Dałem
się zaprosić na spędzenie Majówki 2018 w Faktorii w Pruszczu
Gdańskim.
Miałem
okazję uczestniczyć w spotkania z żywą historią w wykonaniu Grupy Odtwórstwa Historycznego GRH
Biały Orzeł.
Zapoznałem
się z rekonstrukcją sylwetek żołnierzy piechoty polskiej z
wybranych regimentów, pułków z XVIII i początku XIX wieku. Koszt jednego stroju z okresu np. Księstwa Warszawskiego, to około 4 tys. zł. Na zamówienie szyje je pani Grażyna mieszkająca przy ul. Dywizjonu 303 na gdańskiej Zaspie Młyniec.
Pamięć
o własnej tradycji buduje naszą tożsamość dzisiaj, przekonywali
o tym podczas prelekcji m.in. Adam Zwoiński, Sabina i Grzegorz
Ostrowscy. Prezentują się oni m.in. w Lidzbarku Warmińskim, Malborku, Nysie, Tczewie i Jankowie koło Olsztyna. Byli też w Hiszpanii i małej miejscowości pod Moskwą.
Było też sporo dymu i huku podczas strzelania z broni palnej na którą nie trzeba mieć zezwolenia posiadania. Podpowiedziałem im, aby w początkach sierpnia udali się do Visby, stolicy szwedzkiej wyspy Gotlandia, gdzie od wielu lat jest organizowany tydzień średniowieczny.
W pruszczańskiej Faktorii odbywały
się otwarte warsztaty plastyczne oraz strzelanie z łuku.
Odpowiednie ustawienie strzały na cięciwie i jej napięcie
okazywało się nie tak prostym zadaniem, o czym wiele osób się
przekonało.
Przez
cały dzień zachęcano do pieczenia na ognisku kiełbasek i innych
przysmaków.
Można
było przynieść własne przysmaki lub zakupić na miejscu.
Na
miejscu można też było kupić watę cukrową na patyku.
Wata
cukrowa była tak dużą porcją, że wystarczało jej też dla
fundatorki.
Tego
dnia (środa 2 maja 2018) było w miarę ciepło i świeciło słońce
przed którym chroniły się panie przy użyciu parasolki.
Po
zwiedzeniu całej pruszczańskiej Faktorii można było odpocząć
siadając na wielkim drewnianym pniu i konsumując watę cukrową.
Dziękujemy, ciekawa relacja z naszego pobytu
OdpowiedzUsuńPiękna majówka.
Usuń