czwartek, 21 września 2017

Dom Kresy w Gdańsku

Pomorski Piknik Kresowy odbył się w połowie września 2017 połączony z inauguracją działalności Domu Kresy w Gdańsku.
Dom Kresy mieści się w starym dworku Uphagena, byłym budynku Konsulatu Szwecji, a następnie Pałacu Ślubów przy ul. Grunwaldzkiej 5 w Gdańsku Wrzeszczu.
Refleksje pt. „Na Kresach – nadmotławskie spojrzenie na dzisiejsze Kresy Wielkiego Pogranicza” wygłosił historyk i filozof dr Maciej Żakiewicz. Zaprezentował on też nową publikację książkową Zbigniewa Żakiewicza, polskiego pisarza, publicysty, rusycysty i historyka literatury rosyjskiej. pt. „W czasie zatrzymane - wybór szkiców literackich z lat 1977-2008”.
Szef projektu Michał Rzepiak ma nadzieję, że Dom Kresy w Gdańsku Wrzeszczu będzie miejscem spotkań dawnych Kresowiaków i osób, które chciałyby współpracować z Polakami za granicą.
Gdańsk jest szczególnym miejscem na mapie świata. To w nim po II wojnie światowej zamieszkało wielu Polaków z Kresów, w tym głównie z Wileńszczyzny. Ich potomkowie żyją do dzisiaj i żywo interesują się historią swoich rodziców i dziadków.
Potrzeba serca, myślenie perspektywiczne oraz powiązania z Wilnem i Lwowem sprowokowały Michała Rzepiaka, byłego dziennikarza Dziennika Bałtyckiego (gdzie go wiele lat temu poznałem), do stworzenia miejsca spotkań dawnych Kresowiaków.
Wielu uczestników pikniku dowiedziało się, że Michał Rzepiak ma korzenie lwowsko-wileńskie. Jego rodzina podzieliła los Polaków, którzy w ramach ekspatriacji po 1945 roku przesiedlili się do Gdańska. W województwie pomorskim działają stowarzyszenia lidzian, lwowiaków, poleszuków, wilniuków i wołkowyszczan.
Całe to wydarzenie rejestrowała aparatem fotograficznym Maria Wieloch, prezes Stowarzyszenia Rodzina Ponarska. Z zadowoleniem odniosła się do tego, że dzięki inicjatywie Michała Rzepiaka i wsparciu pomorskiego oddziału stowarzyszenia "Wspólnota Polska", w Gdańsku swoją działalność rozpoczął Dom Kresy.
Realizowane w Domu Kresy projekty z pewnością będą jednoczyć mieszkańców Gdańska i Polaków mieszkających na terenach Białorusi, Litwy i Ukrainy.
W ramach działalności Domu Kresy planuje się wystawy, prezentacje książek, prelekcje i spotkania z gośćmi. Przy domu ma też powstać baza informacji dla samorządów i szkół województwa pomorskiego, które chciałyby współpracować z Polakami za granicą.
Dzięki powstaniu Domu Kresy w Gdańsku, może uda się ocalić od zapomnienia wspomnienia o Kresach i przekazać dziedzictwo kulturowe młodemu pokoleniu. Taką opinię wyraziły uwiecznione na powyższym zdjęciu od lewej Hanna Śliwa-Wielesiuk - prezes Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich w Gdańsku oraz Barbara Polakowska, radna dzielnicy Wrzeszcz Górny.
W ramach Pomorskiego Pikniku Kresowego odbył się koncert patriotyczny w wykonaniu grupy artystów, absolwentów i studentów Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszko w Gdańsku.
Uczestnicy Pomorskiego Pikniku Kresowego mieli możność degustacji typowych dla kuchni wileńskiej babek ziemniaczanych z dodatkiem mięsa, przygotowanych przez gdańskie Familia bistro mieszczące się przy ulicy Garbary 2/4 w Gdańsku.
Gościom bardzo smakowały pielmieni, czyli duże pierogi z mięsem wołowo-wieprzowym, okraszone skwarkami.
Była też możliwość dokonania zakupów specjałów kuchni wileńskiej.
Wewnątrz Domu Kresy można było kupić książki o tematyce kresowej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz