Beata Tyszkiewicz na Święcie Ulicy Mariackiej

Mariacka w Gdańsku nie bez kozery jest uznawana za jedną z najpiękniejszych uliczek Europy. Od siedmiu lat, co roku Mariacka świętuje w ramach Międzynarodowych Targów Bursztynu Ambermart. 

Tradycyjnie odbywających się w grodzie nad Motławą.wielkich handlowych targów bałtyckiego kamienia leczniczego. Na te targi została zaproszona Beata Tyszkiewicz.

Pod wieczór w sobotę 27 sierpnia 2016 roku przedproża tej urokliwej ulicy tętniły życiem, sztuką i muzyką. To tutaj bursztyn i wyroby z bursztynu w magiczny sposób przenikają się ze sztuką w naturalnej scenografii wybrukowanej ulicy Mariackiej. Ulicy, będącej przedłużeniem wykonanej z cegły ogromnej Bazyliki Mariackiej, przy której ulokowały się liczne pracownie i galerie bursztynnicze.

Tegoroczna edycja została zorganizowana pod hasłem „Na Mariackiej w Siódmym Niebie”.

Na przedprożach przepięknych kamieniczek odbywały się liczne koncerty, spotkania autorskie i warsztaty kreatywne.

Dla licznych gości, w tym i wielu zagranicznych, zostały szeroko otwarte drzwi do galerii i pracowni lokalnych artystów bursztynników.

Można było wysłuchać występów Empire Gospel Choir, Chóru Mieszczan Gdańskich i Kapeli Mariackiej. Na przedprożu Jazzowym u Jacobsonów zagościł Piotr Lemańczyk z zespołem. Rokowe klimaty zaprezentowała grupa Komitywa.

O miłości w stylu retro zaśpiewała Anna Kinga Osior.

Dla publiczności o wyrafinowanym poczuciu muzycznym wystąpili też Katarzyna Perera i Piotr Stopecki, a część muzyczną zakończył koncert fortepianowy.

W Filii Gdańskiej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej odbyło się spotkanie z cyklu „Wspomnienia z filmowego planu" pod tytułem „Kocha, lubi, żartuje". Ze swoimi wspomnieniami w rozmowie z red. Aliną Kietrys (piszącej o kulturze w byłym dzienniku Głos Wybrzeża), podzieliła się ikona polskiego aktorstwa kobiecego Beata Tyszkiewicz.

Po autorskim spotkaniu Beata Tyszkiewicz chętnie wpisywała dedykacje i składała autografy w książkach o jej biografii.

Na świętującej ulicy Mariackiej grupy rekonstrukcyjne chętnie pozowały do zdjęć wraz z licznymi turystami.

Z osobami w historycznych strojach pamiątkowe zdjęcia chętnie robili też sobie bursztynowi handlowcy z Chin, którzy przybyli do naszego miasta na targi Ambermart.

Zdjęcia: Włodzimierz Amerski