Fantastyczna!
Tak kampanię „Rowerowy Maj” określili przedstawiciele miast i
gmin, biorących udział w jej inauguracji 1 kwietnia na targach BIKE
FESTIWAL w gdańskim Amber Expo. W 2017 roku kampanię według
gdańskiego pomysłu zrealizuje 21 polskich samorządów, w tym aż
397 szkół podstawowych i przedszkoli.
Liczba
uczestników z roku na rok rośnie od 2 tysięcy w 2014 roku do 153
tysięcy potencjalnych uczestników w 2017 roku. W czwartej edycji
kampanii wezmą udział również: Warszawa, Kraków, Wrocław,
Lublin, Gdynia, Rybnik, Tychy, Elbląg, Płock, Zamość, Tczew,
Sopot, Skawina, Żukowo, Wadowice, Włodawa, Puck, Kalety, Nowy Dwór
Gdański oraz Cedry Wielkie. Miasto Warszawa realizuje Rowerowy Maj
już po raz trzeci, a Cedry Wielkie są pierwszą gminą wiejską,
która zaangażowała się w projekt.
Kampanię,
podczas gdańskich targów BIKE FESTIWAL, zainaugurował zastępca
prezydenta Gdańska Piotr Grzelak, mówiąc, że w
tysiącletnim grodzie nad Motławą zaczynają się inicjatywy te
małe jak i te duże. - Rowerowy Maj jest taką małą naszą
inicjatywą, ale obecnie jakże dużą bo już ogólnopolską
doroczną akcją. Pomysł na Rowerowy Maj jest bardzo prosty w swej
istocie, ale budzi wielkie emocje.
Monika
Evini, gdańska Koordynatorka Kampanii tłumaczy, że w Rowerowym
Maju inspirujemy dzieci poprzez wybitne postaci, które nas
wspierają. W 2016 roku honorowym ambasadorem kampanii był deskowy
żeglarz olimpijczyk oraz kilkakrotny mistrz świata i Europy Piotr
Myszka (na powyższym zdjęciu)
członek Klubu Sportowego AZS AWFiS Gdańsk.
W
2017 roku „majową” pałeczkę przejęła od Piotra Myszki
triatlonistka i blogerka Natalia Wodyńska-Stosik. - Bardzo mi
miło, że mogę być w tym roku ambasadorką tak wspaniałej
kampanii. Triatlon jest od paru lat obecny w życiu moim i mojego
męża, a przez to też naszych dzieci. Mamy pięcioletnią i
trzyletnią córkę. Zdrowy, aktywny styl życia prowadzimy każdego
dnia. Bardzo się cieszę, że przedszkole, do którego chodzą moje
córki, bierze udział w kampanii – mówi blogerka Natalia, która
odwożąc na rowerach dzieci do przedszkola, będzie mogła odbyć
częśc swojego treningu.
Michał
Gaszyński z firmy szprychy.com, która jest partnerem głównym
kampanii, przekonywał, że żyjemy w epoce elektroniki, prowadząc
coraz bardziej siedzący tryb życia i to od nas zależy, jakie
wzorce zachowań przejmą nasze dzieci.
Marcin
Skwierawski, wiceprezydent Sopotu przyznał, że bez chwili
zastanowienia letnia stolica Polski włączyła się w tą akcję.
Sopot bierze w niej udział już po raz drugi. - Rowerowy Maj to
fantastyczny projekt, który zachęca do aktywności. Ja to widzę na
przykładzie moich córek, które w maju koniecznie muszą pojechać
do przedszkola na hulajnogach lub rowerach, gdyż osobiście
uczestniczą w wielkiej akcji.
Dzisiejsza
młodzież cierpi na deficyt aktywności fizycznej – powiedział
Miłosz Stec, zastępca prezydenta Tychów twierdząc, że
jego miastu zależy na wyrabianiu zdrowych nawyków wśród
mieszkańców, więc zaangażowano się w tą akcję poczynając od
dzieci.
Przedstawiciel
Rybnika Jan Fiałkowski
z kolei przyznał: - U nas w mieście prezydent jeździ na
rowerze, więc jak tylko dowiedział się o tej akcji, natychmiast
podjął decyzję o przystąpieniu do niej. Koordynator Rowerowego
Maja w Rybniku, dodał, że rodzice często samochodami podwożą
swoje dzieci pod samą szkołę lub przedszkole. I dlatego trzeba
promować inne formy komunikacji, budując ścieżki rowerowe
zwiększające bezpieczeństwo ruchu.
Dla
wielu miast i gmin Rowerowy Maj, to także narzędzie kształtowania
wizerunku. - Przymierzaliśmy się, by przystąpić do Rowerowego
Maja już od jego drugiej edycji. Teraz realizujemy wspólnie z
Gdańskiem inwestycję węzła integracyjnego i uznaliśmy, że jest
to doskonała okazja do promocji – wyjaśnia Sylwia
Laskowska- Bobula, zastępca
burmistrza Gminy Żukowo.
-
Kampania Rowerowy Maj świetnie wpisuje się w strategię miasta
przyjaznego dla ludzi aktywnych, w którym dobrze się mieszka. W ten
sposób zmieniamy wizerunek naszego miasta – powiedział Jacek
Michalski, burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego.
Zaproszenie
do udziału w kampanii dostały wszystkie gminy z Obszaru
Metropolitalnego oraz wszystkie miasta powyżej 100 tys. mieszkańców.
– Cieszę się z tego towarzystwa, które mamy w Obszarze
Metropolitalnym Gdańsk Gdynia Sopot. Możemy się im przyglądać i
czerpać wzorce. Włączyliśmy się w kampanię Rowerowy Maj, bo
idea jest fantastyczna, a efekty mogą być rewelacyjne – zapewnia
Hanna Pruchniewska, burmistrz Pucka. - Chcemy, aby nasze
dzieci były zdrowe, zadowolone i uśmiechnięte. A jak dzieci się
ruszają, to ruszają się też ich rodzice i dziadkowie. Kampania
mobilizuje nas także do rozwijania infrastruktury rowerowej –
wspomniała pani burmistrz Pucka.
Miasta,
które uczestniczyły w poprzednich edycjach, zachęcały także inne
samorządy. - Dostaliśmy informację z Lublina, że w Gdańsku
dzieją się fajne rzeczy. Informacja dotarła też do naszego
Wydziału Promocji. Uznaliśmy, że powinniśmy zaangażować się w
tę kampanię – z satysfakcją powiedziała Małgorzata
Bzówka, dyrektor Wydziału Kultury
i Sportu Urzędu Miasta Zamość.
Jak
informuje mnie osobiście zagorzałego rowerzystę Emilia
Salach, kierownik Referatu Prasowego
Urzędu Miasta Gdańska,
kampania "Rowerowy Maj 2017” kierowana jest do
uczniów szkół podstawowych oraz przedszkoli.
Jej celem jest promocja zdrowego stylu życia oraz komunikacji rowerowej. Będzie to już czwarta edycja kampanii, która z roku na rok przyciąga coraz więcej uczestników. Do tegorocznej kampanii przystąpiło 68 gdańskich szkół podstawowych (w tym wszystkie publiczne) oraz 54 przedszkola, w tym "Wesołe Skrzaty" z Brzeźna (na powyższym zdjęciu).
Jej celem jest promocja zdrowego stylu życia oraz komunikacji rowerowej. Będzie to już czwarta edycja kampanii, która z roku na rok przyciąga coraz więcej uczestników. Do tegorocznej kampanii przystąpiło 68 gdańskich szkół podstawowych (w tym wszystkie publiczne) oraz 54 przedszkola, w tym "Wesołe Skrzaty" z Brzeźna (na powyższym zdjęciu).
Więcej informacji
o rowerowych projektach Gdańska: www.rowerowygdansk.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz