sobota, 21 grudnia 2019
Sztuka nowoczesna w Pałacu Opatów w Oliwie
Uroczyste otwarcie Galerii Polskiej Sztuki Współczesnej w Oddziale Sztuki Nowoczesnej Muzeum Narodowego w Gdańsku czyli w Pałacu Opatów w Oliwie odbyło się w sobotę 21 grudnia 2019.
Marszałek pomorski Mieczysław Struk, po wymienieniu wielu zorganizowanych znaczących wystaw, podziękował dyrektorowi Muzeum Narodowego w Gdańsku Wojciechowi Bonisławskiemu za jego dotychczasową 15-letnia pracę, wręczając mu okolicznościowy medal. Zastąpi go historyk sztuki i dotychczasowy dyrektor Muzeum Miasta Gdynia, doktor habilitowany Jacek Friedrich, niedawno wybrany w drodze konkursu.
Serdecznym uściskiem cielesnym podziękowania dyrektorowi Bonisławskiemu za dotychczasową pracę złożyła także prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Kuratorami wystawy są: Małgorzata Abramowicz, Mariola Balińska, Joanna Szymula-Grygiel przy współpracy merytorycznej Małgorzaty Paszylki–Glazy oraz Wojciech Zmorzyński, który nie omieszkał wspomnieć o wyjątkowym braku przyznania tegorocznych nagród pieniężnych dla personelu.
Na wystawie sporo miejsca zajmuje praca ukazująca użytkowników nadmorskiej plaży. Przyglądał jej się z zaciekawieniem Władysław Zawistowski, dyrektor Departamentu Kultury w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.
Obok plaży w ogóle nie zwracając na nią uwagi przeszedł marszałek pomorski Mieczysław Struk. Ale on wychował się na Półwyspie Helskim w Jastarni i plaży ma aż nadto.
Dało się zauważyć, że podczas otwarcia wystawy największe zainteresowanie wzbudziła podarowana muzeum praca pod tytułem Sąd Ostateczny autorki Kle Mens (Klementyny Stępniewskiej, ur. 1985) – warszawskiej artystki, pracującej w różnych mediach (malarstwo, obiekty, video art).
Trwający 1,5 minuty video art Sąd Ostateczny jest przy okazji doskonałą lekcją seksuologii i anatomii człowieka, wzbudzający zainteresowanie nawet szkolnej młodzieży.
Jest też jeszcze jedna praca z zakresu budowy ciała człowieka przy której celem ustalenia wymiarów niektórych części ciała zwiedzająca pani używała podręcznej lupki.
Inne panie znacznie młodsze wiekiem i duchem, przy sporej rzeźbie próbowały ustalić jaką płeć ona przedstawia? Wystawiane prace pochodzą z zakupu z Funduszu Zakupowego Basila Alkazziego&Haliny Nałęcz, ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Kolekcje - Regionalne kolekcje sztuki współczesnej oraz w ramach programu Znaki czasu - Kolekcja Pomorskiego Towarzystwa Sztuk Pięknych lub są darami autorów.
Sporo miejsca zajmuje praca Marka Rogulusa Rogulskiego dedykowana postmodernie pt. Nie jestem z tego świata. Będę jadł twoje ciało. Będę jadł twój umysł. 1999-2000. Kute aluminium, stal, drewno.
Mi do gustu, chyba z uwagi na nadmiar koloru czerwonego, najbardziej przypadł obraz olej na płótnie Krystyny Kisielewicz pt. Microclimate, 2015.
Wystawa największe zainteresowanie wzbudziła u najmłodszego pokolenia Polaków, które nad wszystko przedkłada zmieniające się obrazy w swoich smartfonach.
Artystyczne mamy tej “usmartfionionej” młodzieży nie wiedzą jak temu choremu zjawisku zaradzić.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz