Tradycyjnym zawieszeniem wiechy zakończył się etap prac
konstrukcyjnych Centrum Medycyny Nieinwazyjnej w GUM.
Uroczystość odbyła się w poniedziałek (8 maja) na terenie
kompleksu szpitalnego przy ul. Smoluchowskiego w Gdańsku Wrzeszczu.
W uroczystościach udział wzięli liczni zaproszeni goście i
przedstawiciele władz Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (GUM) z rektorem
prof. Marcinem Gruchałą na czele oraz minister zdrowia Konstanty
Radziwiłł.
Od jesieni 2018 roku pacjenci nie będą już leczeni w XIX
wiecznych budynkach szpitalnych. Ze starych obiektów do nowej
siedziby przeniesionych zostanie 25 klinik, w których będzie się
znajdować około 700 szpitalnych łózek. Stare budynki albo zostaną
wyburzone, albo się je zachowa, jeśli posiadają wartość zabytkową.
Na zwolnionym terenie mają powstać parkingi.
- Ten nowy szpital, to sprawa wielkiej wagi dla Gdańskiego
Uniwersytetu Medycznego, a także dla naszego Uniwersyteckiego
Centrum Klinicznego. To nasza sztandarowa inwestycja, której
potrzebujemy jak powietrza. Zarówno żeby leczyć pacjentów, ale
też żeby prowadzić badania naukowe i kształcić studentów.
Pierwsi pacjenci mają się pojawić w placówce jesienią 2018 roku
- mówił rektor GUM, profesor Marcin Gruchała.
- Medycyna Nieinwazyjna, to medycyna niezabiegowa i dlatego swoją
siedzibę będzie tu miało np. Kliniczne Centrum Kardiologii, ale
będą tu również kliniki zabiegowe, jak: chirurgia naczyniowa,
kardiochirurgia, a także nowoczesny oddział mechanicznego
wspomagania krążenia i transplantacji serca.
- Mamy nadzieję, że oddanie Centrum Medycyny Nieinwazyjnej
przyczyni się nie tylko do utrzymania naszej dotychczasowej pozycji
trzeciej uczelni medycznej w kraju. Naszą ambicją jest bycie
najlepszym medycznym ośrodkiem akademickim w Polsce i ta inwestycja
jest nam na pewno potrzebna. Chcemy stworzyć duży
wielospecjalistyczny szpital uniwersytecki na bardzo wysokim
poziomie, mówił rektor GUM.
Do licznie zebranych zaproszonych gości przemówił Dariusz
Blocher, prezes Budimexu, firmy która jest wykonawcą pierwszego
etapu budowy CMN. Realizując już 25 kontrakt związany z budową
szpitala w Polsce, firma ma duże doświadczenie w tym zakresie i dzięki temu
pierwszy etap prac związanych z GUM zakończył się na miesiąc
przed planowanym terminem.
Do końca 2017 roku zaplanowano wykonanie elewacji i pokrycia
dachów, a także kontynuację prac wewnątrz budynków. Obecnie
na budowie pracuje 300 osób, po 12 godzin dziennie. Zespół
zostanie zwiększony do 500 pracowników, kiedy rozpocznie się
montaż instalacji i sprzętu wewnątrz gmachów, powiedział Dariusz
Blocher, prezes Budimexu.
W
nowym szpitalu na siedmiu kondygnacjach oprócz klinik i oddziałów,
będzie także m.in osiem sal operacyjnych, administracja szpitala,
restauracja, sklepy i punkty usługowe a także magazyny, szatnie i
garaż na około 200 samochodów.
W
skład Centrum Medycyny Nieinwazyjnej wchodzić będą budynki – A,
B i C ułożone w kształt litery U oraz połączone trzema
łącznikami z działającym od kilku lat obok Centrum Medycyny
Inwazyjnej. Powstanie też budynek D, w którego podziemiach jest już
pięć bunkrów dla urządzeń do radioterapii. To skrzydło szpitala
ma być połączone łącznikiem z budynkiem C i oddane do użytku w
2020 roku.
Goście przyglądali
się i robili zdjęcia, jak wiecha wciągana jest do góry przy użyciu dźwigu,
P.S.
Były problemy z odtransportowaniem wiechy na dach budynku. Oby nie
było takowych przy kontynuacji i zakończeniem tej medycznej
inwestycji, tak bardzo istotnej dla Pomorza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz