„Nowy poczet
władców Polski. Waldemar Świerzy kontra Jan Matejko”, to tytuł
wystawy autorstwa Waldemara Świerzego, prezentowanej w Zielonej
Bramie, oddziale Muzeum Narodowego w Gdańsku.
Wystawa
prezentuje 49 portretów władców Polski, począwszy od Mieszka I do
ostatniego króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.
– Jako Polacy
musimy wiedzieć, skąd pochodzimy i jaka jest nasza historia –
mówił podczas wernisażu kurator wystawy Andrzej Pągowski (na zdjęciu z lewej),
Ten znany grafik i plakacista w 2004 r. wpadł na pomysł ponownego
stworzenia wizerunków władców Polski i namówił do tego dzieła
Waldemara Świerzego, swojego profesora i przyjaciela.
Prezentowanych 49
prac malarskich, przedstawia prawdziwych ludzi z ich problemami,
ułomnościami i wadami. W ocenie Pągowskiego, nie wszyscy władcy
byli wybitni, ale o wszystkich powinniśmy pamiętać.
Obowiązującym
dotychczas kanonem wizerunków władców Polski jest poczet kojarzony
ze słynnym malarzem Janem Matejko. Ale nie
wszyscy wiedzą, że ten słynny matejkowski cykl, to nie obrazy na
płótnie, lecz czarno-białe rysunki wykonane ołówkiem. Dopiero po
śmierci Jana Matejki, jego dwaj uczniowie Leonard
Stroynowski
i Zygmunt
Papieski,
stworzyli drugą wersję pocztu malowaną, kolorową i z inaczej
skadrowanymi postaciami.
Dotychczasowy
poczet polskich królów przypisuje się Janowi
Matejce
i od lat jest on publikowany w podręcznikach, na znaczkach
pocztowych, pocztówkach i innych wydawnictwach. Natomiast najnowsza
wersja pocztu autorstwa Waldemara
Świerzego
ukazuje postaci namalowane z charakterystycznych barwnych plam,
nadających kompozycji lekkości. Mówił o tym podczas wernisażu
Władysław
Zawistowski
(na zdjęciu powyżej pierwszy z lewej), polski poeta, dramaturg, krytyk literacki i
teatralny, tłumacz, wydawca, wykładowca creative writing na
Uniwersytecie Gdańskim, pracownik administracji kultury w Pomorskim
Urzędzie Marszałkowskim.
Muzeum Narodowe w
Gdańsku – jak powiedział jego dyrektor Wojciech Bonisławski
- przygotowało wystawę w oddziale Zielona Brama, w zabytkowym
centrum miasta. Miejsce ekspozycji nie jest przypadkowe, bo Zieloną
Bramę będącą zwieńczeniem Długiego Targu, wznoszono w latach
1564–1568 .Miała być ona siedzibę Trzeciego Ordynku, czyli
reprezentacji kupców i cechów we władzach miasta, ale po
interwencji króla Zygmunta Augusta przeznaczono ją na
rezydencję władców polskich. Los sprawił, że oprócz królowej
Polski Marii Ludwiki Gonzagi – żony królów Władysława
IV i Jana Kazimierza – prawdopodobnie żaden z królów
w niej nie zamieszkał.
Niewykluczone, że
znawcy historii Gdańska doszukają się w historycznych zapiskach o
zamieszkiwaniu w Zielonej Bramie któregoś z władców.
W przedsięwzięcie
stworzenia nowego pocztu polskich królów zaangażował się też
historyk Marek Klat, który odpowiadał za wiarygodność
historyczną tego przedsięwzięcia. Portrety Waldemara Świerzego
powstały bowiem na podstawie materiałów źródłowych
przygotowanych w oparciu o najnowszą wiedzę historyczną i z
zachowaniem realiów epoki.
Aby rozbudzić wyobraźnię widzów, są odpowiednie opisy do
poszczególnych władców. Możemy zatem dowiedzieć się o tym, że
na przykład Bolesław
I
Chrobry "był osobą tak atletycznej postury, że potrzebował
specjalnego konia, który mimo to szorował brzuszyskiem po trawie",
a Kazimierz
Wielki
"lekko się jąkał, co wzmagało urok władcy, który łamał
namiętnie niewieście serca".
Waldemar Świerzy
ma w swoim dorobku portrety tak wybitnych Polaków, jak: papieża
Jana Pawła II, Czesława Miłosza, Krzysztofa Pendereckiego,
Henryka Sienkiewicza, Marii Curie Skłodowskiej czy Wiesławy
Szymborskiej.
O sukcesie namalowania przez niego cyklu polskich
władców świadczyć może duża frekwencja - ponad 100 tysięcy
osób na premierowej wystawie zorganizowanej na Zamku Królewskim w
Warszawie. Niestety, artysta nie doczekał premiery tego swojego
projektu, gdyż zmarł krótko po wykonaniu ostatniej pracy z cyklu,
w listopadzie 2013 roku.
Wystawa Nowego
Pocztu Władców Polski
w Zielonej
Bramie w Gdańsku, będzie czynna do 26 lutego 2017 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz