O
zwiększenie na gdańskim Pomorzu ilości łózek dla kobiet
rodzących dzieci zaapelował dr med. Marek Kowalski, ordynator
Oddziału Położniczo-Ginekologicznego w Szpitalu św. Wojciecha w
Gdańsku Zaspie. Ten apel wystosował w obecności wicemarszałka
pomorskiego ds. zdrowia Pawła Orłowskiego i prezesa szpitalnego
zarządu Copernicus Dariusza Kostrzewy. Uczestniczyli oni w
uroczystości przekazania do użytku tegoż oddziału po zakończonym
kapitalnym remoncie, którego koszt wyniósł ponad 2,2 mln zł.
Jak
powiedział dr med. Marek Kowalski, obecnie
w województwie pomorskim jest tak duża ilość porodów, że
istniejąca łączna baza szpitalna jest niewystarczająca. Nieraz
bywają takie sytuacje, że nie ma wolnego miejsca porodowego w
szpitalu w Gdańsku, Lęborku, Tczewie czy Wejherowie.
Wyremontowany Oddział
Położniczo-Ginekologiczny w Szpitalu św. Wojciecha w Gdańsku
Zaspie dysponuje 52 łóżkami. Pod względem urodzeń dzieci,
szpital ten jest krajowym rekordzistą. Już w tym roku na świat
przyszło tutaj 2800 dzieci, a plan do końca roku zwiększono o 200,
do liczby 4200 urodzeń. Dziennie zatem w szpitalu tym rodzi się
około 11-12 dzieci. Ten boom urodzeń, którego nasilenie trwa w
dalszym ciągu, zaczął się w 2016 roku, po wprowadzeniu w życie
programu 500 plus, kiedy to urodziło się około 4000 dzieci.
Personel oddziału
położniczo-ginekologicznego szpitala w Gdańsku Zaspie, w takiej
samej ilości zatrudnionych osób musi się uporać ze zdwojoną
ilością urodzeń. Oprócz łóżek dla pacjentek, brakuje również
fachowego personelu położniczego. Władze samorządowe postanowiły
tym problemem zainteresować ministerstwo zdrowia. Ciekawe, z jakim
skutkiem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz