Można się poczuć jak na torze żużlowym,
przyglądając się zmaganiom uczestnikom Czwartego Międzynarodowego
Pleneru Rzeźby z Drewna, z udziałem dziesięciu artystów z
Francji, Polski, Niemiec i Norwegii.
Jest to ściganie się z czasem, gdyż prezentacja
rzeźb ma nastąpić już niebawem, bo w sobotę, 10 września 2016.
Odbędzie się ona w miejscu, gdzie odbywa się
dwutygodniowy plener, tj. na gdańskiej Zaspie, na terenach zielonych
przy ul. Czarny Dwór. Będzie ona połączona z otwartymi
warsztatami rzeźbiarskimi.
Miejsce pleneru rzeźbiarskiego porównuję do toru
żużlowego, gdyż wokół czuć zapach spalanej wysokogatunkowej
benzyny. Jest to paliwo do prądotwórczego agregatu. A prąd jest
potrzebny, gdyż artyści do obróbki drewna wykorzystują
elektryczne piły i szlifierki.
Nieraz jest tak głośno, że artyści mają założone
ochronne słuchawki na uszach.
Niektórzy z wprawą operują też piłami
spalinowymi i stolarskimi dłutami.
Dopisuje im pogoda, bo pracując w plenerze pod
chmurką, w większości dni świeci słońce.
Przejeżdżający obok kierowcy samochodów i rowerów mają nie lada
widowisko! Artyści nie protestują jak robi im się zdjęcia.
Artyści rzeźbiarze mierzą się z trudną, ale
współczesną tematyką migracji i podjęli próbę interpretacji w
drewnianych rzeźbach tych zjawisk. Ta na powyższym zdjęciu ma ukazywać rodzinę przy wspólnym stole jadalnym.
Warto jeszcze przez te kilka dni, codziennie
obserwować postępy w procesie twórczym. Wejście na teren pleneru:
od strony ul. Czarny Dwór, 150 m od
skrzyżowania Czarny Dwór/Jana Pawła II w stronę stadionu, GPS:
54°24'21.8"N 18°37'01.4"E)
Zdjęcia: Włodzimierz
Amerski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz