środa, 24 października 2018

Ośmiornica zamiast viagry...

Po raz drugi w życiu miałem okazję zjeść znakomicie przyrządzoną ośmiornicę. Za pierwszym - pół roku temu w Wietnamie, a za drugim - podczas pokazu kulinarnego w Zespole Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Gdańsku.
Pokaz odbył się w ramach V Ogólnopolskiego Konkursu Kulinarnego Literacka Kuchnia, rozegranym 23 października 2018 w Gdańsku Wrzeszczu. Ośmiornicę sprowadzoną z Nowej Zelandii, przygotowywał na patelni Robert Antonowicz z restauracji Patio Espanol przy ulicy Szerokiej w Gdańsku.
Kucharz Robert Antonowicz z restauracji Patio Espanol, przy asyście praktykantki i uczennicy z gdańskiego ZSGH Emilii Roman, oddzielnie przygotowywał też odpowiednie sosy do ośmiornicy i innych dań z owoców morza, jak tapas czy paella.
Doborem stosownych sosów do poszczególnych dań z owoców morza zajął się Maciej Badźmiera, szef kuchni restauracji Patio Espanol przy ulicy Szerokiej w Gdańsku.
Szef kuchni przystrajał sosami owoce morza i opowiadał kulinarnej młodzieży, że do jego restauracji co dwa tygodnie jest sprowadzanych z Nowej Zelandii aż... 150 kg ośmiornic. Podczas gotowania traci ona aż połowę swojej wagi. Cena porcji wynosi 45 zł, i nadal jest coraz więcej chętnych na oferowaną w menu ośmiornicę.
Maciej Badźmiera, szef kuchni restauracji Patio Espanol wyjaśniał, że ośmiornica po ugotowaniu, nie może być zbyt miękka. Dodaje się do niej biały ocet i wiele ziół, jak świeży rozmaryn, tymianek, bazylię i koper. Najlepiej podawać ośmiornicę z wychłodzonym białym winem wytrawnym.
Jak powiedziałem, że taką ośmiornicę pół roku temu jadłem w Wietnamie i cieszy się ona tam ogromnym wzięciem z uwagi na wzrost potencji po jej konsumpcji, to od razu ustawiła się po nią kolejka.
Ubaw miały z tego dwie uczennice gdańskiego ZSGH, kilkumiesięczne praktykantki w gdańskiej restauracji Patio Espanol Emilia Roman i Patrycja Kołędkowska. Bardzo pochlebnie wypowiadali się o tych praktykantkach dwaj kucharze z tej restauracji.
Podczas mego 1,5 miesięcznego pobytu w Wietnamie przełamałem opór co do owoców morza. Tam są to wykwintnie podawane dania. A jakie smaczne!
Owoce morza, w tym ośmiornice, potencjalnie muszą działać korzystnie, bo jeśli w 1960 roku było 34,7 mln Wietnamczyków, to nastąpił ich prawie trzykrotny wzrost do 94,6 mln w 2018 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz