Na
ulicznych słupach ogłoszeniowych ukazały się żółte plakaty
informujące o tym, ze w dniach 2-4 września 2016 w grodzie nad
Motławą odbywa się pn. Festiwal Wilno w Gdańsku. Już od ponad
dziesięciu lat na Targu Węglowym pokazywane jest to, co progresywne
jest w kulturze Wilna i Litwy.
Od
sześciu lat – jak twierdzą włodarze naszego miasta –
rozwijana jest także siostrzana edycja imprezy – Festiwal Gdańsk
w Wilnie (Gdansko kultūros dienų Vilniuje). Ponoć analogicznie,
prezentuje ona najbardziej wartościowe treści w kulturze Gdańska i
Polski. Piszę ponoć, bo przyznam, że jakoś nie znalazłem relacji
z tych imprez w naszych mediach. Starałem się nawet pojechać z
naszą delegacją do Wilna, bo mam tam bardzo dobrych znajomych i
zapewniony nocleg, ale jakoś u nas tego się nie dostrzega. W
przeciwieństwie do Wilna, które zawsze przywozi ze sobą medialną
delegację.
Tak
było 2 września 2016 podczas wernisażu wystawy Liudasa Parulskisa
pod nazwą Barok i Beton, jaki odbył się w Centrum Sztuki
Współczesnej Łaźnia 2 w Nowym Porcie. Więcej było dziennikarzy
i fotoreporterów z Wilna, niż z Gdańska.
Z uwagą
przyglądano się nowatorskim pracom fotograficznym o Wilnie, będącym
skrzyżowaniem różnych kultur i religii, jak powiedziała kuratorka
wystawy Laima Kreivyte.
Dla
prawidłowego odbioru wystawionych prac trzeba było nałożyć
specjalne okulary, z którymi zagraniczni goście chętnie robili
sobie pamiątkowe zdjęcia.
Na
wystawę przybyły osoby głuche i niewidome z osobistymi opiekunami,
którzy słownie wyjaśniali co przedstawia każde z wystawianych
dzieł. W
ramach festiwalu Wilno w Gdańsku przez trzy dni na Targu Węglowym
koncertować będą litewskie zespoły muzyczne. Został też
zorganizowany kiermasz, na którym królują wileńskie smaki i
klimaty.
Fot.
Włodzimierz Amerski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz