poniedziałek, 22 maja 2017

Noc Muzeów w oliwskiej Kuźni Wodnej


Majowa Noc Muzeów 2017 we wszystkich oddziałach Muzeum Historycznego Miasta Gdańska była pełna emocji. Przygotowano liczne atrakcje. Po raz pierwszy do zwiedzania udostępniono Twierdzę Wisłoujście, Wartownię nr 1 na Westerplatte, a także Kuźnię Wodną w Oliwie.

Samodzielne wykucie kowalskim młotem małżeńskiej obrączki, sfotografowanie tylko połowy swojej twarzy, zabytkowy Citroen BL 11, solidna porcja grochówki z mięsną wkładką, to główne atrakcje podczas Nocy Muzeów w oliwskiej Kuźni Wodnej.
Duża część około 600 spośród 7200 osób, które podczas Nocy Muzeów odwiedziły wszystkie oddziały Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, zawitała z soboty na niedzielę, właśnie do oliwskiej Kuźni Wodnej, której otwarcie było miłą niespodzianką dla miłośników dziedzictwa kulturowego.
Otwarcie Kuźni Wodnej było niespodzianką, tym bardziej, gdyż ten podupadający obiekt niedawno temu został zamknięty i przejęty przez Miasto Gdańsk od Muzeum Techniki NOT. Czeka go poważny remont, który ma się rozpocząć już za dwa miesiące. Pierwotnie placówka nie miała być udostępniona do tego czasu do zwiedzania, ale stało się jednak inaczej.
Muzealnicy i pasjonaci historii postanowili otworzyć obiekt w Noc Muzeów, zgodnie twierdząc, że warto pomyśleć, aby był on do czasu remontu, nadal cyklicznie udostępniany zwiedzającym. Tegoroczna Noc Muzeów w oliwskiej Kuźni Wodnej, kontynuowała tradycje takich "Nocy" organizowanych przez poprzedniego kustosza Darka Wilka, kiedy jeszcze obiekt należał do NOT.
W 2017 roku organizatorem imprezy był znany trójmiejski archeolog podwodny i specjalista od konserwacji zabytków metalowych, Lech Trawicki, który zaprosił do współpracy kowali, fotografów i rekonstruktorów polskiego wojska z czasów II RP.
Za wstęp do wszystkich oddziałów MHMG na Noc Muzeów była pobierana symboliczna złotówka, ale do Kuźni Wodnej w Oliwie wstęp był bezpłatny. Specjalnie na Noc Muzeów uruchomiono zabytkowe młoty nadające dawniej rytm życia.
Dzięki staraniom Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej "FORT", niemal przez cały czas trwał pokaz mistrzów kowalskich: Bartosza Nawackiego, Leszka Supińskiego oraz Grzegorza Krasińskiego - prezesa Stowarzyszenia Forum Kowalskiego.
Chętni, pod okiem fachowców, mieli możliwość samemu spróbować sztuki rzemiosła kowalskiego.
Podczas plenerowej imprezy prof. ASP w Gdańsku Leszek Krutulski, bezpłatne aż do godziny drugiej w nocy, wykonywał pół-portrety twarzy używając do tego celu zabytkowego aparatu fotograficznego wyprodukowanego w 1936 roku. Druga połowa portretu ma zostać wykonana dopiero po upływie 10 lat.
W oliwskiej Kuźni Wodnej na czas trwania Nocy Muzeów ulokował się dwuosobowy patrol z wystawą uzbrojenia i wyposażenia Wojska Polskiego z okresu II RP oraz polowy warsztat pacy przedwojennego chargé de presse Dowództwa Okręgu Korpusu.

Wojskowy patrol dotarł pod Kuźnię Wodną w Oliwie zabytkowym samochodem sztabowym Citroen BL11, będącym w gestii Bartosza Gondka ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej "FORT".
Tuż przy Kuźni Wodnej w Oliwie stała też kuchnia polowa, nieodpłatnie wydająca grochówkę z wkładką mięsną i chlebem. Na Noc Muzeów przygotowano aż trzysta porcji ciepłej strawy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz