Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kawiarniany debel na WTK Sopot Cup 2019. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kawiarniany debel na WTK Sopot Cup 2019. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 17 czerwca 2019

Kawiarniany debel na WTK Sopot Cup 2019


Jednocześnie wręczono puchary za grę singlową i deblową po zakończeniu turnieju tenisowego WTK Sopot Cup 15-16 czerwca 2019. Puchary wręczyli Jarosław Zieliński, dyrektor turnieju.oraz sędzia Kamil Wiśniewski.
W turnieju debla wygrały od lewej strony 11-letnie zawodniczki STK Sopot Hanna Giżewska i Inka Wawrzkiewicz grające przeciw parze 13-letnich Emilii Amerski klub Don Balon Gdańsk i Zuzannie Łosińskiej STK Sopot.
Już po większym wzroście pary deblowej tej z prawej strony 13-letnich Emilii Amerski klub Don Balon Gdańsk i Zuzanna Łosińska STK Sopot.były one zdecydowanymi faworytkami meczu finałowego debla z parą po lewej stronie siatki 11-letnich zawodniczek STK Sopot Hanny Giżewskiej i Inki Wawrzkiewicz.
Faworyzowana para deblowa 13-letnich Emilii Amerski klub Don Balon Gdańsk i Zuzanny Łosińskiej STK Sopot nie mogła pojąć tego, co to się dzieje na sopockim korcie, że pierwszego seta gładko przegrały z młodszymi od siebie o 2 lata rywalkami i do tego o niższym wzroście, porażającym wynikiem aż 1:6.
W drugim secie dwie dobrze zgrane w deblu sopocianki, od lewej 
Inka Wawrzkiewicz i Hanna Giżewska,. prowadziły już w gemach 3:0.
Kibice zgromadzeni przy korcie numer 13 przecierali oczy ze zdziwienia, że dwie młodsze wiekiem zawodniczki i niższe wzrostem prawie o połowę głowy, zdecydowanie ogrywają swoje starsze wiekiem rywalki.
Raptem jednak jakby ze śpiączki przebudziły się faworyzowane 13-letnie Emilia Amerski klub Don Balon Gdańsk i Zuzanna Łosińska STK, doprowadzając w drugim secie do remisu w gemach 3:3. Tej serwującej Emilii Amerski zdecydowanie bardziej zależało na wygraniu tego seta, jak i meczu finałowego, w przeciwieństwie do jej deblowej partnerki.
Faworytki po kolejnym remisie w gemach 4:4 wyszły nawet w drugim secie na prowadzenie 5:4. Serwy miała Zuzanna Łosińska STK i wystarczył tylko jeden gem, aby doprowadzić do remisu 1:1 w setach. Zuzanna jednak ponownie jakby sprawiła sobie drzemkę na korcie i głównie po jej błędach, tak przy serwach jak i przy siatce, przegrały swoje podanie doprowadzając do remisu 5:5 w gemach.
Ta postawa schodzącej oddzielnie pary deblowej z kortu mówi sama za siebie. Faworytki przegrały kolejne dwa gemy i tym samym drugiego seta 5:7, a także cały mecz finałowy w setach 0:2.
Zastanawiałem się nad tym, co sprawiło, że faworytki tak sromotnie przegrały? Przejrzałem dokładnie wszystkie zdjęcia jakie zrobiłem podczas tego turnieju.Okazało się, że na godzinę, a także na piętnaście minut przed deblowym meczem finałowym Zuzanna Łosińska STK siedziała sobie w tenisowej kawiarni, zjadła loda i bawiła się swoim smartfonem. Myślała chyba, że przełożony przez nogi koc odpowiednio ją rozgrzeje...
Przed meczem finałowy debla młodsze o dwa lata rywalki wiedziały, że  podobnie jak przed meczem singlowym, ponownie ćwiczeniami fizycznymi trzeba rozgrzać swój organizm  odpowiednio przygotowując go do sportowej walki.