piątek, 19 maja 2017

PKM przyspiesza rozwój gdańskiego Pomorza

Pomorskie lideruje w przewozach kolejowych pasażerów, taką opinię można było usłyszeć podczas seminarium eksperckiego pt. "Kolej metropolitalna a planowanie przestrzeni i mobilności w metropoliach", które odbyło się w dniach 18-19 maja 2017 w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym. Taką opinię wyraził dr inż. Andrzej Massel z Instytutu Kolejnictwa w Warszawie, mówiąc o czynnikach determinujących rolę transportu kolejowego w metropoliach.
Jak kształtowało się wykorzystanie kolei w 2016 roku w Polsce? Otóż liczba odprawionych pasażerów wyniosła 292,5 mln, przy czym najwięcej odprawiono pasażerów w województwie pomorskim, bo aż 53,7 mln. Średnia krajowa liczby przejazdów na jednego mieszkańca wynosi 7,6, a w pomorskim trzykrotnie więcej, bo 23,3.
I jeszcze jedno porównanie, w kraju 86 proc. stanowią podróże o charakterze regionalnym lub aglomeracyjnym, a w pomorskim są one również większe i wynoszą 94 proc.
Prelegent podał jeszcze jedne interesujące dane, według obliczeń Urzędu Transportu Kolejowego wykorzystanie kolei w Polsce w 2016 roku największe było w woj. pomorskim 23,3 proc. Następnie miejsca zajęły: mazowieckie 18,9 proc., wielkopolskie 8,2 proc. i czwarte miejsce zajmuje dolnośląskie 7,7 proc. Cztery województwa o najmniejszym wykorzystaniu kolei jako rodzaju transportu, to: podlaskie, podkarpackie, świętokrzyskie i lubelskie, po około 1,8 proc.
Nie dziwi zatem fakt, że pomorskie dzięki funkcjonowaniu od 1952 roku torowej Szybkiej Kolei Miejskiej i od kilku lat Pomorskiej Kolei Metropolitarnej, która już przewiozła około 2 mln pasażerów, rozwija się obecnie w bardzo przyspieszonym tempie.
Podczas moderowanej dyskusji najtrafniejszą diagnozę co do rozwoju transportu szynowego postawił prof. dr hab. inż. Bożydar Bogdaniuk z Katedry Transportu Szynowego i Mostów Politechniki Gdańskiej (na zdjęciu pierwszy z lewej) mówiąc, że PKM musi być dokładnie skorelowana z innymi rodzajami transportu publicznego, jak autobusy czy tramwaje. Przy przystankach PKM muszą być duże parkingi na samochody osobowe i na rowery. Trzeba sobie wreszcie uzmysłowić, komu ma służyć transport szynowy i kołowy. W Trójmieście tylko 36 proc. autobusów skorelowanych jest z koleją. A średnia długość dojazdu z domu do pracy tymi łączonymi środkami komunikacji powinna wynosić maksymalnie godzinę czasu. Jeśli się to zapewni i jeszcze wprowadzi wspólny bilet, ludzie przesiądą się z własnych samochodów długo stojących w korkach i zaczną jeździć transportem publicznym.
Wśród uczestników seminarium byli też m.in. urbaniści, inżynierowie transportu, ekonomiści, prawnicy i urzędnicy z różnych stron kraju. Od gości z Poznania i Szczecina dowiedzieliśmy się, że w tych dwóch miastach również są opracowywane plany co do uruchomienia kolei metropolitarnej. W Poznaniu jest ona wprowadzana powoli, ale sukcesywnie, zaś w Szczecinie plany uruchomienia opiewają dopiero – jak dobrze pójdzie - na 2025 rok.
Dwaj pracownicy z Pomorskiego Biura Planowania Regionalnego Anna Łoziak i Jakub Pietruszewski mówili o kolei metropolitarnej w aspekcie planów zagospodarowania przestrzennego obszaru metropolitarnego Gdańsk-Gdynia-Sopot. I to omawiali w dość odległym okresie czasowym, bo do 2030 roku. Obejmuje on m.in. budowę linii torowej na trasie Pruszcz Gdański – Żukowo oraz Gdynia – Szemud, jak i trasę kartusko-kościerską.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz