sobota, 21 kwietnia 2018

Sobótki 18, a nie Sobótki 8


Jakież było moje ogromne zdziwienie, gdy wielki dom przy ulicy Sobótki 8 w Gdańsku Wrzeszczu, w którym mieszkałem przez 30 lat, uznano za projekt znanego architekta niemieckiego Alberta Carstena. Przecież on zaprojektował przepiękną willę owszem przy ul. Sobótki, ale nie 8, a o numerze 18 (na zdjęciu powyżej).
Tego sam architekt, który na początku XX wieku zaprojektował budynek główny i inne budynki Politechniki Gdańskiej, wówczas określanej jako Królewsko-Pruska Wyższa Szkoła Techniczna. Albert Carsten był głównym projektantem postawionych w latach 1900-1904 budynków Politechniki Gdańskiej, oraz wielu innych zbudowanych w latach 1904-1933 w Gdańsku.
W tym również był projektantem budynku przy ulicy Sobótki, ale nie tego prostopadłościanu o numerze 8 – jak usłyszałem – ale naprzeciw mego o numerze 18. A usłyszałem to 20 kwietnia 2018 podczas konferencji naukowej o kościele pw. Św. Apostołów Piotra i Pawła we Wrzeszczu. Referat dotyczył nowego życia w poniemieckich domach.
Zaintrygowało mnie, w jaki to sposób wkradł się taki liczebny błąd? I to jak zauważyłem powielany we współczesnych opracowaniach naukowych. Ktoś musiał popełnić go na początku opisując budynki zaprojektowane przez Alberta Carstena. No i chyba udało mi się to wyjaśnić, korzystając tylko z wyszukiwarki google. Otóż w jednym z niemieckich opracowań autorstwa Jacoba Rinza z 1829 roku jest wzmianka o ulicy Johannisberg, czyli obecnej Sobótki, z odnośnikiem fig. 8. Czyli patrz rysunek 8. I tym sposobem – tak mi się wydaje - ta ósemka zaważyła na powielanym błędzie.
W przepięknej, tak z zewnątrz, jak i wewnątrz willi przy ul. Sobótki 18, po wojnie mieściła się siedziba Stronnictwa Demokratycznego, a po transformacji ZUS. Obecnie ten zabytkowy obiekt został wystawiony na sprzedaż.
Nadmienię, iż architekt wielu gdańskich budynków Albert Cohn, w 1899 roku zmienił żydowskie nazwisko na Albert Carsten, bo nie mógł z takim pracować w Gdańsku. 1 maja 1933 zmuszony do odejścia lub zwolniony z Politechniki Gdańskiej z powodu żydowskiego pochodzenia, przeszedł na emeryturę. Pod koniec lat 30 wyprowadził się do Berlina; 17 czerwca 1943 roku wywieziony transportem I/96 do Theresienstadt, do getta w czeskim Terezinie, gdzie 3 września 1943 zmarł w wieku 84 lat.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz