poniedziałek, 25 marca 2019

Trudne rzuty ciężarkiem na mistrzostwach świata masters w Torunia


Arena Toruń jest głównym obiektem, w którym przez cały tydzień, od 24 do 30 marca 2019 roku, rozgrywane są 24 konkurencje lekkoatletyczne: biegi 60 m, 200 m, 400 m, 800 m, 1500 m, 3000 m, 60 m przez płotki, 3 000 m chód na hali, pięciobój, skok wzwyż, skok o tyczce, skok w dal, trójskok, pchnięcie kulą, rzut dyskiem, rzut młotem, rzut oszczepem, rzut ciężarkiem, biegi przełajowe na 6 i 8 km, półmaraton, chód na 10 km, bieg na 10 km, sztafeta 4x200 m.
W najdziwniejszej dla mnie konkurencji rzutu ciężarkiem, w kategorii wiekowej 70 plus startował mój kolega ze studiów pierwszego 1969 rocznika WSWF Gdańsk, Andrzej Semborowski, mieszkaniec Tczewa, kilkakrotny mistrz zawodów masters w pchnięciu kulą. Wśród 9 zawodników startował też drugi Polak Mieczysław Długołęcki.
Po raz pierwszy oglądałem zmagania zawodników w rzucie ciężarkiem. Każdy z zawodników, w tym i Andrzej Semborowski, mógł wykonać imitację takiego rzutu bez ciężarka.
Rzut ciężarkiem jest bardzo trudną konkurencją. Z uwagi na wykonywane obroty w kole, bardzo podobną do rzutu młotem. Sporo zawodników miało trudności z odpowiednim wyrzutem ciężarka, aby się zmieścił w światło siatkowego ogrodzenia. Andrzej Semborowski okazał się bardzo uczynnym zawodnikiem, bo pomagał odczepić ciężarek, który po nieudanych rzutach zawisał na siatce.
Były przypadki tak feralnych rzutów, że ciężarek zawisał wysoko na siatce. Trzeba było wówczas rozstawiać drabinę, aby dostać się do niego i odczepiając zrzucić na ziemię.
Jakimś cudem udało mi się wsunąć obiektyw aparatu w oczko siatkowego ogrodzenia i zrobić zdjęcie Andrzejowi Semborowskiemu, jak wykonywał kolejny rzut ciężarkiem. Tego dnia niezbyt mu dobrze poszło - bo jak nam powiedział - nogi odmówiły mu posłuszeństwa.
Rzut ciężarkiem mężczyzn miał nawet dość sporo kibiców.
Wśród kibiców byli też absolwenci pierwszego rocznika WSWF Gdańsk, obecnie AWFiS Gdańsk, którzy specjalnie przyjechali z różnych stron kraju i świata do Torunia, aby dopingować właśnie kolegę z roku studiów Andrzeja Semborowskiego.
Wzruszające było powitanie starych znajomych z lat studiów na obecnej AWFiS Gdańsk, obchodzącej swój jubileusz 50-lecia w dniach 6-8 września 2019.
Andrzej Semborowski, mieszkaniec Tczewa, otrzymał od swoich znajomych z lat studiów na sportowej uczelni w Gdańsku, torebkę sportową reklamującą przyszłoroczne Mistrzostwa Świata LA Masters, które odbędą się w dniach 20 lipca 1 sierpnia 2020 roku w Toronto.
Ryszard Różycki mieszkaniec Tczewa, też absolwent AWFiS Gdańsk, odebrał gratulacje od Andrzeja Semborowskiego, również mieszkańca Tczewa, za ustanowienie podczas 8. HMŚ LA Masters w Toruniu rekordu życiowego w biegu na 3 tys. metrów.
Uzyskanie życiówki przez Ryszarda Różyckiego z Tczewa na 3 tys. m w kategorii wiekowej 60 plus potwierdza wypisany dyplom 11,56 minut, tj. o 1,19 jest ona lepsza od poprzedniej, również uzyskanej w Toruniu w 2018 roku podczas Drużynowych Halowych MP LA Masters.
W rzucie ciężarkiem starowało po 9 zawodników w kategoriach wiekowych  80 plus, 70 plus (zdjęcie powyżej) oraz 70 plus. Najwięcej zawodników po 20 było w wieku powyżej 55 i 65 lat.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz