poniedziałek, 30 października 2017

Lwi zdrój wodny na tyłach Dworu Artusa

Uroczyste otwarcie kolejnego zdroju wodnego w Śródmieściu Gdańska przy ul. Chlebnickiej, na tyłach Dworu Artusa, nastąpiło w samo południe w poniedziałek, 30 października 2017 r.
Akurat w tym czasie zaczęły bić głośno kościelne dzwony i bez nagłośnienia niewiele było słychać co mówią podczas oficjalnych przemówień.
Można jednak uznać, że to właśnie dzwony kościelne, w tym Bazyliki Mariackiej, głośno obwieściły światu uruchomienie jesienią w Gdańsku kolejnego lwiego zdroju.
Patrząc jednak w górę i wyszukując dzwonów, które tak głośno dzwonią, w pobliżu zdroju dostrzegłem daszek zabudowania o zarośniętych dachówkach i rynnach, co niezbyt przystoi do reprezentacyjnego Dworu Artusa.
Do wypicia z papierowych kubków zdrojowej wody prezydent Gdańska Paweł Adamowicz namówił radnych tej dzielnicy, przedstawicieli Miasta oraz instytucje, bez których wsparcia realizacja tej inwestycji byłaby niemożliwa. W tym Jacka Skarbka, prezesa zarządu Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej.
Dali się namówić na wypicie zdrojowej wody dwaj radni oraz prof. Andrzej Januszajtis, który udzielił wparcia merytorycznego niezbędnego do realizacji programu „Gdańskie fontanny i zdroje”. Wody skosztowali też wykonawcy zdroju, przedstawiciele firmy „Wodjar” z Somonina, Karina Rembiewska – menedżerka Śródmieścia oraz autorzy projektu Studio Projektowe „PROFIL” – Pracownia Autorska.
Dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Gdańska Waldemar Ossowski (na zdjęciu z lewej) powiedział, że nowy zdrój przy ul. Chlebnickiej w formie zewnętrznej nawiązuje do historycznego, znanego z ikonografii i z zachowanych zdjęć pierwowzoru z II połowy XIX wieku. Istniejąca w tym miejscu studnia zniszczona została w czasie II wojny światowej.
Replikę zdroju, wraz ze schodami, wykonano z piaskowca. Wodę zaczerpnąć można z wylewki wykonanej w formie stylizowanej głowy gdańskiego lwa, która została odlana z brązu i jest kopią zachowanej XVII-wiecznej głowy lwa, którą możemy obejrzeć na ścianie historycznej Ławy Piwnej w Dworze Artusa. Jest to 23 zdrój na mapie Miasta Gdańska. Ten działa samoczynnie, na zasadzie fotokomórki.
Nie trzeba było długo czekać, aby spełniły się słowa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza: - Projekt budowy i przywracania zdrojów wodnych jest doskonałym przykładem pielęgnacji pamięci o historii miejsc i wpisywania we współczesny krajobraz Gdańska elementów nawiązujących do ich dawnego wyglądu. Zdroje na terenie Głównego Miasta zwracają uwagę nie tylko ze względu na swoją oryginalną formę, ale przede wszystkim służą mieszkańcom, turystom i... rowerzystom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz