poniedziałek, 14 sierpnia 2017

ECS organizatorem festiwalu Solidarity of Arts 2017

Nastąpiła dość istotna zmiana. Zamiast Krzysztofa Materny w konferencji prasowej o festiwalu Solidarity of Arts 2017 wzięli udział prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności Basil Kerski oraz artystyczni twórcy programowi tej dorocznej imprezy. Jej organizację po raz pierwszy po dotychczasowych ośmiu latach powierzono ECS.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz o idei imprezy mówi: - SOLIDARITY of ARTS odwołuje się do uniwersalnego sensu sztuki, ponad politycznymi, etnicznymi czy religijnymi podziałami. Bowiem sztuka – bez względu na narzędzia, jakich używa artysta – ma zawsze ten sam cel - chce połączyć wielu ludzi wokół prawd nieoczywistych i intuicji wyjątkowych.
Tegoroczny festiwal skupiony został wokół jednego przewodniego motywu, jakim jest POKÓJ. Wierzę głęboko, że moje miasto jest symbolem otwartości i docenia różnorodność. Teraz w czasie, gdy światem wstrząsają krwawe konflikty, a setki tysięcy ludzi zmuszonych do porzucenia swoich domów, szuka schronienia w bezpiecznej i dostatniej Europie, mamy przed sobą ogromne wyzwanie, najważniejszy być może w naszym życiu egzamin z poczucia ludzkiej wspólnoty, odpowiedzialności za drugiego człowieka.
Gdańsk jest miastem wyjątkowym, miastem pamięci. To tu zaczęła się II wojna światowa i tutaj, dzięki wolnościowym zrywom, Polacy pokazali, iż potrafią wybić się na niepodległość i ostatecznie przezwyciężyć konsekwencje geopolitycznych podziałów, narzuconych w 1939 i 1945 roku. Teraz współczesność stawia przed nami nowe wyzwanie: „Spojrzeć w oczy drugiego człowieka i zobaczyć w nich nadzieje oraz niepokoje brata czy siostry, to odkryć sens solidarności”. To słowa Jana Pawła II, które stanowić winny fundament naszego myślenia, jeśli odwoływać się chcemy do korzeni chrześcijańskiej Europy. Pamięć o II wojnie światowej i narodzinach wielkiego ruchu społecznego Solidarności jest wielkim zobowiązaniem dla obecnych i przyszłych pokoleń gdańszczanek i gdańszczan. Uwrażliwiając się i otwierając się na los uchodźców, potwierdzamy swoje człowieczeństwo.
Jestem dumny, że w Gdańsku toczy się nieustający dialog o najważniejszych problemach naszego czasu. SOLIDARITY OF ARTS to mocny głos w tej rozmowie.
Głos zabrał też Basil Kerski, dyrektor ECS: - Świat chwieje się w posadach – wciąż trwa wojna na Ukrainie, w północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie przepadły nadzieje na demokratyzację, rozbudzone arabską wiosną, wojny domowe w Libii, Syrii i Iraku wciąż zmuszają miliony ludzi do ucieczki ze swoich domów, a wielu z nich szuka azylu w Europie.
Pokój jest dziś bardzo kruchą wartością. Stosunek do uchodźców podzielił Europejczyków. Stał się nie tylko testem wiarygodności chrześcijańskich fundamentów Europy, ale także umiejętności wspólnego działania wobec trudnych wyzwań. Jedni wykazują dużą empatię i organizują pomoc dla uchodźców, inni zaś ujawniają obojętność, którą legitymizują postulatem zamknięcia granic w obronie przed islamistycznym terroryzmem.
Prawdziwym wyzwaniem dla Europy jest także odchodzenie generacji, która przeżyła II wojnę światową i pamięta, że idea ścisłej integracji państw europejskich była odpowiedzią na doświadczenie krwawych totalitaryzmów i nacjonalizmów. Jedność Europy wzmacnia pokój, język egoizmów narodowych zaś jest zagrożeniem dla pokoju, to lekcja XX wieku, która w nowym stuleciu staje się odległym doświadczeniem.

SOLIDARITY OF ARTS to festiwal z ambicjami artystycznymi i etycznymi. W sierpniu – symbolicznym dla Gdańska miesiącu – nasz festiwal jest świętem sztuki, celebruje spotkanie twórców reprezentujących różne kultury, narody i dziedziny artystycznego zaangażowania. SOLIDARITY OF ARTS to jednak nie tylko wysokiej jakości wydarzenia artystyczne, to także forma odczytania współczesnego świata z perspektywy sztuki.
Festiwal jest próbą wzmocnienia wrażliwości na los ludzkości, naszej empatii wobec innych.
Jesteśmy jako organizatorzy festiwalu przekonani, że uniwersalna, służąca obronie godności człowieka sztuka może wzmocnić system odporności naszej kultury demokratycznej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz