Zimowa biel spowiła tajemniczy żaglowiec, na
którym Święty Mikołaj przypłynął na świąteczny okres do
Gdańska.
W grodzie nad Motławą kręcone są zdjęcia do filmu pt. "Miłość
jest wszystkim" w reżyserii Michała Kwiecińskiego.
Nowej świątecznej komedii romantycznej produkcji TVN i Akson
Studio. Akcja filmu rozgrywa się w
okresie świąt Bożego Narodzenia.
Na
Długim Pobrzeżu w Gdańsku możemy spotkać aktorów grających
główne role w tym filmie. Mateusz Damięcki odtwarza rolę
znanych piłkarzy, trochę Grzegorza Krychowiaka, i trochę
Roberta Lewandowskiego. Głównego bohatera jednak nie
zobaczymy na murawie boiska, ponieważ scenariusz kładzie nacisk na
to, co dzieje się z wielkim piłkarzem po tym, gdy gasną światła
stadionu i światła fleszy. Wtedy, gdy takie sławy sportu pozostają
sami ze sobą i najczęściej są bardzo samotni. Z kolei Olaf
Lubaszenko, który niedawno
temu w innym filmie grał rolę księdza, tym razem występuje
w roli… Świętego Mikołaja.
Z uwagi na panujące zimno i narastające zmęczenie, co jakiś
czas trzeba zarządzać przerwy na planie, aby aktorzy i liczni
statyści odpoczęli i nieco się ogrzali.
Niektórzy statyści nie wytrzymują do przerwy i na planie
ogrzewają się popijając ciepłą herbatę.
Ekipa
filmowa przyjechała kręcić zdjęcia na Długim Pobrzeżu w Gdańsku
nie wiedząc, że już od piętnastu lat w naszym mieście Święty
Mikołaj przybywa drogą wodną na Długi Targ, aby odpalić światełka
na ogromnej choince i rozdać dzieciom paczki.
Dzięki
kręconemu w Gdańsku filmowi pt. "Miłość jest wszystkim"
w reżyserii Michała Kwiecińskiego,
po raz pierwszy cała Polska zobaczy, że Święty Mikołaj
rzeczywiście przypływa rzeką Motławą do Gdańska. Dla nas
gdańszczan jest to już normalne, ale dla widzów z głębi Polski
będzie to z pewnością spora ciekawostka.
Zdjęcia filmowe, których autorem
jest znany operator Michał Sobociński, rozpoczęły się we
wtorek, 14 listopada, 2017 r. W Gdańsku potrwają one przez kilka
tygodni, prawdopodobnie do 5 grudnia.
Jednym z filmowych rekwizytów jest
reklama nauki jazdy na „maluchu” czyli fiacie 126 p.
Kręcone na ośnieżonym żaglowcu
filmowe sceny są asekurowane motorówką od strony wody.
Za lokowanie marki miasta w tym
filmie, Gdańsk zapłaci 500 tysięcy złotych. To jeden z elementów
promowania miejskiej marki i atrakcji turystycznych grodu nad
Motławą.
Po nakręceniu scen plenerowych w
Gdańsku, ekipa przeniesie się do Warszawy, gdzie zostaną dokręcone
ujęcia w stołecznych wnętrzach. Prapremiera komedii „Miłość
jest wszystkim” zaplanowana jest gdzieś tak za rok, może się uda
na koniec października 2018 r. oczywiście w Gdańsku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz