wtorek, 14 czerwca 2016

Tenis ATP wznowiono w Sopocie


Sopot szczycący się posiadaniem kilkudziesięciu ceglanych kortów, po sześciu latach przerwy, wreszcie zorganizował turniej International Tennis Federation rangi Futures Pro Men's Sopot Cup. Turniej z pulą nagród 10 000 $. Jego założeniem jest umożliwienie zawodnikom młodego pokolenia zdobycie punktów do klasyfikacji ATP, co stanowi furkę do cyklu turniejów na wyższych poziomach - ATP World Tour.


W turnieju głównym singla wzięło udział 32 tenisistów (17 najwyżej rozstawionych na liście, 4 z dzikimi kartami, 8 z kwalifikacji), w tym 18 Polaków. Czterech z nich: Hubert Hurkacz, Michał Dembek, Piotr Śmietana i Piotr Grynkowski przebili się do gier poprzez weekendowe eliminacje. W turnieju wystartowali też zawodnicy z Czech, Holandii, Finlandii, Francji, Szwecji, Niemiec i Włoch.


Podczas spotkań półfinałowych młodym tenisistom puszczały nerwy i swoje rakiety zamieniali w tnące co popadnie „siekierki”. Najwyżej rozstawiony Kamil Majchrzak spotkał się w półfinale z Hubertem Hurkaczem i wrocławianin nie stawił mu większego oporu. W każdym secie piotrkowianin (na zdjęciu z rzuconą na kort rakietą) okazał się lepszy o jedno przełamanie i triumfował ostatecznie 6:4, 6:4. Pokonany przeciwnik ze złości rakietą uderzał w metalowe ogrodzenie centralnego kortu. Gdyby rakieta była metalowa z pewnością zaiskrzyłyby iskry.


W finale przy nikłej frekwencji kibiców, na głównym korcie, 20-letni Kamil Majchrzak (na powyższym zdjęciu z lewej) wygrał z Andriejem Kapaś 7:5 6:4. Majchrzak sięgnął tym samym po szóste singlowe trofeum w zawodowej karierze. W 2014 roku wygrał dwa turnieje ITF, w sezonie 2015 dwa i w 2016 roku również dwa, ponieważ w maju cieszył się z tytułu na kortach ziemnych w ukraińskich Czerkasach. Za zwycięstwo w Sopocie Majchrzak otrzymał 18 punktów do rankingu ATP, natomiast Kapaś 10 punktów.

Nowo powołanemu do działania Sopot Tenis Klubowi udało się pozyskać sponsorów i wsparcie Prezydenta Miasta Sopotu oraz Polskiego Związku Tenisowego i po dłuższym okresie marazmu wreszcie coś drgnęło. Można było po turnieju ze zwycięzcami zrobić sobie wspólne pamiątkowe zdjęcie.


Takie wspólne zdjęcie należało się również dzieciom, które w ramach wolontariatu podawały piłki podczas meczów finałowych.


Kamil Majchrzak (ranking 302), złoty medalista Letnich Igrzysk Olimpijskich Młodzieży 2014, zwycięzca wielkoszlemowego US Open w grze podwójnej chłopców w 2013 roku, a teraz zwycięzca sopockiego Futures Pro Men's Sopot Cup 2016, popełniał mniej błędów niż jego przeciwnik.


Andriej Kapaś mający lepsze warunki fizyczne podszedł do gry zbyt emocjonalnie i w najważniejszych wymianach piłek, posyłał je na aut. Popełnił też więcej podwójnych błędów serwisowych.


Podczas finału singla nieco wypełniły się trybuny i można było dostrzec kilku znamienitych sportowców, w tym lekkoatletę Jerzego Detkę (na zdjęciu trzeci z prawej), trzykrotnego mistrza kraju w dziesięcioboju. Tytułów zdobytych przez zawodnika Wybrzeża Gdańsk podczas zawodów rozegranych w 1963 roku w Łodzi, w 1965 w Szczecinie i 1968 roku w Zielonej Górze (7051 pkt.). 
  

W finale sopockiego debla Kacper Żuk – Piotr Matuszewski pokonali debel Andriej Kapaś – Adam Majchrowicz 7:6(5) 6:3. 
 

Przypomnijmy, że na sopockich kortach, na których przez kilka dobrych lat był rozgrywany turniej PROKOM OPEN, to na nich swe pierwsze turnieje w cyklu ATP wygrywały obecne gwiazdy światowego tenisa, jak Hiszpan Rafael Nadal czy Francuz Gael Monfils. Miejmy nadzieję, że ten pierwszy po przerwie turniej ITF Futures Pro Men's Sopot Cup będzie początkiem zawodowej kariery tenisowej dla polskich młodych tenisistów, w tym zwłaszcza zawodników Sopot Tenis Klubu - Kamila Gajewskiego i Maksymiliana Raupuka.
Przypominamy również, że w dniach 4–10.07.2016 r. na sopockich kortach odbędzie się turniej International Tennis Federation – ITF Seniors Circuit kategorii I – 56 Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Seniorów z pulą nagród 15 000$.

Zdjęcia: Włodzimierz Amerski


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz