Taką
opinię można było usłyszeć podczas konferencji FEANTSA, jaka
odbyła się w Gdańsku (18-19 maja 2017), a dotyczyła przeciwdziałania bezdomności
i solidarności w działaniu. W naszym kraju „Komunę” rzekomo
obaliliśmy ponad ćwierć wieku temu, a problem bezdomności nie
zniknął, a wręcz narasta.
Podobnie
jest na Słowacji, z tą różnicą, że tam nadal nie istnieje
termin bezdomności. Nie przeprowadza się tam badań dotyczących
osób bezdomnych. Dopiero w 2016 roku pokuszono się o policzenie
osób bezdomnych w Bratysławie liczącej około 430 tys.
mieszkańców. Naliczono ich, bagatela, aż 2066 osoby. Dla
porównania w 350 tys. Gdańsku jest ich około tysiąca.
Dowiedzieliśmy się też i o tym, że na Słowacji prawo do
mieszkania nie jest uznawane jako prawo. U naszych południowych
sąsiadów, na mieszkanie trzeba zasłużyć! I przy takim odgórnym
założeniu nie dziwi fakt, że Słowacja ma najmniejszy wskaźnik
mieszkaniowy w Europie. Mówiły o tym w jednym z dyskusyjnych paneli
Nina Beńova i Zuzana Pohankova ze słowackiej
organizacji Nota Bene.
Węgierka
Nóra Teler (pierwsza z prawej), z Europejskiego Obserwatorium
Bezdomności stwierdziła, że ludzie bezdomni są problemem dla
społeczeństwa na Węgrzech. Tam jednakże przeprowadza się
badania, co do liczebności takich osób.
Laszlo
Andor (na powyższym zdjęciu
drugi z lewej), były komisarz UE ds. zatrudnienia, spraw społecznych
i integracji powiedział,
że fundusz spójności był uruchamiany wówczas, gdy
były jednorazowe zwolnienia z jednego zakładu pracy minimum 500
osób. Zwalnianym masowo takie fundusze przyznawała UE. W ostatnich
siedmiu latach tylko Polsce przyznano bagatela aż 100 mld euro, z
tego 70 proc. na politykę spójności i 30 proc. na politykę rolną.
W opinii L. Andora UE musi mieć też większą odpowiedzialność za
likwidowanie bezdomności w państwach europejskich.
Gyorgy
Sumeghny (pierwszy z lewej),
koordynator rzecznictwa na Europę, Bliski Wschód i Afrykę oraz
Habitat for Humanity wyraził opinię, że do 2030 roku UE chce
skończyć w Europie z bezdomnością. Pytam tak od siebie, ciekawe
czy to się uda?
Maite
Arrondo reprezentująca władze miasta Barcelony, zamieszkałej
przez około 1,6 mln mieszkańców powiedziała, że od 2014 roku
drastycznie wzrosła ilość osób bezdomnych, których w tym mieście
szacuje się na około 3 tys. Przyczyny bezdomności, to brak
pieniędzy na opłatę czynszu, przy dużym bezrobociu. Najwięcej,
bo aż 6 tys. eksmisji odnotowano w 2015 roku. Z kolei w 2016 roku z
takiego samego powodu nie płacenia czynszu było 2400 usunięć z
mieszkań.
Tą
dużą liczbę bezdomnych w Barcelonie powoduje brak możliwości
taniego zakwaterowania. Społeczeństwo Hiszpanii starzeje się, w
2014 roku aż 21 procent było osób powyżej 60 roku życia, którzy
też z uwagi na niskie emerytury nie opłacają czynszu i tracą
swoje mieszkania.
Jak
stwierdziła Maite Arrondo, problemem
w Barcelonie stało się też nielegalne mieszkalnictwo
po eksmisjach. Natomiast eksmitowanym osobom udziela się pomoc w
zakresie tylko 15 procent.
Bezdomnych
w Barcelonie przybywa, czego doświadczają też miejscowi
policjanci. Dlatego powstał plan pomocy osobom po eksmisjach,
czasowo określony do 2025 roku z nadzieją, że na ten cel uda się
pozyskać fundusze unijne. Tak pytam od siebie, a jeśli nie, to co
wówczas?
Kathleen
McKillion z Dublina przedstawiła najbardziej optymistyczny
program walki z bezdomnością w Irlandii. Rodziny z dziećmi
dotychczas lokowani byli w hotelach, a od niedawna są przenoszeni do
budowanych dla takich rodzin domów. W najbliższych latach ma
powstać 500 takich domów, o koszcie po 150 tys. euro za dom. Już w
takich 22 domach zamieszkały bezdomne rodziny. Przy braku ziemi pod
budownictwo, w Dublinie na szczęście są cztery lokalizacje na
budowę takich domów. Nabywa się też takie domy w ramach lizingu i
spłaca w ratach przez 10 lat. Dla rodzin bezdomnych remontuje się
również pustostany, przyznając po 40 tys. euro na ich remont.
W
Irlandii liczącej zaledwie 4,6 mln mieszkańców, to jak się
szacuje około 90 tys. osób czeka na własne mieszkanie. Ten wysoki
wskaźnik oczekujących również bardzo zaskoczył Volkera
Busch-Geertsema, prowadzącego panel dyskusyjny o
przeciwdziałaniu bezdomności w Europie. Ale póki co, jest
optymistyczny plan budowy 50 tys. mieszkań, z tego 30 proc. na cele
społeczne, 20 proc. na wynajem i 50 proc. na prywatną sprzedaż.
Akurat nad takimi kwestiami ja się nigdy nie zastanawiałam ale może i faktycznie tak było. Ja jestem i tak bardzo zadowolona z faktu, że posiadam moją super nieruchomość. Nawet niedawno czytałam o kupnie nieruchomości luksusowej https://www.eurostyl.com.pl/blog/zakup-nieruchomosci-luksusowych-czym-charakteryzuja-sie-luksusowe-mieszkania-inwestycyjne i myślę, że może kiedyś uda mi się to zrobić.
OdpowiedzUsuńKiedy moja płyta indukcyjna przestała działać, od razu skontaktowałem się z https://serwisagd-technik.pl/naprawa-plyt-indukcyjnych-wroclaw/. Ich profesjonalne podejście, szybka diagnoza problemu i efektywna naprawa zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Jestem bardzo zadowolony z ich usług i polecam każdemu, kto szuka rzetelnego serwisu AGD.
OdpowiedzUsuń