wtorek, 11 września 2018

Ciężkie motocykle na V Pomorskim Święcie Wisły

Tczewska Grupa Motocykli Ciężkich Tornado po raz drugi brała udział w V Pomorskim Święcie Wisły (8-9 września 2018). W ilości 16 motocykli zajechała na Zamek w Gniewie, na którego dziedzińcu z uwagą wysłuchała historii tego obiektu przedstawionej przez Tadeusza Lenz, jako dowódcy XVII wiecznego Żółtego Regimentu Piechoty Króla Szwecji Gustawa II Adolfa, zwanego „Lwem Północy”.
Tadeusz Lenz, jako dowódca XVII wiecznego Żółtego Regimentu Piechoty Króla Szwecji Gustawa II Adolfa, zwanego „Lwem Północy”, ze złożonymi dłońmi błagał, aby fotoreporterzy zeszli z linii armatniego strzału.
Zaszczytu odpalenia prochu w średniowiecznej armacie, tak samo jak przed dwoma laty, dostąpiła Sylwia Wyciszkiewicz z Tczewskiej Grupy Motocykli Ciężkich Tornado.
Członkowie Tczewskiej Grupy Motocykli Ciężkich Tornado oraz Ewa Czochur - wiceprezes Stowarzyszenia Kultury Fizycznej i Turystyki Kociewiak, po udanym wystrzale z armaty, na pamiątkę zrobili sobie wspólne zdjęcie z Tadeuszem Lenz, dowódcą XVII wiecznego Żółtego Regimentu Piechoty Króla Szwecji Gustawa II Adolfa, zwanego „Lwem Północy”, stacjonującego w XVII wieku na Zamku w Gniewie.
Członkowie Tczewskiej Grupy Motocykli Ciężkich Tornado zajechali 16 „wypasionymi” motocyklami na teren Zamku w Gniewie.
Sygnał do startu i wyjazdu 16 ciężkich motocykli z terenu Zamku w Gniewie dała Ewa Czochur - wiceprezes Stowarzyszenia Kultury Fizycznej i Turystyki Kociewiak. Pierwszym, jak się okazało nowym motocyklem, jechał mój imiennik Włodzimierz Karczewski, szef Tczewskiej Grupy Motocykli Ciężkich Tornado.

Solo na motocyklu ciężkim jechała, specjalizująca się w wystrzałach armatnich Sylwia Wyciszkiewicz z Tczewskiej Grupy Motocykli Ciężkich Tornado.
Stawkę 16 motocykli ciężkich zamykało czterech motocyklowych muszkieterów.
Kilku motocyklistów zajechało na metę biegu IV Dycha nad Wisłą w Tczewie, pomagając przy wręczaniu butelek z wodą. Włodzimierz Karczewski, szef Tczewskiej Grupy Motocykli Ciężkich Tornado, butelkę z wodą przekazał m.in. Romanowi Kwaśniewskiemu z Kociewskiego Klubu Biegacza.
Chyba przypadek sprawił, że Włodzimierz Karczewski, szef Tczewskiej Grupy Motocykli Ciężkich Tornado, w niedzielę 9 września 2018 około godziny 15,50 na mecie biegu IV Dycha nad Wisłą w Tczewie, butelkę z wodą przekazał swojej synowej o imieniu Aleksandra.
Ciężkie motocykle już w większej ilości 24, punktualnie o godzinie 17 zajechały pod trybunę na bulwar nad Wisłą w Tczewie, wzbudzając bardzo duże zainteresowanie wielu widzów. Łącznie grupa ta skupia 40 ciężkich motocykli.

1 komentarz: