wtorek, 17 września 2019

Grupowy singiel kadetek na WTK Sopot Cup 2019


Do turnieju WTK Sopot Cup 14-16 września 2019, przystąpiło dziesięć młodziczek do lat 14, od lewej: Julia Czerwonka, Hanna Giżewska (2), Pola Malicka, Zuzanna Kalisz-Fedoruk, Natalia Stasiak, Nina Jastrząbek (6), Maja Milżyńska (3), Zuzanna Łosińska (5), Emilia Amerski (4). Na zdjęciu zabrakło Laury Starczewskiej, rozstawionej z numerem (1).
Mająca to samo nazwisko co ja Emilia Amerski została wylosowana do grupy C, w której były cztery zawodniczki. Po trzy młodziczki były w grupach A, B.
Pierwszy mecz singlowy w swojej grupie C, Emilia Amerski (116 PZT) z gdańskiego Centrum Tenisa Don Balon rozegrała z Natalią Stasiak (145 PZT) z STK Sopot. Grając na trudno dostępnym dla fotoreporterów korcie nr 11, Amerski rozpoczęła od wzmocnienia się bananem, zaś Stasiak od uwiązania włosów.
Natalia Stasiak w skupieniu przystąpiła do swoich pierwszych turniejowych serwów.
Kilka razy doszło do spornych piłek, ale tenisistki we własnym zakresie rozwiązywały zaistniałe dylematy, czy ślad zahacza o linię czy też nie.
Natalia Stasiak (urodzona 26.06.2007) jest prawie o dwa lata młodsza od Emilii Amerski (21.08.2005) i jej serwy nie mają jeszcze zbyt dużej siły rażenia. Natalia przegrała swój pierwszy mecz singlowy z Amerski 1:6, 0:6.
Miło było popatrzeć, jak na czterech kortach STK (10,11,12,13) w turnieju WTK Sopot Cup 2009 Młodziczek do lat 14, jednocześnie rozgrywane były cztery mecze singlowe.
Emilia Amerski (116) po pierwszym wygranym meczu singlowym z Natalią Stasiak 6:1, 6:0, musiała uzupełnić płyny w organizmie gdyż czekał ją kolejny w grupie C mecz singlowy z Zuzanną Kalisz-Fedoruk (199 PZT) z STK Sopot.
Zuzanna Kalisz-Fedoruk urodzona 25.11.2008, to o trzy lata młodsza rywalka od Emilii Amerski, ale już potrafiąca zaserwować z wyskoku.
Emilia Amerski nie dość, że jest starsza prawie o trzy lata od Zuzanny Kalisz-Fedoruk, to jest też od niej wyższa i masywniejsza.
Uderzenia piłek przez młodszą o trzy lata Zuzannę Kalisz-Fedoruk były o wiele słabsze niż uderzenia starszej wiekiem przeciwniczki.
Niespełna 11-letniej Zuzannie Kalisz-Fedoruk pozwolę sobie doradzić, aby nie grała pod publiczkę, nie rzucała lub kładła rakietę na kort, a bardziej skupiła się na grze.
Obie zawodniczki podziękowały sobie za grę singlową. Ostatecznie gładko wygrała Emilia Amerski 6:1, 6:0.
Pierwszą osobą do której dzwoni Emilia Amerski bezpośrednio po każdym rozegranym meczu jest jej trener Marcin Plopa z gdańskiego Centrum Tenisa Don Balon.

Obok na korcie nr 12 grająca w grupie C w białej czapeczce Maja Milżyńska (3) z GAT Gdańsk pokonała Zuzannę Kalisz-Fedoruk (STK Sopot) 7:5, 6:3.

Na korcie nr 13 (tym najbliżej trybun) rozstawiona z numerem 2 Hanna Giżewska (98 PZT) z STK Sopot z wielkim trudem pokonała w grupie B Ninę Jastrząbek rozstawioną z numerem 6 (136 PZT) z klubu Nova Gdynia 6:1, 1:6, 10:7.
Nina Jastrząbek (grupa B) w pierwszym turniejowym meczu singlowym w ładnym stylu doprowadziła do setowego remisu 1:1, ale w super tie-breaku jakoś nie dała rady odeprzeć silnych ataków rywalki Hanny Giżewskiej i przegrała 7:10.
Pierwszy dzień sopockiego turnieju zakończył się dla Emilii Amerski trzema wygranymi meczami, tj. dwoma singlami i jednym deblem  Gratulacje złożyła jej mama Dominika Blażejczyka (87 PZT). Zawodnik z Tenisowego Uczniowskiego Klubu Sportowego LEO Trąbki Małe, był rozstawiony z numerem jeden i w singlu doszedł do półfinału. Grając zaś w parze z klubowym kolegą Maksymilianem Michałem Uzarkiem wygrali turniej debla. W finale pokonali parę Jan Adamski (Arka Gdynia) i Antoni Małecki (Trąbki Małe) 7:5, 6:3.
Drugiego dnia turnieju Emilia Amerski (116 PZT) rozstawiona z numerem 4 miała do rozegrania trzeci mecz grupowy z rozstawioną z numerem 3 Mają Milżyńską (102 PZT). W tle dyrektor turnieju Jarosław Zieliński przygotowywał puchary dla najlepszych tenisistów i tenisistek.
W niedzielę 15 września 2019 zrobiło się chłodnawo i trzeba było poświęcić więcej czasu na przed meczową rozgrzewkę. Opłaciło się poskakać ze skakanką, bo Emilia Amerski zbyt gładko wygrała z Mają Milżyńską (KT GAT Gdańsk) 6:2, 6:0. Tym samym zajęła pierwsze miejsce w grupie C wygrywając swoje trzy mecze singlowe.
W fazie finałowej turnieju głównego, w którym zagrały trzy najlepsze tenisistki z grup A,B,C, pierwszy mecz singlowy Emilia Amerski (116) ze sporym trudem wygrała z Hanną Giżewską (98) z STK Sopot 2:6, 6:2, 10:6.
W niedzielę 15 września (na zdjęciu od lewej) Emilia Amerski zagrała też finałowy mecz deblowy w parze z Zuzanną Łosińską, wygrywając z parą Hanna Giżewska (STK Sopot) i Laura Starczewska (GAT Gdańsk) 6:7 (1), 6:2 i super tie-break 10:6. W poniedziałkowym (16 września) finale singla Amerski pokonała Łosińską 2:6, 6:1, 10:4.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz