21. Konferencja "Miasta w Internecie" odbywała
się w dniach 28-30 czerwca 2017 w Europejskim Centrum Solidarności
w Gdańsku. Była ona wyjątkowa z kilku powodów. Jednym
z nich był tak liczny udział przedstawicieli resortów, głównie
Ministerstwa Cyfryzacji.
Tradycyjnie pojawiły się bloki poświęcone e-zdrowiu,
administracji, rozwojowi nowoczesnych miast, czy sieciom
szerokopasmowym. W tym ostatnim przypadku było o czym rozmawiać, bo
od początku realizacji projektów powstało niemal 30 tys. km sieci,
w tym wybudowano niemal 23, 5 tys. km, a niemal 6 tys. km
zrealizowano z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury.
Duże zainteresowanie towarzyszyło także blokowi poświęconemu
kryptowalutom i technologii blockchain. -
Blockchain to specyficzna baza danych, która może być rozproszona
- utrzymywana na setkach, a nawet tysiącach komputerów. Dane
grupowane są w postaci bloków, a każdy zawiera odniesienie do
poprzedniego, więc baza na wszystkich urządzeniach jest dokładnie
taka sama. Najwięcej osób aktywnie korzystających z technologii
blockchain jest co ciekawe w Gruzji. Dlaczego? Bo blockchain nie
tylko zapewniają wyższe standardy bezpieczeństwa, ale co więcej
są zdecydowanie tańsze i niezawodne, co przekonuje nieco
biedniejsze kraje -
wyjaśniał prof.
Krzysztof Piech, dyrektor
Centrum Technologii Blockchain Uczelni Łazarskiego.
Podczas 21. KMWI w Gdańsku podpisano też ważny dokument. Jest nim "Porozumienie na rzecz cyfryzacji samorządów" - sygnowane przez Polską Izbę Informatyki i Telekomunikacji oraz Stowarzyszenie "Miasta w Internecie". Dokument podpisali Borys Stokalski, Prezes PIIiT oraz Krzysztof Głomb, Prezes SMWI. -Jednym z głównych celów porozumienia jest skuteczne wspieranie inicjatyw chmurowych wszędzie tam, gdzie one są korzystne dla administracji - wyjaśniał Borys Stokalski.
Do rozwiązań chmurowych przekonywał w Gdańsku także Roman
Łożyński, zastępca
burmistrza Giżycka.
- Inwestując
w chmurę staramy się kupić czas potrzebny na rozwijanie
kompetencji. Wszystkie nasze usługi będą dostępne w chmurze, ale
nie będą obciążać naszych sieci - mówił. - Często samorządy
podejmują decyzje w oparciu o model: jest konkurs to "doróbmy"
do niego projekt. My pomyśleliśmy, przedyskutowaliśmy temat i
zdecydowaliśmy się na "chmurę". Najważniejszą
przesłanką było bezpieczeństwo naszych systemów. Trzeba zmienić
postrzeganie chmury wśród samorządowców. Jeśli bowiem poznają
jej zalety, inwestycje chmurowe ruszą z kopyta, jestem tego pewny
– przekonywał Roman Łożyński.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz