niedziela, 22 grudnia 2019

"Uzdrowieńcza" Wigilia Oliwska


W dorocznym wspólnotowym spotkaniu ekumenicznym przed Oliwskim Ratuszem Kultury uczestniczyło w sobotę 21 grudnia 2019 wielu gdańszczan. Uroczystości wigilijne odbyły się z udziałem duchownych dziesięciu kościołów i związków wyznaniowych w Gdańsku, parlamentarzystów, radnych gdańskich i dzielnicowych oraz przedstawicieli Fundacji Wspólnota Gdańska. Było dzielenie się chlebem i wspólne kolędowanie, a także wspominano śp. prezydenta Pawła Adamowicza. Obecna jego żona Magdalena wykazała się nadzwyczajnymi umiejętnościami.
Władze Gdańska reprezentował wyróżniający się błyszczącą światełkami zimową czapką, zastępca prezydent ds. edukacji i usług społecznych Piotr Kowalczuk, który złożył przybyłym życzenia w imieniu swoim jak i zapowiadanej, ale nie obecnej prezydent Aleksandry Dulkiewicz.
W wydarzeniu, towarzyszącym Wigilii Oliwskiej, udział wzięli przedstawiciele Kościoła Rzymsko-Katolickiego, Ewangelicko-Metodystycznego, Polsko-Katolickiego, Prawosławnego, Greckokatolickiego, Kościoła Zielonoświątkowego, Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, Związku Postępowych Gmin Żydowskich BEIT, Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego oraz Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej. 
Biskup Diecezji Pomorsko-Wielkopolskiej Marcin Hintz, duchowny Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce mówił o niebezpieczeństwie bombardujących nas dezinformacjach, uniemożliwiających nam mieć światły obraz rzeczywistości. 
Jedynie przedstawiciel Kościoła Rzymsko-Katolickiego, w imieniu arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia, metropolity gdańskiego od 2008 roku, przekazał wiernym obrazki z wizerunkiem Jezusa i fragmentami cytatów pochodzących z Dzienniczka św. Siostry Faustyny.
Mimo poruszania się przy pomocy balkonika, jedna z wiernych o dziwo o własnych silach zaczęła rozdawać obrazki wśród uczestników Wigilii Oliwskiej.
Nadzwyczajnymi umiejętnościami wykazała się również Magdalena Adamowicz, jedynie w której dłoniach był sprawny szwankujący mikrofon bezprzewodowy. To dzięki niej słyszalny był Andrzej Stelmasiewicz, założyciel Fundacji Wspólnota Gdańska i gdański radny, który powiedział, że istotą Wigilii Oliwskiej jest przede wszystkim wspólny stół. Nieważne, czy jesteśmy katolikami, muzułmanami, żydami, czy niewierzącymi, jesteśmy ludźmi i powinniśmy się szanować mimo istniejących różnic.
Do “uzdrowionego” przez Magdalenę Adamowicz mikrofonu wywołana została przez Andrzeja Stelmasiewicza przewodnicząca Rady Dzielnicy Oliwa Zofia Pomirska, która po złożeniu świątecznych życzeń zachęcała do wspólnego dzielenia się chlebem, wystawionym na wigilijny stół. 
Głos zabrała także Magdalena Adamowicz mówiąc: - Dzięki takim ludziom, jak Andrzej Stelmasiewicz i wam mieszkańcom, Oliwa tętni życiem. Tutaj chce się być. To miejsce kochał także mój mąż. Zawsze, jak tylko mógł, był tu z wami, a ja u jego boku. Dzisiaj jestem tutaj sama. Ale nie jestem samotna. Czuję wsparcie wielu z was. Na wielu twarzach widzę uśmiechy i to daje mi dużą siłę, kiedy patrzy się w te uśmiechnięte oczy. Życzę wam jak najwięcej radości i miłości, o której zawsze mówił mój mąż. Miłości we wszystkich wymiarach, w każdym wieku. Życzę wam dobra i serdeczności. I żebyśmy nie dali się manipulować ciemności i dezinformacji. Miejmy jasność w umyśle i dostrzegajmy tę jasność i dobro w drugim człowieku.
Spotkanie ekumeniczne zwieńczyła wieczerza po raz pierwszy zorganizowana w ogrodzie przylegającym do Oliwskiego Ratusza Kultury. Przybyłym rozdawano różne potrawy, te tradycyjne, jak barszcz, grzybowa, paszteciki, grzaniec, pierogi czy bigos, ale również i wegetariańskie placki z nadzieniem.
Wszystkie potrawy zostały przygotowane przez oliwskich gastronomików, bądź przyniesione przez samych okolicznych mieszkańców. Najsmaczniejszy w mojej ocenie był pełen bakalii makowiec. Wspólne biesiadowanie było okazją do licznych przypadkowych rozmów, a także składania sobie wzajemnie życzeń świątecznych, jak i tych na Nowy 2020 Rok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz