Czy rynek kapitałowy zastąpi banki
w finansowaniu rozwoju gospodarczego? Takie pytanie zadano licznie
zebranym gościom podczas pierwszej debaty oksfordzkiej na
odbywającym się w Sopocie (13-15 czerwca 2016) Europejskim
Kongresie Finansowym.
Debatę poprowadził Jan Krzysztof
Bilecki, Przewodniczący Rady Programowej tegoż Kongresu. Zanim
rozpoczęła się debata poprosił zebranych licznie gości o
zagłosowanie na powyższe pytanie.
W pierwszym głosowaniu za tym, że
rynek kapitałowy zastąpi banki w finansowaniu rozwoju gospodarczego
opowiedziało się 101 osób (zielone kartki w górze), a przeciw 368
(czerwone kartki w górze).
Następnie odbyła się debata z
udziałem przeciwstawnych sobie zwolenników obu tez. Istotą debaty
oksfordzkiej była wymiana argumentów, podczas której jest
zabronione deprecjonowanie mówców strony przeciwnej, a charakter
samych argumentów nie może być personalny. W trakcie debaty odbywa
się dyskusja przeciwników oraz zwolenników tezy. Debata
przebiegała według regulaminu określającego kolejność i czas 2
minutowych wystąpień, nad czym czuwał prowadzący.
Po prawie półtoragodzinnej debacie najpierw
zagłosowali „zieloni”, czyli ci popierający kapitał finansowy.
Następnie zagłosowały te osoby,
które opowiadają się za rozwojem bankowości.
W tym drugim głosowaniu czerwonych
kartek podniesiono do góry znacznie więcej niż zielonych.
Za rynkiem kapitałowym opowiedziało
się 77 osób, a za bankami nadal finansującymi rozwój gospodarczy
332 osoby.
Ciekawe, że nikt podczas tej ważnej
debaty, jak i w trakcie zadawania pytań, nie poruszył kwestii tak
bolesnych, a oferowanych przez banki - franków szwajcarskich...
Fot. Włodzimierz Amerski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz