sobota, 29 czerwca 2019
Korowód na Dni Starogardu Gdańskiego
Od Korowodu, który uformował się i ruszył z ulicy Hallera rozpoczęły się dwudniowe obchody Dni Starogardu Gdańskiego.
Miłym gestem było wręczanie czerwonych róż wszystkim szacownym paniom przez członka Kurkowego Bractwa Strzeleckiego Starogard Gdański, które zostało założone w 1351 roku.
Do tworzącego się szpaleru co rusz dołączali pojedyńczy cykliści.
Znakomicie prezentowała się młoda cyklistka ubrana w suknię w białe grochy.
Kociewie posiada kilka rzek i jezior, stąd wodniackie zastępy lokanych drużyn harcerskich.
Mieszkańcy Kociewia są wyjątkowo usportowioną spolecznością, nie brakuje wielu amatorów kolarstwa.
W Korowodzie szli też młodzi judocy.
Nie mogło zabraknąć młodych sportowców innych dyscyplin.
Barwną grupę stanowili seniorzy plus.
Cykliści mieli problemy z powolnym przemieszczaniem się po ulicach starogardzkiego rynku.
Jadną z najgłośnijszych grup korowodowych stanowili seniorzy plus.
Szacowne 5-osobowe jury na Stadionie Miejskim im. Kazimierza Deyny oceniało kreatywność poszczególnych grup biorących udział w Korowodzie.
Jak grupa cyrkowa wykonująca skomplikowane akrobacje prezentowały się młode gimnastyczki z UKS Starogard Gdański.
Można było zagłosować na projekt infrastrukturalny w ramach budżtu obywatelskiego na aktywne przejścia dla pieszych i progi zwalniające na ulicach Hallera, Kościuszki i Kochanki.
W ramach VII Wielkeigo Jarmarku Kociewskiego można było kupić m.in. na stoisku Stanisława Nowaka z firmy Nowix gospodarstwa rolnego w miejscowości Marianka, własnego wypieku chleb z czarnuszką lub dynią, a takze miód i soki z drzew.
Obok na stoisku pomującym Kociewie zaopatrzyliśmy się w mapy rowerowe i pobytowe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz