środa, 7 września 2016

Żużel na drewnianym plenerze


Można się poczuć jak na torze żużlowym, przyglądając się zmaganiom uczestnikom Czwartego Międzynarodowego Pleneru Rzeźby z Drewna, z udziałem dziesięciu artystów z Francji, Polski, Niemiec i Norwegii.

Jest to ściganie się z czasem, gdyż prezentacja rzeźb ma nastąpić już niebawem, bo w sobotę, 10 września 2016.

Odbędzie się ona w miejscu, gdzie odbywa się dwutygodniowy plener, tj. na gdańskiej Zaspie, na terenach zielonych przy ul. Czarny Dwór. Będzie ona połączona z otwartymi warsztatami rzeźbiarskimi.

Miejsce pleneru rzeźbiarskiego porównuję do toru żużlowego, gdyż wokół czuć zapach spalanej wysokogatunkowej benzyny. Jest to paliwo do prądotwórczego agregatu. A prąd jest potrzebny, gdyż artyści do obróbki drewna wykorzystują elektryczne piły i szlifierki.

Nieraz jest tak głośno, że artyści mają założone ochronne słuchawki na uszach.

Niektórzy z wprawą operują też piłami spalinowymi i stolarskimi dłutami.

Dopisuje im pogoda, bo pracując w plenerze pod chmurką, w większości dni świeci słońce.

Przejeżdżający obok kierowcy samochodów i rowerów mają nie lada widowisko! Artyści nie protestują jak robi im się zdjęcia.

Artyści rzeźbiarze mierzą się z trudną, ale współczesną tematyką migracji i podjęli próbę interpretacji w drewnianych rzeźbach tych zjawisk. Ta na powyższym zdjęciu ma ukazywać rodzinę przy wspólnym stole jadalnym. 

Warto jeszcze przez te kilka dni, codziennie obserwować postępy w procesie twórczym. Wejście na teren pleneru: od strony ul. Czarny Dwór, 150 m od skrzyżowania Czarny Dwór/Jana Pawła II w stronę stadionu, GPS: 54°24'21.8"N 18°37'01.4"E)

Zdjęcia: Włodzimierz Amerski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz