wtorek, 24 września 2019

Dożynki województwa pomorskiego w Kartuzach


Dożynki województwa pomorskiego w Kartuzach rozpoczęły się mszą świętą odprawioną w kartuskiej kolegiacie. Uczestniczyły w niej poczty sztandarowe.
Na początku korowodu maszerowali gospodarze wojewódzkich dożynek, niosąc świeżo upieczony chleb z tegorocznych zbiorów.
Po mszy z kartuskiej kolegiacie uroczysty korowód dożynkowy przemaszerował do Parku Solidarności. W czerwonych strojach mieszkanki sołectwa Borzechowo.
Po ocenie dokonanej przez jury, 30 koron żniwnych zostało przeniesionych spod kartuskiej kolegiaty na Plac Solidarności.
W korowodzie korona dożynkowa z gminy Skórcz, sołectwo Pączewo.
Większość pomorskich koron żniwnych była zwieńczona krzyżem, tak jak w przypadku dzieła z Pączewa, której dodano też biało-czerwoną wstążkę.
Pięknie prezentowały się reprezentantki 30 pomorskich sołectw w strojach regionalnych.
W bieli ubrane były świtezianki z Żukowa.
Na końcu dożynkowego korowodu jechały dwa końskie zaprzęgi.
Większość zaproszonych gości na pieszo podążała spod kartuskiej kolegiaty na Plac Solidarności. 
Na czas przemarszu dożynkowego korowodu wstrzymano ruch uliczny samochodów.
W niedzielę 22 września 2019 idąc w dożynkowym korowodzie świętowali rolnicy z całego Pomorza: z Kaszub, z pasa nadmorskiego, Kociewia, Powiśla, Żuław oraz ziemi słupskiej.
Na Placu Solidarności w Kartuzach tuż przed sceną ustawiły się poczty sztandarowe.
Na święto zakończenia żniw do Kartuz licznie przybyli posłowie, senatorowie oraz władze województwa, radni wojewódzcy, powiatowi i gminni. Nie zabrakło też kilkunastu kandydatów startujących w zbliżających się wyborach parlamentarnych.
Wszystkich gości poczęstowano chlebem wypieczonym z tegorocznego ziarna.
Obok sceny pod zadaszeniem poustawiano 30 koron żniwnych, z których jury wybrało trzy najładniejsze i najokazalsze: z sołectwa Strzeczona w gminie Debrzno, ze Smołdzina w gminie Przodkowo i z Połczyna w gminie Puck.



Specjalnie na dożynki województwa pomorskiego, do Kartuz przyjechała z Gdańska grupa rowerzystów, pokonując 60 km w jedną stronę. Wśród nich był Denis z miasta Dniepr w południowo środkowej Ukrainie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz