sobota, 6 kwietnia 2019

PIĄTA EDYCJA, PIĘĆ RAZY WIĘCEJ ATRAKCJI


Pojedynek na grille, opowieści z różnych stron świata, ogrodowe trendy - to nowości piątej edycji FREE TIME FESTIWALU odbywającego się w dniach 6-7 kwietnia 2019 na terenach Międzynarodowych Targów Gdańskich Amber Expo. 

 
Imponująca lista atrakcji została przygotowana przez wystawców 11 stref klimatycznych Festiwalu. Na nim pierwszy weekend kwietnia jest pełen atrakcji, gdyż można odkryć 1001 pomysłów jak spędzać czas wolny.
FREE TIME FESTIWAL to realizowany w nowoczesnej, dynamicznej formule projekt, który co roku odwiedza około 20 tys. gości. To bank pełen pomysłów, jak twórczo i przyjemnie spędzać czas wolny.
Każdy kto nie lubi się nudzić, kto aktywnie i twórczo spędza czas lub poszukuje nietypowych i ciekawych atrakcji turystycznych, kulturalnych, sportowych i rekreacyjnych, znajdzie tu coś dla siebie. Żeby ułatwić poszukiwania ekspozycja została podzielona na strefy.
Przybywających na FREE TIME przywitał smakowity zapach potraw z grilla. To znak, że rozpoczął się GRILL FESTIWAL i pojedynek na grille, czyli Ogólnopolski Konkurs Kulinarny o Tytuł GOLD GRILL TEAM. Uczestnicy konkursu przygotowują przystawkę z ryb bałtyckich lub jeziornych oraz potrawę z wykorzystaniem antrykotu z polskiej wołowiny.
Do konkursu stanęli w dwóch kategoriach: uczniowie szkół gastronomicznych oraz profesjonalni kucharze, w tym jeden mierzący około dwa metry wzrostu.
Efekt ich zmagań ocenia profesjonalne jury, a honorowym jurorem jest legendarny Szef Kuchni Kurt Scheller (na zdjęciu z lewej strony).
Konkursowi towarzyszą kulinarne pokazy, spotkania z pasjonatami gotowania, prelekcje piwowarów, strefa piknikowa z DJ-em i strefa zabaw dla najmłodszych. Na tych, którym kibicowanie podczas konkursowych zadań zaostrzyło apetyt, czeka specjalnie przygotowana strefa FOOD COURT z grillowanymi przysmakami, a na miłośników kuchni świata Food Trucki.
Czas wolny to także podróże - te dalekie i te bliskie. Stąd na Festiwalu nie brakuje oferty skierowanej do turystów. Pomysły na różne formy wypoczynku - weekendowe wypady, kilkudniowe wycieczki i rodzinne wakacje - prezentuje 10 najpiękniejszych regionów Polski, ponad 20 powiatów i miast oraz Ukraina, Środkowa Frankonia, Brema, Drezno i Wilno.
Możemy poznawać nowe miejsca i smakować (niekiedy dosłownie) przyjemności, jakie oferują one turystom.
W pawilonie D równolegle odbywają się V Debiuty i VII Mistrzostwa Polski Fitness Fit-Kids &Fitness Aerobic dla zawodników od 8 do 18 lat

piątek, 5 kwietnia 2019

MEVO czasowo wstrzymało możliwość płatności


Operator został zmuszony do wstrzymania dokonywania płatności w systemie MEVO w związku z jego gigantyczną popularnością. Konieczne jest czasowe ograniczenie przyrostu liczby użytkowników i kolejnych wypożyczeń, które skutkują niemożliwością zapewnienia oczekiwanej jakości usługi.W piątek po południu 5.04.2019 wstrzymana została możliwość zasilenia konta MEVO nowymi środkami. Dotyczy to wszystkich użytkowników. Wykupione abonamenty pozostaną aktywne i posiadający je użytkownicy nadal będą mogli wypożyczać rowery. Nie można jednak aktywować nowego konta, ani zasilić już istniejącego.
Konieczność wstrzymania przyjmowania płatności wynika z dużego przeciążenia systemu. Od ostatniego poniedziałku każdego dnia odnotowuje on ponad 10 tysięcy wypożyczeń. Ich łączna liczba do czwartku do północy sięgnęła już 90 tysięcy. W systemie Roweru Metropolitalnego MEVO zarejestrowanych jest już ponad 60 tysięcy osób i ta liczba szybko rośnie.
Na intensywne korzystanie z rowerów nakładają się inne negatywne zjawiska, takie jak wandalizm i niewłaściwe ich użytkowanie. Operator notuje np. dużo przypadków wyłamywania nóżek, co często jest skutkiem siadania na rowerze przed ich złożeniem. Rośnie również liczba przebitych opon. Przy obsłudze systemu po stronie operatora pracuje ponad 100 osób i planowane jest zatrudnienie kolejnych pracowników, aby sprostać wyzywaniu obsługi systemu przy tak wysokiej eksploatacji.

„Firma dokłada wszelkich starań, by jak najszybciej uporać się ze wszystkimi problemami. To jednak wymaga czasu. Jest nam przykro z powodu niedogodności, z którymi dla użytkowników wiąże się wstrzymanie dokonywania płatności” – mówi Marek Pogorzelski z Nextbike Polska.

46. Splendor Gedanensis


Nagrody Miasta Gdańska w Dziedzinie Kultury Splendor Gedanensis zostały wręczone podczas gali 4.04.2019 w Teatrze Wybrzeże. Trzy nagrody pieniężne w wysokości po 20 tys. zł każda otrzymali:  Dorota Kolak za kreację Hekabe w „Trojankach”, Jacek Zdybel za odtworzenie fresku „Polskie Niebo” oraz Magdalena Kalisz i Piotr Szopowski za Gdańskie Targi Książki,. Mecenasem Roku została firma Browar Amber. Nagrody wręczyła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
W tym roku, do 46. edycji Splendorów wpłynęło 35 wniosków o przyznanie nagród „Splendor Gedanensis”. Spośród nich komisja konkursowa wytypowała 6 nominacji (w tym jedną dwuosobową). Wszyscy oni na scenie Teatru Wybrzeże otrzymali duże bukiety żółtych tulipanów. Nominacje otrzymali:
Jacek Friedrich nominowany za wydaną w 2018 roku książkę „Walka obrazów. Przedstawienia wobec idei w Wolnym Mieście Gdańsku”.
Magdalena Grzebałkowska nominowana za wydaną w 2018 roku książkę „Komeda. Osobiste życie jazzu”.
Magdalena Kalisz i Piotr Szopowski nominowani za organizację I edycji Gdańskich Targów Książki.
Dorota Kolak nominowana za kreację Hekabe w „Trojankach” Eurypidesa w reżyserii Jana Klaty.
Barbara Świąder-Puchowska nominowana za książkę „Myślenie obrazem. Gdańskie teatry plastyków w latach 50. i 60. XX wieku”.
Jacek Zdybel nominowany za realizację odtworzenia fresku „Polskie Niebo” w budynku dawnego Gimnazjum Polskiego w Gdańsku oraz projekt i realizację statuetki Pomorskiej nagrody Literackiej „Wiatr od morza”.

Werdykt 13-osobowej komisji nagrody odczytał Andrzej Stelmasiewicz – przewodniczący Komisji Kultury i Promocji Rady Miasta Gdańsk.
Splendor Gedanensis dla najlepszych za 2018 rok
Dorota Kolak nominowana za kreację Hekabe w „Trojankach” Eurypidesa w reżyserii Jana Klaty. To aktorka teatralna i filmowa, wykładowca Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej w Gdyni i Gdyńskiej Szkoły Filmowej. Ukończyła krakowską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Obecnie na stałe współpracująca z Teatrem Wybrzeże. Odznaczona m.in. w 2008 roku Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Autentyczne, a nie aktorskie łzy pociekły aktorce z oczu jak dziękowała za przyznaną nagrodę. Dorota Kolak powiedziała, że nie tylko cała Polska zazdrości nam, że Gdańsk jest miastem wolności i Solidarności. Zaapelowała, abyśmy nadal żyli we wzajemnej życzliwej sobie wspólnocie. 
Jacek Zdybel nominowany za realizację odtworzenia fresku „Polskie Niebo” w budynku dawnego Gimnazjum Polskiego w Gdańsku oraz projekt i realizację statuetki Pomorskiej nagrody Literackiej „Wiatr od morza”.
Jacek Zdybel – malarz, grafik, rysownik, pedagog. W latach 2007-2012 prodziekan Wydziału Malarstwa. Profesor Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Od 2009 roku pod egidą Instytutu Kultury Miejskiej i Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku wraz z Rafałem Roskowińskim prowadził Gdańską Szkołę Muralu. Prace Zdybla są obecne w przestrzeni Gdańska, m.in. elewacja w technice sgraffito kamienic przy ul. Szerokiej 83.
Magdalena Kalisz i Piotr Szopowski nominowani za organizację I edycji Gdańskich Targów Książki. Magdalena Kalisz, to absolwentka prawa i amerykanistyki. Podróżniczka, zwiedziła pięć kontynentów i ponad 40 krajów. Wraz z Pawłem Szopowskim wspólnie prowadzą księgarnię, kawiarnię, galerię i sklep z dizajnem Sztuka Wyboru. Animatorzy i współorganizatorzy wielu wydarzeń kulturalnych realizowanych na terenie Wrzeszcza. Pierwszą edycję Gdańskich Targów Książki odwiedziło w zeszłym roku ponad 12 tys. osób, do dyspozycji których znalazła się oferta wydawnicza niemal 70 wystawców oraz kilkudziesięciu wydarzeń kulturalnych. Również i w tym roku II edycja Gdańskich Targów Książki cieszyła się ogromnym powodzeniem, przyciągając 16 tys. zwiedzających.
Magdalena Kalisz i Piotr Szopowski dopiero od 3,5 lat mieszkają w Gdańsku po sprowadzeniu się z Warszawy. Jak ją opuszczali znajomi przestrzegali ich przed nudą i... silnymi wiatrami. Teraz jak odwiedzili targi książki zazdroszczą im wyboru Gdańska na miejsce stałego zamieszkania.
Wraz z wyróżnieniami dla twórców przyznawany jest od 1991 roku Tytuł Mecenasa Kultury Gdańska. Jest to honorowe wyróżnienie dla firm wspierających gdańską kulturę. Do tej pory otrzymało go 26 sponsorów. W zeszłym roku po raz trzeci Tytuł Mecenasa powędrował do firmy ZIAJA Ltd. Zakład produkcji leków sp. z o.o. W tym roku Mecenasem został Browar Amber.
Andrzej Przybyło, właściciel Browaru Amber był szczerze zaskoczony otrzymaniem tej nagrody. A Nagroda Miasta Gdańska w Dziedzinie Kultury Splendor Gedanensis po raz pierwszy została wręczona 4 sierpnia 1973 roku. Jest najstarszym i najistotniejszym wyróżnieniem gdańskim w dziedzinie kultury. Obecną nazwę nosi od 2004 roku. Do tej pory nagrodzonych zostało 205 osób – niektóre z nich otrzymały nagrodę dwu- lub trzykrotnie. Od 2017 roku laureaci z inicjatywy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza otrzymują 3 równorzędne nagrody o wartości 20 tysięcy złotych, dyplom i pamiątkową statuetkę wykonaną przez Jana Skrzypka.
W części artystycznej na pianinie utwory Bacha i Szopena oraz Lutosławskiego zagrał Leszek Henryk Możdżer, polski kompozytor, pianista jazzowy i producent muzyczny, twórca muzyki filmowej.
Leszek Możdżer zagrał na pianinie będąc boso, twierdząc, że w ten sposób lepiej przechodzą przez jego ciało wygrywane dźwięki.
Leszek Możdżer dwukrotnie bisował i na zakończenie wykonał utwór śpiewany przez aktora teatralnego, filmowego i telewizyjnego, piosenkarza, muzyka jazzowego Edmunda Fettinga. Utwór z filmu fabularnego "Prawo i pięść" zrealizowanego w 1964 roku przez Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego na podstawie powieści Józefa Hena.
Ponieważ w kuluarach dociekano co to za utwór, Dorota Kolak nam wyjaśniła, że muzycznym motywem przewodnim tego filmu była śpiewana przez Edmunda Fettinga piosenka “Nim wstanie dzień” ze słowami Agnieszki Osieckiej i muzyką Krzysztofa Komedy. Dwójce prowadzącym galę udzieliła się na tyle ta aranżacja i muzyczna moda Leszka Możdżera, że również na koniec wystąpili o gołych stopach.

czwartek, 4 kwietnia 2019

Kamień węgielny pod 15-piętrowy Olivia Prime A


Uroczystość poświęcenia i wmurowania Kamienia Węgielnego pod Olivia Prime B, jako siódmego budynku z gdańskiego centrum biznesowego Olivia Business Centre, odbyła się 4 kwietnia 2019.
Maciej Grabski, właściciel Olivia Business Centre jako pierwszy zabierając głos wzruszył się, jak w swoim wystąpieniu wspomniał pamięć niedawno zmarłego tragicznie byłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który miał wizję rozbudowy miasta oraz Metropolii, popierając tę biznesową inwestycję.
Licznie zgromadzeni goście w ilości około 250 osób, oklaskami gratulowali śmiałej realizacji kolejnych planów inwestycyjnych Olivia Business Centre w Gdańsku Oliwie.
Jako pierwszy akt erekcyjny podpisał wojewoda pomorski Dariusz Drelich.
Swój podpis na czterech egzemplarzach aktu erekcyjnego złożył także wicemarszałek pomorski Wiesław Byczkowski.
Nowa prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz podziękowała inwestorowi za tworzenie nowych miejsc pracy, w tym także za coraz większą ilość przybywających do Gdańska przybyszów zza granicy. Wznosząc kciuk do góry zapewniła zebranych, że nadal będzie czynić wszystko, aby w Gdańsku dobrze się mieszkało i pracowało.
Z ogromnym zadowoleniem Aleksandra Dulkiewicz złożyła swój podpis na akcie erekcyjnym, tym samym również przechodząc na wieki do historii.
Miłym gestem ze strony inwestora było skłonienie kierowniczej kadry Olivia Business Centre do złożenia swoich podpisów na akcie erekcyjnym. Jednym z nich był szef od finansów Ryszard Pinker, z którym (skromnie się pochwalę) miałem okazję przed laty grywać amatorko w tenisa, również i rywalizować w tenisowych turniejach.
Swój podpis złożył też w asyście swojej córki Matyldy, Jake Jephcott, Dyrektor Działu Business Development, który   pod koniec 2018 roku odebrał w Warszawie dla Olivia Prime główną nagrodę EuropaProperty CEE Investment Awards w kategorii „Office Projekt”.
Do nierdzewnej tuby arcybiskup metropolita gdański Leszek Sławoj Głódź osobiście włożył różaniec wykonany z bałtyckiego bursztynu.
Poświęcenia kapsuły dokonał, od 2008 roku arcybiskup metropolita gdański Leszek Sławoj Głódź. Przy okazji kroplami święconej wody poświęcił stojącą na przeciw niego prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz, co zostało przyjęte z zadowoleniem.

środa, 3 kwietnia 2019

Miami cudowna przygoda ze światowym tenisem


Na mego maila prywatnie otrzymałem sporo zdjęć z rozegranego niedawno temu turnieju WTA rangi Premier Mandatory w Miami na Florydzie. No i jak tu ich nie opublikować, skoro od lat gram amatorsko w ziemnego tenisa! W finale żeńskim z soboty 29 marca 2019, Australijka Ashleigh Barty (12.), sensacyjnie wygrała z Czeszką Karoliną Pliszkową 7:6 (1) i 6:4. Na wspólnym pozowanym zdjęciu z lewej James Blake, dyrektor turnieju.
Barty odniosła trzecie zwycięstwo w piątym meczu z Pliskovą. Dla obu tenisistek stawką meczu finałowego był  największy tytuł. Obie bowiem po raz pierwszy zagrały w finale turnieju WTA Premier Mandatory. Ale Pliskova to liderka sezonu pod względem liczby wygranych meczów, jej bilans to 21-4. Miami było dla niej 24. finałem, drugim największym, po US Open 2016. Pozostaje ona z 12. tytułami.
Barty miała w finale aż 15 asów, a w pięciu meczach turniejowych poprzedzających finał 22 asy serwisowe. Ma 22 lata i tylko 166 cm wzrostu. Otrzymała 1000 pkt. i czek na około 1,3 mln dolarów, wchodząc do pierwszej dziesiątki WTA. A starsza o 4 lata Karolina Pliszkowa otrzymała 600 pkt. i około 600 tys. dolarów. Ale ona przed finałem o jedną godzinę więcej grała od Australijki na kortach w Miami.
Bardziej zmotywowana do gry i mająca więcej sił Barty posłała 41 kończących uderzeń przy 22 niewymuszonych błędach. Natomiast Pliskova miała 22 piłki wygrane bezpośrednio i więcej o 8, bo 30 pomyłek. W styczniu 2019 w Australian Open Australijka Ashleigh Barty osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał. W amerykańskim Miami wywalczyła czwarty singlowy tytuł w głównym cyklu. Bilans jej finałów wynosi teraz 4-4.
No muszę też i opublikować zdjęcie gdańszczanki 13-letniej Emilii Lidii Amerski, której ojciec Bartosz zrobił wspólne zdjęcie z 22-letnią Australijką Ashleigh Barty, triumfatorką turnieju WTA rangi Premier Mandatory w Miami na Florydzie 2019.
Otrzymałem też informację, że cena wstępu na obiekt w sobotę i niedzielę wynosiła $40 USD, zaś w dni powszednie $30 USD. Hamburger z frytkami kosztował $15, Hot-dog $9, a z frytkami $13 USD. Za parking samochodowy trzeba było zapłacić aż $40!, a więc więcej niż za oglądanie tenisa.
Podczas turnieju w Miami atmosfera super i warunki dla kibiców bardzo fajne. Można było swobodnie zbierać autografy od wschodzących gwiazd światowego tenisa ziemnego.
Większość, to wyjątkowo mili zawodnicy. Najbardziej mila zawodniczka, to Anett Kontaveit, która po meczu specjalnie poczekała na kibiców z Estonii i spędziła z nimi 10 min, robiąc zdjęcia i podpisując gadżety.
Zrobić sobie na turnieju w Miami wspólne zdjęcie z polskim tenisistą Łukaszem Kubotem, to też spora gratka. Rozegrał on niesamowicie wyrównany mecz półfinałowy ATP w parze wraz z Brazylijczykiem Marcelo Melo, przegrywając z braćmi Bobem i Mike'iem Bryan 6:7 (7-9), 7:6 (10-8), 12-14. Po niezwykle zaciętym pojedynku tylko minimalnie lepsi byli Amerykanie, którzy zwyciężyli w super tie-breaku 14-12.
WTA Premier Mandatory marzec 2019, rozgrywany był na nowych kortach twardych (Laykold), z łączną pulą nagród 9,035 mln dolarów.
Będąc w Miami trzeba też koniecznie zrobić sobie i takie powyższe zdjęcie. Koniecznie też nadmienię, że Rogera Federera stać, by pobić rekord w liczbie wygranych turniejów głównego cyklu. Otóż po zeszłotygodniowym triumfie w Miami, tenisista szwajcarski ma w dorobku aż 101 tytułów. W minioną niedzielę w finale turnieju ATP w Miami Roger Federer pokonał 6:1, 6:4 Johna Isnera (USA). Tym samym zdobył drugi tytuł w obecnym sezonie, a czwarty w Miami Open, 28. rangi ATP Masters 1000 oraz łącznie 101. w głównym cyklu w zawodowej karierze. Najlepsze osiągnięcie pod względem wygranych turniejów należy do amerykańskiego tenisisty Jimmy'ego Connorsa, który łącznie zdobył 109 tytułów. Szwajcarowi do wyrównania tego wyczynu brakuje tylko ośmiu mistrzowskich zwycięstw.

wtorek, 2 kwietnia 2019

Łańcuch Pawła Adamowicza trafił do Muzeum Gdańska


Bursztynowy łańcuch po zamordowanym prezydencie Pawle Adamowiczu, będący urzędniczym symbolem jego prezydentury, we wtorek 2 kwietnia 2019 r., obecna Prezent Aleksandra Dulkiewicz przekazała Muzeum Gdańska. 
Jest to pamiątkowy prezent dla Muzeum Gdańska z okazji jego 49. urodzin. 31 marca 1970 Uchwałą Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Gdańsku powołano Muzeum Historii Miasta Gdańska. Do czasu usamodzielnienia się stanowiło ono Oddział ówczesnego Muzeum Pomorskiego w Gdańsku (obecne Muzeum Narodowe). A 2 marca 1971 r. zostało przekształcone w samodzielne Muzeum Historii Miasta Gdańska, niedawno temu przekształcone w Muzeum Gdańska.

- Zaczynałam pracę dla Gdańska jako asystentka pana prezydenta, więc nie raz tę ciężką walizką z łańcuchem sama nosiłam. Muzeum Gdańska to taka przestrzeń, gdzie te różne pamiątki, efekty pracy prezydenta Adamowicza, znajdą dobre miejsce i na pewno będą we właściwy sposób wyeksponowane – wspomniała Aleksandra Dulkiewicz. - Zarówno nowy eksponat, jak i pamiątki, które już znajdują się w zasobach Muzeum Gdańska, zostaną zaprezentowane w czerwcu 2019 roku na wystawie stałej poświęconej zamordowanemu prezydentowi, zapewnił dyrektor muzeum Waldemar Ossowski.
 
Jak to bywa na przyjęciu urodzinowym, to dla jego wszystkich uczestników, jak i naukowej konferencji poświęconej dziejom Ratusza Głównego Miasta Gdańska, czekał sporych rozmiarów tort. Był o smaku śmietankowym i czekoladowym na tyle smaczny, że został cały skonsumowany. A jego pokrojeniem długim nożem na w miarę równe porcje zajęli się wspólnie prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i dyrektor Muzeum Gdańska Waldemar Ossowski.