obchodach
jubileuszu 70-lecia Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich przy
AL. Legionów 7 w Gdańsku Wrzeszczu. Wielu utrwalało występy
uzdolnionej artystycznie młodzieży, jak i ich nauczycieli.
Występy
artystyczne rozpoczęły czirliderki, symetrycznie
wymachujące żółtymi pomponami podczas tańczenia.
Następnie
młodzież ruchami rąk, niczym poskramiacze węży, obudzili uroczą
solistkę i wspólnie z nią zaśpiewali pląsając w tańcu.
Widownię
pozytywnie zaskoczył żeński duet śpiewający w języku francuskim
przy doskonałym akompaniamencie. Na scenie zaprezentowały się
nauczycielka języka francuskiego Ewa
Rzeszotarska i
uczennica Agnieszka Opiela (na zdjęciu z prawej).
Poziom artystyczny rósł z
kolejnym występem. Zacząłem mieć wątpliwości, czy jestem na
jubileuszu szkoły gastronomiczno-hotelarskiej czy muzycznej? Na
scenę wkroczył z gitarą ksiądz Robert
Zieliński,
jak się okazało absolwent gastronomika z 1993 roku. Przytoczył
dwie anegdotki z okresu nauki, jak to na przykład jedna z
nauczycielek spytała go, jak on się myje tudzież kąpie, skoro
nosi tak długie włosy i bardzo wąskie spodnie jako
heavymetalowiec?
Ksiądz Robert
Zieliński tak
ładnie zaśpiewał i zagrał na gitarze balladę irlandzką, że
przyjemnie było słuchać. Wtórowała mu niezwykle uzdolniona
muzycznie i pełna werwy nauczycielka francuskiego Ewa
Rzeszotarska.
Siedząca w pierwszym rzędzie pomorska kurator oświaty Monika
Kończyk
robiła aparatem telefonicznym zdjęcia i od razu wstawiała je na
facebooka.
Po księdzu na scenie
pojawił się uczeń Dawid Borkowski
i jak zaśpiewał swoim niezwykle silnym głosem, to widownia
oniemiała. Tylko pomorska kurator oświaty Monika
Kończyk
opanowała zdziwienie tym głosem, wykonała fotkę soliście i
wysłała w eter.
Solista uczeń Dawid
Borkowski w
kolejnym utworze pozyskał kilka wielbicielek, które obrzuciły go
czerwonymi różami i zaczęły obfotografowywać aparatami
telefonicznymi wzorem pani kurator.
Podczas części
artystycznej jubileuszu chyba szkoły baletowo-muzycznej, co jakiś
czas jedna z nauczycielek wystrzeliwała w stronę sceny fajerwerki,
ku uciesze gości, w tym zwłaszcza uwidocznionej na zdjęciu
Wiesławy
Bromber,.
dyrektorki gdańskiego 70-letniego ZSGH.
Uzdolniona muzycznie
młodzież szkolna gdańskiego ZSGH wykonywała wspólnie kolejne
światowe przeboje.
No i na finał wraz ze
śpiewającą młodzieżą wystąpił super zespól baletowy.
Męscy członkowie zespołu
baletowego próbowali do wspólnego tańca zaprosić siedzącą w
pierwszym rzędzie Monikę Kończyk.
Ale chyba nie był to trafny wybór, gdyż pomorska kurator oświaty
przez cały czas robiła zdjęcia i posyłała je w świat.
Nie dała się długo
prosić Wiesława
Bromber,.
dyrektorka gdańskiego 70-letniego ZSGH. Pokazała licznej, bo ponad
pół tysięcznej widowni, jak się tańczy i szybko wyczuwa taneczne
ruchy już zgranego baletu tańca nowoczesnego.
Ten
popis baletu tańca nowoczesnego i dyrekcji ZSGH też został utrwalony przez pomorską
kurator oświaty Monikę
Kończyk
i rozpropagowany na fecebooku. Ja czynie to podobnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz