niedziela, 26 sierpnia 2018

53. Festiwal Chodu Sportowego w Gdańsku

Na ulicach Gdańska oklaskiwaliśmy na Podwalu Staromiejskim zawodników, którzy w sobotę 25 sierpnia 2018 rywalizowali w 53. Festiwalu Chodu Sportowego o Puchar Poczty Polskiej i w Biegu Pocztowca.
W ramach święta chodu sportowego w Gdańsku, zawodnicy z Polski i zagranicy rywalizowali w kilku kategoriach wiekowych, na różnych dystansach. Chwilowo zawody zakłóciły lekkie opady deszczu.
Młodzicy mieli do pokonania dystans 3 km, czyli trzy okrążenia jednokilometrowej pętli.
Seniorska elita kobiet i mężczyzn konkurowała na 5 km. Na zdjęciu Grażyna Żmudzka z Gdańska, rocznik 1959, która zajęła 3 miejsce z czasem 0:37;45. 
Najważniejszymi dla zawodników były mistrzostwa Polski mężczyzn i kobiet U-20 i U-23 na 20 km.
Zawodnicy nawet z dużym doświadczeniem startowym narzekali na zbyt ostre zakręty na trasie.
Niezwykle zacięcie walczyli najmłodsi stażem startowym zawodnicy.
Bardzo dobrze na Podwalu Staromiejskim funkcjonowało nagłośnienie, spiker zawodów Ryszard Różycki na bieżąco podawał komunikaty co się dzieje na trasie.
Dzięki dobremu nagłośnieniu imprezy, kibice na bieżąco mieli orientację co do przebiegu zawodów sportowych.
Na trasie dla zawodników chyba najtrudniejsza do pokonania była długa prosta prowadząca Podwalem Staromiejskim.
Sędziowie i spiker zawodów Ryszard Różycki, skupieni na linii startu i mety, mieli spore utrudnienie w obserwacji zawodników, gdyż prosto w ich oczy świeciło ostre zachodzące słońce.
Zbawiennym dla chodziarzy był usytuowany zaraz za linią startu punkt chłodzący i energetyczny.
W trakcie rozgrywania przedłużających się zawodów na dystansie 20 km, nastąpił wspólny start chodu kobiet i mężczyzn na 10 km Poczta Polska CUP oraz Chód Juniorów Młodszych na 10 km.
Momenty osłabienia na dystansie 10 km miała Agnieszka Ellward z WKS Flota Gdynia, która zajęła trzecie miejsce za dwoma zawodniczkami zagranicznymi, Litwinką i Ukrainką.
Silną grupę podczas tych zawodów stanowiła ekipa Ukrainy.
Męska czołówka na 10 km podczas uzupełniania płynów energetycznych.
Bardzo mi się spodobał kapelusz obserwującej zawody kobiety, jak się okazało amatorskiej chodziarki, która brała udział w Biegu Pocztowca.
Czołówka mężczyzn na 10 km narzuciła bardzo duże tempo i na każdym okrążeniu w punkcie schładzania sięgała po gąbki nawilżone wodą.
Chodziarze z całego kraju oraz z zagranicy, przechodzili obok wielkiego gmachu Poczty Polskiej w Gdańsku.
Na półmetku jeden z ostrzejszych zakrętów na pętlowej trasie znajdujący się na wysokości hotelu Heweliusz i nowego hotelu IBIS.
Na całej trasie nad zawodnikami czuwali ratownicy medyczni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz