wtorek, 11 września 2018

Galeon zasłonił nowy holownik Atlas

Wystarczyłby telefon na mostek Galeona, i można było by do końca obejrzeć możliwości manewrowe nowego holownika zakupionego przez firmę WUŻ Port and Maritime Services, operującą głównie w Porcie Gdańsk.
Nie czepiam się, ale na morzu, a zwłaszcza w kanałach portowych musi być zachowana marynarska logika. Jeśli podejmuje się ad hoc decyzję, że z nadmiaru czasu nowy holownik Atlas zademonstruje swoje możliwości manewrowe, to jeszcze trzeba było o tym powiadomić kapitana Galeona, który miał przewieźć gości uroczystości na prom Wawel na... poczęstunek. Mógł przecież z kwadrans poczekać z dobiciem do Nabrzeża Tadeusza Ziółkowskiego.
Tylko dlatego o tym wspominam, gdyż w tej uroczystości uczestniczyli uczniowie Zespołu Szkół Morskich im. Bohaterskich Obrońców Westerplatte w Gdańsku i to oni kiedyś będą też podejmować podczas pracy na morzu ważne decyzje. Muszą więc mieć dobre wzorce.
Przed tym pokazem zasłoniętym Galeonem, poświęcenia biało-czerwonej bandery od nowego holownika o nazwie Atlas, dokonał ksiądz Paweł Górny przy Nabrzeżu Tadeusza Ziółkowskiego w Nowym Porcie. Asystowali mu Marek Wengrzyn, prezes WUŻ Port and Maritime Services oraz matka chrzestna Alina Gawor.
Biało czerwoną banderę po dłuższej chwili przerwy z uwagi na jej przeciągające się przywiązanie do sznurków, wciągnięto na maszt holownika Atlas.
Ksiądz Paweł Górny, proboszcz parafii św. Jadwigi Śląskiej w Nowym Porcie, dokonał także poświęcenia wszystkich pomieszczeń, jak i pokładu nowego holownika Atlas, w asyście matki chrzestnej Aliny Gawor.
Wydarzeniu temu przyglądała się wyjątkowo liczna publika zgromadzona na Nabrzeżu Tadeusza Ziółkowskiego w Nowym Porcie.
Holownik Atlas został zbudowany w Wietnamie w należącej do holenderskiej Grupy Damen stoczni Song Thu Corporation. Jednostka ma 24,47 m długości, 11,13 m szerokości, 3,6 m zanurzenia, 4,6 m wysokości bocznej oraz ponad 70 ton uciągu na palu. Jego maksymalna prędkość to 13 węzłów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz