Lampką
czerwonego wina wytrawnego, produkcji włoskiej, wzniosła toast
radna dzielnicy Bożena Derengowska, za przegłosowanie uchwały
dotyczącej projektu miejscowego zagospodarowania przestrzennego
terenu w rejonie ulic Burzyńskiego oraz Żwirki i Wigury w gdańskiej
dzielnicy Zaspa Rozstaje. I miała za co wznieść ten toast,
ponieważ radni tej dzielnicy na sesji RD dnia 11 stycznia 2018,
zmniejszyli maksymalną wysokość dla najwyższego punktu
projektowanej zabudowy z 36 metrów, do... 19 metrów. Zamiast więc
12-piętrowych wieżowców, uchwała zmniejsza je o połowę, czyli
do 6-kondygnacyjnych budynków nadziemnych.
Stało
się to dzięki przedłożeniu wszystkim 15 radnym podczas sesji
przez Bożenę
Derengowską, karty
tegoż terenu. W ocenie wznoszącej toast w Restauracji Tenisowa na
gdańskich Rozstajach, przegłosowanie uchwały w tej sprawie było
jak dotychczas największym osiągnięciem powołanej cztery miesiące
temu Rady Dzielnicy Zaspa Rozstaje. A to z tego względu, gdyż po
latach zwłoki i licznych procesach protestujących mieszkańców za
zbyt wysoką i zagęszczoną zabudowę, wreszcie rokuje to nadzieję na
rozpoczęcie ważnej inwestycji na tym osiedlu. Konkretnie na
rozległym prawie 5-hektarowym terenie równoległym do Al.
Rzeczypospolitej, za który to wszyscy mieszkańcy ponoszą spore
doroczne opłaty.
Bożena
Derengowska
podczas styczniowej debaty sesyjnej zapoznała radnych z opinią
urbanistki, która po przeanalizowaniu dwóch projektów zabudowy
omawianego terenu doszła do wniosku, że projekt zastępcy prezesa
SM Rozstaje mgr
inż. Tomasz
Niżniowskiego
i projektanta Rogera
Kostarczyka,
jest bardzo drogi i mało użyteczny. Powierzchnia mieszkalna zajmuje
24 tys. m kw, z tego 10 tys. m kw. to różne pomieszczenia
niemieszkalne, czyli nieużytki, zaś 4 tys. m kw to pomieszczenia
przeznaczone na działalność handlową. Najwyższy budynek w tym
projekcie miałby 36 m wysokości, czyli byłby 12-piętrowym
wieżowcem. Okoliczni mieszkańcy stanowczo przeciw temu protestują,
gdyż wieżowiec zabierałby dużo słonecznego światła.
Urbanistka
uwzględniła budynki o wysokości do 19 m, czyli 6-kondygnacyjne.
Taki projekt zyskał aprobatę większości radnych, w tym siedzącym
obok
Bożeny Derengowskiej
(na powyższym zdjęciu) z lewej mec. Jakuba
Puszkarskiego
i siedzącą z prawej Małgorzatę
Cieśniewską, gdyż
ma
on największe szanse realizacji bez kontynuacji protestów
okolicznych mieszkańców.
Spośród
kompletu 15 radnych dzielnicy, za przyjęciem tej uchwały głosowało
9 osób, w tym i ja osobiście. Przeciw były tylko dwa głosy -
Przewodniczącego Rady Dzielnicy Zaspa Rozstaje Ryszarda
Balewskiego
(na zdjęciu z lewej) i siedzącego obok Przewodniczącego Zarządu
Dzielnicy Zaspa Rozstaje
Piotra Skiby.
Czterech radnych wstrzymało się od głosu, w tym Zofia
Marcinkowska,
na której prośbę przeprowadzono reasumpcję głosowania, bo za
pierwszym razem była za przyjęciem tej uchwały. Zostanie ona
dostarczona pracownikom
Biura Rozwoju Gdańska do dalszych szczegółowych opracowań.
Zamiast zagęszczonej "mieszkaniówki", być może zrodzi się pomysł budowy krytej pływalni lub dużej hali sportowej, a może i tenisowej, uwzględniający słuszne porzekadło, że "W zdrowym ciele zdrowy duch".
Zamiast zagęszczonej "mieszkaniówki", być może zrodzi się pomysł budowy krytej pływalni lub dużej hali sportowej, a może i tenisowej, uwzględniający słuszne porzekadło, że "W zdrowym ciele zdrowy duch".
Toast
za przegłosowaną uchwałę, ustalającą maksymalną wysokość dla
najwyższego punktu projektowanej zabudowy nieprzekraczającej 19
metrów, wzniesiono w Restauracji Tenisowa podczas noworocznego
spotkania integracyjnego. Fundatorami wyłącznie trunków (6 piw, 4
lampek wina, 3 herbat i 2 wód mineralnych) byli na powyższym
zdjęciu od lewej (twórca i dyspozytor portalu RD) Wojciech
Rolczyński
i dwaj przewodniczący - Zarządu Dzielnicy Piotr
Skiba
oraz Rady Dzielnicy Ryszard
Balewski.
Mnie najbardziej zaskoczyło to, że z całej piętnastki
integrujących się radnych, nikt nie pali papierosów i nikt nie miał
przy sobie zapalniczki. Aby było nam raźniej musiałem poprosić
obsługę lokalu, aby zapalono świeczki ustawione specjalnie dla nas
na połączonych stołach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz