wtorek, 26 listopada 2019

W 50 procentach EuroVelo (R 10) na Pomorzu


Na polskim wybrzeżu powstaje międzynarodowa trasa rowerowa EuroVelo 10, która na terenie Pomorskiego wiedzie od Ustki przez Łebę, Władysławowo, Puck, Trójmiasto aż do granicy z Warmią i Mazurami. W listopadzie 2019 roku w Gdańsku i Słupsku można było wziąć udział w specjalnych konsultacjach dotyczących oceny przeprowadzonych już prac oraz planów na przyszłość co do prawie 660 km malowniczych tras rowerowych.
Szlak rowerowy EuroVelo 10 (R 10) to Międzynarodowy Szlak Hanzeatycki, który okrąża Morze Bałtyckie. Łącznie ma ponad 8,5 tys. km długości, natomiast w polskim pasie nadmorskim do pokonania na rowerze jest 588 km. W naszym kraju szlak zaczyna się w Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie), a kończy w Gronowie (woj. warmińsko-mazurskie).
Znaczna część EuroVelo 10 przebiega przez województwo pomorskie. Prowadzone są prace, które mają ułatwić poruszanie się po trasie oraz uzyskanie certyfikatu jakości trasy międzynarodowej. Chodzi m.in. o budowanie nowych dróg, wymianę nawierzchni, stawianie nowych wiat i miejsc odpoczynku dla rowerzystów oraz jednolite oznakowanie tras.
Jak stwierdził Tomasz Legutko z Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, w naszym województwie zaawansowanie prac związanych z EuroVelo R 10 oceniane jest obecnie na 50 procent. Buduje się nowe drogi rowerowe głównie z asfaltu i betonu, ale są też szutrowe oraz w 12 proc. kostkowe. W realizowanym od 2017 roku projekcie, szacowanym na 100 mln zł partycypuje 40 gmin.
Niedawno gmina Sztutowo oddała do użytku 15 km trasy szutrowej. W planach budowa dojazdów do plaż nadmorskich i portów oraz muzeów. Problem w tym, że w porównaniu do 2017 roku, ceny budowlane wzrosły dwukrotnie. W sumie przez Mierzeję Wiślaną prowadzi nowa 50 km trasa rowerowa.
Przedstawicielka Sztutowa stwierdziła, że do jej gminy przyjeżdża latem coraz więcej turystów wraz z własnymi rowerami. To właśnie im trzeba zapewnić nie tylko trasy rowerowe, ale także ciekawe oferty turystyczne. Każdej wiosny powinien być też dokonany dokładny przegląd tras rowerowych. Dużo zniszczeń czynią bowiem silne opady deszczu i ruch samochodów ciężarowych np. wywożących ścięte drzewa z lasu. Jest plan o pozyskanie środków unijnych na utrzymanie tych tras,
Przez same Piaski jak wyliczono, w kierunku granicy polsko-rosyjskiej w minionym sezonie przejechało az 150 tys. rowerzystów. Samo Muzeum Stutthof odwiedziło 100 tys. turystów. Opóźnienia ma Gdynia, która w centrum miasta ma do wyznaczenia dwa odcinki o łącznej długości zaledwie około 1,2 km.
Mówiono też o druku przewodników rowerowych na wzór niemiecki, z danymi o samej trasie jak i  dodatkowymi informacjami np. o serwisach rowerowych, restauracjach, hotelach itp. oczywiście przystosowanych do obsługi rowerzystów (stojaki), Pomorski Urząd marszałkowski planuje wybrać jednego operatora do zarządzania promocją EuroVelo 10 (R 10) .
Jak stwierdzili prowadzący spotkania Maria Kosińska i Jacek Zdrojewski, badania są elementem projektu „Biking South Baltic! Promocja i rozwój Trasy Rowerowej Morza Bałtyckiego (EuroVelo 10) w Danii, Niemczech, Litwie, Polsce i Szwecji" i są realizowane na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz