Trzy miejsca na „pudle” 14.
edycji wyboru Najlepszego Sportowca Gdańska zajęli: 1.
Piotr Myszka – żeglarz AZS AWF Gdańsk, 2. Sławomir Peszko –
piłkarz Lechii Gdańsk, 3. Mateusz Biskup – wioślarz AZS AWF
Gdańsk.
W
czołowej „10” Najlepszych Sportowców Gdańska 2016, czwarte
miejsce zajął Mateusz Mika – siatkarz gdańskiego Lotosu
Trefla. W poprzednich edycjach dwukrotnie z rzędu zajmował on
pierwszą lokatę.
Mateusz Mika nie
uczestniczył w gali, bo w tym samym czasie rozgrywał mecz siatkówki
w Ergo Arenie, z której przemówił do licznej publiczności
zgromadzonej w Operze Bałtyckiej. Prowadzący sportową galę na
bieżąco informowali, że siatkarze
LOTOSU Trefla szybko otrząsnęli się po przegranym pierwszym secie
i uratowali trzy punkty, wygrywając z AZS Częstochowa 3:1 (22:25,
25:15, 25:18, 25:19). Kapitalne spotkanie zagrał właśnie Mateusz
Mika, a sporo
ożywienia w grze defensywnej wniosła jego stała rotacja na pozycji
libero.
Galę w Operze Bałtyckiej ze sporym
znawstwem tematyki sportowej, a zwłaszcza piłki nożnej,
poprowadzili Magdalena Skorupka-Kaczmarek (po szefowaniu w
biurze prasowym GIK obecnie Kancelaria Prezydenta Gdańska) i Szymon
Zaworski. Ten mierzący 194 cm wzrostu dziennikarz Polsat News
przytoczył co ciekawsze pomeczowe wypowiedzi trenera piłki nożnej
Bobo Kaczmarka. Natomiast synowa Kaczmarka, przywdzianymi
wysokimi szpilkami próbująca dorównać scenicznemu partnerowi,
podziękowała publicznie „tacie” za dowożenie jego wnuczki, a
jej córki Hani na treningi tenisa ziemnego.
W sektorze VIP-ów w drugim rzędzie
zasiadał trener piłki nożnej Bogusław Kaczmarek w
towarzystwie swojej wnuczki 10-letniej Hani, która – jak
dowiedzieliśmy się z operowej sceny - jest dowożona przez dziadka
Bobo na korty Diłajów w Suchaninie na zajęcia z tenisa
ziemnego.
Sponsorami gdańskiego sportu w
mijającym roku zostali: ETL Gruppe, Grupa Lotos i Grupa Energ. Nagrody wręczyli wiceprezydent miasta Andrzej Bojanowski i radny miasta Mirosław Zdanowicz.
Partnerzy gdańskiego sportu to: 3W
Dystrybucja Budowlana S.A., Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu
im. Jędrzeja Śniadeckiego, Fundacja Gdańska, Gdańska
Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna, Grupa Budimex, Łączpol -
AZS, MH Automatyka, Międzynarodowe Targi Gdańskie, New Balance,
Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy, Renault Zdunek, Trefl S.A.,
Unia Group, Zakład Komunikacji Miejskiej w Gdańsku i Zakład
Utylizacyjny w Gdańsku.
Na widowni obok siebie zasiadali
partnerzy gdańskiego sportu, na zdjęciu od lewej Maciej Lisicki, wiceprezes
Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku i Tomasz Kloskowski,
prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy. Za nimi piłkarze Lechii.
Sportową galę w Operze Bałtyckiej
uatrakcyjnił zespół Turnioki, łączący muzykę góralską z
innymi gatunkami muzyki, rozumiejąc potrzeby odbiorcy i czerpiąc
radość wspólnego muzykowania, która emanuje ze sceny.
Nawet do wspólnego odśpiewania kolędy,
góralskie Turnioki poprosili na scenę laureata plebiscytu żeglarza
Piotra Myszkę. Zespół wydał 3 płyty autorskie i 2 z
innymi wykonawcami. Turnioki
zagrały ponad siedemset koncertów w kraju i zagranicą. Są
laureatami konkursów Nowa Tradycja w Warszawie i Muzyki Folkowej w
Zakopanem.
W foyer Opery Bałtyckiej w Gdańsku
sportowcom czas konsumpcyjny umilały odmienną muzyką od Turnioków,
skrzypaczki z Cappelli Gedanensis.
Po gali w foyer Opery Bałtyckiej w
Gdańsku zaserwowano wyjątkowo dużo włoskiego wina, białego i
czerwonego o nazwie Vitorino.
Duży stół, głównie z kanapkowym
jedzeniem firmy Catering
& Event 3City,
był ustawiony w pobliżu oświetlonej, nawiązującej do
zbliżających się świąt choinki.
Włodzimierz Amerski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz