Takie
dwa okazałe bukiety kwiatów otrzymali Franciszek Iskrzycki i
Grzegorz Zięba, współzałożyciele istniejącej już od 25 lat
męskiej grupy wokalnej The Barbershop Quartet, obchodzącej swój
benefis 2 grudnia 2018 w Nadbałtyckim Centrum Kultury w Gdańsku.
Z
okazji jubileuszu 25-lecia istnienia męskiej grupy wokalnej The
Barbershop Quartet, bukiety kwiatów i stosowne nagrody Prezydenta Miasta Gdańska w Dziedzinie Kultury współzałożycielom Franciszkowi Iskrzyckiemu i Grzegorzowi Ziębie,
wręczyła Ewa Adamska, kierowniczka referatu ds. Mecenatu Kultury Miasta Gdańska.
Dariusz
Brzóskiewicz związany z zespołem wygłosił na jego cześć
laudację oraz w czterech odsłonach zaprezentował własnego
autorstwa wiersze haiku.
Podczas
benefisu wyświetlono dwa archiwalne filmy z występów męskiej
grupy wokalnej The Barbershop Quartet, w studio gdańskiej telewizji.
Po
występie piosenkarki Doroty Lulkę, zagrał na gitarze i zaśpiewał
własną kompozycję Leszek Dranicki.
Publiczność
gorąco przyjęła starej daty piosenkę, której treść jest nadal
aktualna.
Gitarzysta
i piosenkarz Leszek Dranicki. przez wiele lat mieszkający obok mnie
we Wrzeszczu i chyba chodzący do tej samej podstawówki co i ja,
zagrał i zaśpiewał drugą równie ciekawą treściwie piosenkę.
Na
elektrycznej gitarze zagrał też i zaśpiewał, tyle że na stojąco
Jarosław Ziętek.
Wraz z Quartetem dali
wokalny i muzyczny popis solista Mirosław Małecki i harfista Carlos
Roberto Peria Montoya z Kostaryki wykonując „Lament Nimfy” Claudio
Monteverdiego.
Doskonały
skecz nawiązujący do wydarzeń i dzieł historycznych oraz
współczesnych przygotowali i zaprezentowali Katarzyna i Jakub
Szczepańscy. Brawo za znakomite pastisze!
Zaprezentowane
na dużym ekranie pastisze bardzo spodobały się współzałożycielom
zespołu Franciszkowi Iskrzyckiemu z Gdyni i Grzegorzowi Ziębie z Kolbud.
Na
stojąco w swoistym muzycznym eksperymencie, z kilkakrotnym wejściem
na scenę zaprodukował się Jarosław Ziętek. Rozbawił publiczność
na całego.
Na
akordeonie swoją kompozycję powstałą z okazji benefisu zespołu
The Barbershop Quartet wykonał Paweł Zagańczyk.
Od
jednego z członków zespołu dwaj główni beneficjenci Franciszek
Iskrzycki i Grzegorz Zięba, otrzymali w nagrodę jedną z
cenniejszych poczytnych pozycji z bogatej biblioteki domowej...
Cały
zespół męskiej grupy wokalnej The Barbershop Quartet, wspólnie
zaśpiewał utwór pt. „Hiszpańskie noce”.
Na
zakończenie benefisu 25-lecia męskiej grupy wokalnej The Barbershop
Quartet, wykonano wspólne pamiątkowe zdjęcie. Konferansjerkę ze swadą poprowadził pogodynek Robert Henning, co wyjście na scenę w innego koloru marynarce.
Na
zakończenie benefisu wszyscy wraz z widownią odśpiewali na stojąco
najsłynniejszy polski przebój... „Sto lat”.
W
grupkach robiono sobie wspólne pamiątkowe zdjęcia.
Gorące
gratulacje składano głównym wykonawcom piosenek podczas benefisu
25-lecia istnienia męskiej grupy wokalnej The Barbershop
Quartet. Z prawej mój dobry znajomy również z kortów tenisowych Andrzej Urbański, także parający się dziennikarstwem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz