Jako pierwsza w Polsce od 1993 roku
wykorzystuje komputery do katalogowania swoich zbiorów. Znacznie
wcześniej, bo od 1973 roku ma siedzibę przy alei Hallera w Gdańsku
Wrzeszczu. Natomiast od 2 czerwca 1976 roku nosi imię Gdańskiej
Macierzy Szkolnej.
W tym roku Pedagogiczna Biblioteka
Wojewódzka w Gdańsku obchodzi jubileusz 70-lecia istnienia.
O jubileuszu informowała dedykacja
umieszczona na okazjonalnym torcie.
Zamiast siedmiu, choćby po jednej na
każde dziesięciolecie, zapalono tylko jedną tortową racę.
Z okazji obchodów jubileuszowych 2
grudnia 2016, dyrekcja biblioteki rozkroiła okazjonalny tort na
wiele sporych porcji, aby wystarczyło dla wszystkich gości. Nawet
jeszcze trochę zostało.
Podczas części oficjalnej,
wicemarszałek pomorski Krzysztof Trawicki wspomniał, że
jego zona była kierowniczką biblioteki w Zblewie. Serwowała mu o
wiele lepszą strawę duchową przynosząc z biblioteki do domu
książki, niż przyrządzała... strawę kulinarną. Jego dom, jako
zawodowego weterynarza, był zawalony różnymi książkami i dlatego
docenia ich zawartość i znaczenie w życiu człowieka.
W imieniu pomorskiego marszałka
Mieczysława Struka, z okazji jubileuszu 70-lecia, wręczył
trzy laptopy i czterem pracownikom biblioteki nagrody pieniężne.
Otrzymali je: Jolanta Kąkol, Małgorzata Kłos (dyrektor
biblioteki), Hanna Pacholska i Zdzisława Woźniak-Lipińska.
Wiceprezydent Gdańska ds. społecznych
Piotr Kowalczuk był nieco mniej hojny niż marszałek i
podarował niewielkiej wielkości grafikę Dworu Artusa. Wspomniał,
że przez pięć lat studiów, wiele czasu spędził w tej
bibliotece. Od tamtego czasu, pod względem wyposażenia w sprzęt
elektroniczny, wiele się zmieniło w gdańskich bibliotekach.
Dyrektor Radia Plus w Gdańsku, ksiądz
dr Maciej Kwiecień mówił o szacunku dla człowieka i
zadaniach oraz powinnościach bibliotekarzy. W jego ocenie obecnie
następuje zderzenie kultury słowa i obrazu. Kiedyś słowo niosło
niezwykłą wartość pobudzającą wyobraźnię. Niestety obraz
zabił wyobraźnię, chociaż słowo i obraz żyją w dwóch różnych
przestrzeniach. Żyją one w pewnym napięciu i się wzajemnie
uzupełniają. Jednak z przewagą obrazu, który nas coraz bardziej
osacza. Mimo tego musimy sobie zdawać z tego sprawę, że słowa są
elementem podstawy naszego życia. Są one niezbędne w poznawaniu i
interpretowaniu rzeczywistości, w kreacji i perswazji, czyli
stanowią aspekt wychowawczy.
Mówca kierując swoje słowa do
bibliotekarek, stwierdził, że pomimo spadku czytelnictwa,
bibliotekarze są w awangardzie społecznej. Ba, bibliotekarze
utożsamiają się z żołnierzami, bo są na pierwszej linii frontu
w szerzeniu dobrego czytelnictwa. Jednak, aby być dobrze uzbrojonym,
muszą przez cały czas podnosić swoje kwalifikacje. Muszą być
menadżerami i promotorami własnej placówki czytelniczej. W 2005
roku powstał Kodeks Bibliotekarza, który ma służyć słowu, być
przewodnikiem dla młodych ludzi, promotorem dobrej literatury i
duchowej strawy.
Bardzo ciekawie o wizerunku
bibliotekarzy w filmach i kulturze masowej, mówił Fryderyk
Wojda, pracownik 70-latki. Na przykładzie fragmentów wielu
filmów, ukazał on różne wizerunki bibliotekarek. Wizerunki od
"myszek" poprzez "wojowniczki", a nawet "skromnisię" przeistaczającą się
w kobietę wampa, co ukazywał film pt. Kocurek z 2001 roku.
Uczestniczki uroczystości
jubileuszowej, nieco zaskoczone takim wizerunkiem przeistaczającej
się bibliotekarki w wampa, dowiedziały się od Zbigniewa Mellera
o funkcjonującej od ośmiu lat na naszym rynku technologii IBUK
Libra. Kolejną usługą godną polecenia jest możliwość dotarcia
przez czytelników do zbiorów Biblioteki Narodowej, za pośrednictwem
Academiki, tj. cyfrowej wypożyczalni między bibliotecznej książek
i czasopism naukowych. Te nowatorskie usługi umożliwiają
wypożyczanie książek w formie elektronicznej. Są ona pomocne w
edukacji i rozwoju naszego społeczeństwa. Dowodem na to są dwa miniony
książkowych stron przeczytanych poprzez internet w okresie tylko
jednego miesiąca. W Polsce Północnej na początku było
oferowanych do czytania 510 tytułów, a obecnie jest ich około
tysiąca. Za dotychczasową współpracę Pedagogiczna Biblioteka
Wojewódzka w Gdańsku otrzymała stosowne wyróżnienie.
Najliczniejszą grupę bibliotekarek
gratulującą dyrektorce Malgorzacie Kłos (pierwsza z lewej) jubileuszowych osiągnięć i sukcesów, były
pracowniczki placówek podległych pomorskiemu departamentowi
edukacji i sportu.
W części artystycznej z repertuarem
głównie utworów irlandzkich, wystąpiła Barbara Karlik,
śpiewając i grając na wczesnej harfie celtyckiej. Zaczęła w 2001
roku jako samouk, a od 2005 roku prowadzi warsztaty i letnią szkołę
gry na tym zabytkowym instrumencie.
Włodzimierz Amerski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz