Muzeum
Gdańska oferuje bogaty pakiet wydarzeń przygotowanych na V Światowy
Zjazd Gdańszczan 6-8.07.2018. Opowiada o wjazdach monarchów do
dawnego Gdańska. Obejmująca 1000 m kw. narracja w 7 odsłonach
będzie pokazywana od 7 lipca do 30 października 2018 r.
Gdańsk
od 1454 roku (de iure od II pokoju toruńskiego z 1466 r.) wraz z
częścią Państwa Zakonnego (tzw. Prusy Królewskie) został
inkorporowany do Korony Polskiej. Przez ponad 350 lat do drugiego
rozbioru Polski w 1793 roku miasto wraz z nadanym mu przez Kazimierza
Jagiellończyka terytorium wiejskim stanowiło integralną część
Rzeczpospolitej.
Władcy
przyjeżdżali do Gdańska celem odebrania hołdu oraz należnej
daniny, w związku z bieżącymi planami politycznymi oraz jako
arbitrzy w konfliktach wewnętrznych miasta. Wizyty królów w
Gdańsku były wydarzeniami politycznymi, prawnymi, ale także
niezwykłymi przedsięwzięciami kulturalnymi, które zdarzały się
raz na pokolenie.
Wjazd
wraz z całym programem pobytu króla i dworu w mieście należał do
najważniejszych uroczystości publicznych w całych dziejach miasta.
Mając świadomość znaczenia wizyt magistrat wypracował
drobiazgowy scenariusz przyjmowania w Gdańsku królów polskich oraz
obcych monarchów. Do najbardziej okazałych należały wizyty
Augusta II Mocnego oraz Piotra Wielkiego.
-
Naszą narrację oparliśmy na ok. 200 eksponatach, np. monetach,
obrazach, przedstawieniach bram triumfalnych i fajerwerków, które
ilustrują „gdański fenomen” pokazywany na naszej wystawie.
Wyjątkowość odwiedzin królewskich w Gdańsku od XVI do XVIII w.
pociągała za sobą bardzo wysokie wydatki finansowe.
Wraz z
najbliższym otoczeniem króla, czyli dworem władcy, często osobnym
dworem królowej, asysty wojskowej, liczba osób towarzyszących i
służących sięgała niekiedy kilku tysięcy. Poza koniecznymi
kosztami wyżywienia, furażu, opału, zakwaterowania ludzi i koni,
część nadzwyczajnych wydatków z budżetu miejskiego przeznaczano
na przygotowanie okazjonalnej oprawy ceremonialnej i propagandowej
oraz liczne kosztowne podarunki - mówi dr Ewa Bojaruniec-Król
z Muzeum Gdańska.
Wygłaszane
mowy, publikowane dzieła literackie i muzyczne „ku czci
panujących”, rozdawane upominki tworzyły wyjątkową okazję do
zademonstrowania potęgi miasta, które w XVI-XVIII wieku stać było
na przepych i rozrzutne podejmowanie dworu królewskiego.
-
Najbardziej spektakularne dzieła z uwagi na swoją kunsztowność
oraz wysoką cenę często przetrwały do chwili obecnej, ewentualnie
ich powstanie zostało dobrze udokumentowane źródłowo. Tak się
stało również z częścią przedmiotów wytworzonych w Gdańsku z
myślą o polskich władcach odwiedzających miasto w XVI-XVIII
wieku, które można zobaczyć w Ratuszu Głównomiejskim - dodaje dr
Ewa Bojaruniec-Król.
Wystawa,
do której prowadzi wierna replika bramy triumfalnej, umieszczona na
dziedzińcu wewnętrznym Ratusza Głównomiejskiego, została
przygotowana przez prof. Edmunda Kizika oraz dr Jacka
Kriegseisena z Uniwersytetu Gdańskiego. Narrację można
zobaczyć do 30 października 2018 r. Muzeum Gdańska planuje na
wrzesień 2018 r. uzupełnienie oferty o dodatkowe wydarzenia
towarzyszące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz