W
gdańskim Dworze Artusa 6 grudnia 2018
odbyło się wręczenie nagród w 47. edycji
Pomorskiej Grafiki Roku za 2017 r. oraz Honorowych Nagród GTPS za
działalność na rzecz kultury i sztuki.
Jako
pierwszy wyróżniony laureat został Zbigniew Canowiecki, w którego
bieżących planach jest doprowadzenie do tego, aby na ścianach
biurowców gdańskich firm wisiały dzieła gdańskich artystów.
Planuje on przeprowadzać cykliczne sprzedaże dzieł gdańskich
artystów plastyków wśród ludzi biznesu.
Drugą osobą, która otrzymała nagrodę była Anna
Czekanowicz-Drążewska, mająca przed 40 laty swój debiut w
Gdańskim Klubie Studentów Wybrzeża Żak, otrzymując też nagrodę
za dzieło literackie. Stwierdziła, że podobnie jak wówczas także
i obecnie patrzy na świat optymistycznie.
Fot.
45
Nagrodę
w postaci dużego obrazu z grafiką otrzymała Barbara Jóźwiak,
która bardzo pozytywnie oceniła działalność GTPS. Stwierdziła,
że ta nagroda jeszcze bardziej ją zobowiązuje do wytężonej pracy
artystycznej.
Fot.
51
Rzeźbiarz
prof. gdańskiej ASP Mariusz Kulpa, kończył studia plastyczne w
Krakowie, ale całym zawodowym życiem związany jest z Gdańskiem.
To tutaj w dzielnicy Zaspa 4 czerwca 1999, stanął jego dzieła 4,8
metrowy pomnik papieża Jana Pawła II. Stało się to w
przededniu II wizyty Ojca Świętego w Gdańsku. Ideą artysty było
przedstawienie papieża w odniesieniu do słów Jezusa
wypowiedzianych do św. Piotra: "Ty jesteś skała i na tej
skale zbuduję mój Kościół".
Nagrodę
otrzymał też Jan Łukaszewski, dyrygent Polskiego Chóru
Kameralnego. To pod jego batutą nagrano dwupłytowy album 55 manetów
Andrzeja Hakenbergera., który przez 20 lat był kapelmistrzem w
Bazylice Mariackiej w Gdańsku na przełomie 16 i 17 wieku.
Kazimierz
Nowosielski, wykładowca Uniwersytetu Gdańskiego, wnikliwy krytyk
sztuki, który przeprowadził wywiady z różnymi artystami.
Stwierdził, że według niego poety słowa nie idą na marne, bo
mówią o prawdzie życia i miłości.
Zaskoczony
nagrodą był Krzysztof Polkowski, rektor Akademii Sztuk Pięknych w
Gdańsku, który jak stwierdził, wolałby taką nagrodę odebrać za
swoje malarstwo, niż za sprawowanie funkcji rektorskiej. Podczas
laudacji chwalono jego otwarcie uczelni na mieszkańców Trójmiasta,
z hermetycznej stała się ona bardziej dostępna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz