Po
opuszczeniu gościnnego Półczyna, podczas Kaszebe Runda 2017 na 65 km trasie, niemal od razu natrafiało się
na spory podjazd. Rowerzystom energii dodawał regionalny zespół
muzyczny Modrak Parchowo.
Po
kilkunastu minutach jazdy było jeszcze większe wzniesienie, na
którym przygrywało dwóch akordeonistów.
Pod
koniec wzniesienia animuszu dodawała nam rowerzystom Seniora Kapela.
Na
całej 65 km trasie było to najtrudniejsze do pokonania wzniesienie,
chyba o przewyższeniu 120 metrów.
Osoby,
które zbyt mało wcześniej jeździły na rowerze, po pokonaniu tak
stromego wzniesienia koniecznie musiały odpocząć.
Podziwiałem
4-osobową rodzinkę, która z dwójką małych dzieci, jakoś dawała
sobie radę na tej 65 km trasie.
Ale
i ta 4-osobowa rodzinka musiała co jakiś czas przystanąć, aby
w panującym upale chociaż ugasić pragnienie.
W
tym roku podczas Kaszebe Runda 2017, w innym miejscu niż poprzednio
,zlokalizowany był kolejny punkt żywnościowy w Sulęczynie.
Tradycyjnie
w Sulęczynie na słomie masaż nóg wykonywała Aleksandra
Czyżewska w
ramach studenckich praktyk.
Były
dwa stanowiska masażu w Sulęczynie, to drugie obsługiwała Marta
Tencel.
Obie masażystki są studentkami Wyższej Szkoły Zarządzania na
gdańskiej Żabiance.
W
kolarskim bufecie w Sulęczynie można było zjeść m.in. racuchy
posypywane na bieżąco cukrem pudrem przez Joannę
Poproche
z Koła Gospodyń Wiejskich w pobliskich Węsiorach. Rowerzystom do
gustu coś nie bardzo przypadła, chyba zbyt sucha, kasza jęczmienna
z warzywami.
W
jakże rozbudowanym i zadbanym Sulęczynie, regionalne jedzenie
zapewniły też mieszkanki Osowa Leśnego, od lewej Ewa
Damps, Andżelika Mikulska
i szefowa Joanna
Piekarska.
Mi najbardziej do gustu przypadły ich śledzie po kaszubsku oraz
bułki z wiejskim masłem i konfiturami.
Niestety przyjechałem zbyt
późno, bo nie starczyło dla mnie koktajlu z jagód, chociaż było
go kilka garnków. Zostałem zaproszony na taki koktajl na niedzielę
3 września 2017, kiedy to przez Osowo Leśne będzie przebiegała
trasa rajdu rowerowego Kociewie Kołem. Impreza ta jest organizowana
również przez Stowarzyszenie RowerOver w Sopocie.
Włodzimierz
Amerski (amerski49@wp.pl)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz