanej części szpitala na gdańskiej Zaspie.
Z powieszeniem wiechy na dachu nie było wcale tak łatwo, gdyż w ruch wprawiał ją wiatr.
Marszałek pomorski Mieczysław Struk osobiście podziękował Piotrowi Kwiatkowskiemu, dyrektorowi firmy wykonawczej Alstal z Inowrocławia za dotrzymywanie budowlanych terminów przy tej szpitalnej inwestycji.
Dotychczasowy wiceprezydent Gdańska ds. polityki społecznej Piotr Kowalczuk na wszelki wypadek co do jego dalszych losów zawodowych, wymienił się wizytówkami z księdzem Zbigniewem Zacharą z pobliskiego kościoła rzymskokatolickiego pod wezwaniem Opatrzności Bożej. Na drugim planie nowa członkini zarządu SWP Agnieszka Kapała-Sokalska. Ur. w 1983 r., z zawodu adwokat. Prowadzi swoją kancelarię adwokacką, jest też szkoleniowcem i społecznikiem zaangażowanym w wiele inicjatyw edukacyjnych i pomocowych realizowanych na terenie województwa pomorskiego. Jest członkinią „Nowoczesnej”.