Rowerzystom
amatorom pokonanie około 35 km trasy z Zamku Gniew na metę
znajdującą się bulwarze nad Wisłą w Tczewie, zajęło około 2,5
godziny.
Członkowie
Amatorskiej Grupy Rowerowej Tczew oczywiście na mecie musieli
uwiecznić się na wspólnym pamiątkowym zdjęciu.
Dzięki
sponsorom pozyskanym przez organizatorów V Pomorskiego Święta
Wisły, żur kociewski na zakwasie, nie tylko dla rowerzystów, o
łącznej pojemności 300 litrów i to na białej kiełbasie,
przygotował Hotel nad Wisłą.
Rowerzyści
byli bardzo głodni po pokonaniu około 35 km trasy z Zamku w Gniewie
na bulwar nad Wisłą w Tczewie. Dwie porcje zjadł najlepszy
rowerowy tancerz
od tanga Damian Bednarski, który na rowerze przez 17 dni w lipcu br. pokonał około 700 km po górach w Rumunii i Mołdawii.
Po
ciepłym posiłku członkowie Amatorskiej Grupy Rowerowej Tczew mieli
sporo siły, aby zabezpieczyć trasę biegu Dycha nad Wisłą oraz
wyścigów nordic walking na 5 km, a także później kibicować
nagradzanym zawodnikom.
Trasę
biegu Dycha nad Wisłą zabezpieczała także Monika
Synakowska, z
Amatorskiej Grupy Rowerowej Tczew,
i
jak to przystało na zalotną kobitkę,
trzeba było koniecznie przed wyjściem na trasę biegu poprawić
sobie urodę pudrem i kosmetycznym pędzelkiem. Co dowodzi, że wozi
te akcesoria w rowerowej sakwie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz