wtorek, 16 stycznia 2018

Oświadczenie wojewody pomorskiego po konferencji prasowej posłów Zbigniewa Konwińskiego i Agnieszki Pomaskiej


Z dużym zdziwieniem przyjąłem informację o wczorajszej konferencji prasowej posłów PO w Gdańsku, podczas której apelowali do Premiera Morawieckiego o moje odwołanie. Po pierwsze „zarzuty”, które są stawiane wobec mojej osoby, to sprawy w których wielokrotnie wypowiadałem się w przestrzeni medialnej, a co najważniejsze nad którymi pracowałem i pracuję z wielkim zaangażowaniem na rzecz mieszkańców Pomorza oraz z poszanowaniem obowiązującego prawa. Rozumiem, że działalność opozycji polega na krytykowaniu rządzących. Ta jednak ma sens tylko wtedy, gdy jest konstruktywna, a przede wszystkim nie jest oparta na kłamstwach, przeinaczeniach, złej woli i partykularnych, partyjnych interesach. Każda odpowiedzialna osoba publiczna, a za takie jak mniemam uważają się posłowie PO, powinna kierować się prawdą, rzetelnością i znajomością obowiązującego prawa. Zapis z konferencji sugeruje, że Państwa ewidentne nieprzygotowanie, a być może i złe intencje, mają na celu wprowadzić w błąd opinię publiczną. Zawsze służę pomocą, jestem gotów udzielić odpowiedzi i wyjaśnień z podejmowanych kroków, w tym w formie odpowiedzi na interpelacje poselskie, które wystosowywałem wielokrotnie do Państwa partyjnych kolegów i koleżanek. Zatem sugerowałbym następnym razem zgłębić wiedzę i odnosić się do faktów. Skoro nie wykorzystaliście takiej możliwości, czynię to za Państwa w dalszej części oświadczenia. 
Wojewoda Dariusz Drelich 16 stycznia 2018 obszernie ustosunkował się do kwestii gdańskiej uchwały dofinansowania in vitro, programu MDM, działalności Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, przemówienia z 11 listopada 2017 i zarzutu dotyczącego antykaszubskiej retoryki, przedsięwzięciach podjętych po sierpniowej nawałnicy oraz dekomunizacji nazw ulic.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz