Wynikiem 5:2 (1:0) zakończył się mecz piłki nożnej (2x25 minut) pomiędzy dwoma składami absolwentów Wyższej Szkoły Wychowania Fizycznego w Gdańsku Oliwie rocznik 1969-1972 podczas pierwszego zjazdu tegoż rocznika zorganizowanego w dniach 9-10 września 2016 roku. Zagrały dwa składy, zespół w żółtych koszulkach pokonał tych w niebieskich koszulkach. W obu 11-osobowych składach zagrało po pięć absolwentek.
W składzie "żółtych" w ataku grał Jerzy Brzyski, licencjonowany trener piłki nożnej, który zdobył aż trzy gole.
W zespole "żółtych" na bramce grał wysoki wzrostem Jacek Miecznikowski, mieszkaniec Kociewia, który obronił kilka strzałów, w tym dwa rzuty karne z 11 metrów.
Jak przystało na mecz dużej rangi, ozdobiły go swoimi nowatorskimi popisami czołowe na gdańskim Pomorzu czirliderki. Jedna z nich Grażyna Matysek wykonała nawet efektowny szpagat, co piłkarzy wprawiło w osłupienie.
Mecz piłkarski absolwentów WSWF Gdańsk przy użyciu... trąbki sędziował Andrzej Lech. czołowy przed laty piłkarz ręczny, który specjalnie na zjazd przyleciał samolotem z Austrii.
Spikerkę poprowadził jak zwykle z dowcipnym komentarzem red. Dariusz Szpakowski, były student tego rocznika tej uczelni, który też specjalnie na dwie doby przyjechał własnym samochodem z Warszawy.
Fot. Włodzimierz Amerski
Wlodeczku, jednego karniaka wpuscil Jacek M- strzelalam Ja Hania Cudzik w prawy rog przy slupku na wysokosci 70-80 cm od murawy.To był strzał zycia.....hehehe. Niestety caly mecz przegralismy duzo, duzo chyba masz racje 5 do 2 lub 3. Nie wiadomo bo fryzjer ustalal wynik wrociwszy z bankomatu pod koniec podstawowego czasu gry. :)
OdpowiedzUsuń