Reprezentacje Polski w piłce ręcznej kobiet
przegrała w Gdańsku swój pierwszy mecz turniejowy z Białorusią
23:24 (11:12) .
Nasza reprezentacja rozpoczęła mecz z animuszem. Po efektownej wrzutce kapitan drużyny Kingi Achruk (Buducnost Podgorica), rozpoczęliśmy od prowadzenia. Chwile później drugiego gola strzeliła Joanna Kozłowska (Vistal Gdynia). Bramkarka reprezentacji Polski Weronika Kordowiecka z Vistalu Gdynia obroniła pięć strzałów, w tym trzy pod rząd.
Prowadząc 6;4, pech przydarzył się Monice Kobylińskiej (rozgrywającej Vistalu Gdynia i najskuteczniejszej zawodniczce PGNiG Superligi), bo zderzając się z przeciwniczką doznała kontuzji naciągając mięśnie stopy i musiała zejść z parkietu. Być może to było ;powodem, że do przerwy, to nasz wschodni sąsiad prowadził różnicą jednej bramki 12:11.
W drugiej połowie nasz zespół przez niemal cały czas gonił
rywalki. Białorusinki prowadziły dwiema-trzema golami. Ale nasze dzielnie walczyły. W efektownym wyskoku z numerem 3 na koszulce Magdalena Balsam (Kram Start Elbląg) zdobyła cennego gola.
Dopiero w końcówce meczu nasze doprowadziły do remisu, a nawet prowadzenia 22:21, na dwie minuty przed końcem. Celnym strzałem popisała się Monika Michałów (Energa AZS Koszalin).
Trener polskiej kadry Leszek Krowicki dwukrotnie poprosił
o czas, aby nasze zawodniczki utrzymały uzyskaną przewagę.
Niestety, będąc przy piłce i grając w siódemkę, bez wycofanej bramkarki, oddały niecelny strzał i praktycznie to zaważyło na przegraniu tego spotkania. Białorusinki doprowadziły do remisu, a w samej końcówce celnie wykonały podyktowany przez sędziów rzut karny.
Niestety, będąc przy piłce i grając w siódemkę, bez wycofanej bramkarki, oddały niecelny strzał i praktycznie to zaważyło na przegraniu tego spotkania. Białorusinki doprowadziły do remisu, a w samej końcówce celnie wykonały podyktowany przez sędziów rzut karny.
Polska: Kordowiecka, Płaczek - Gęga 4, Nocuń
3, Achruk 3, Grzyb 3, Janiszewska 3, Michałów 2, Lisewska 2, Drabik
1, Kobylińska 1, Balsam 1, Roszak, Galińska, Kozłowska,
Szarawaga
Karne: 2/2
Karne: 2/2
Kary: 6 min. (Gęga - 4 min., Szarawaga - 2 min.)
Białoruś: Kumpel, Shut - Jeżykowa 8,
Niestsiaruk 4, Jaszczuk 3, Slitskaja 2, Kotsina 2, Mazgo 1, Lobacz 1,
Wasiuleskaja 1, Azolina 1, Ilyna 1, Artsiuchowicz, Achramienka,
Szamanowskaja.
Dużo zamieszania pod polką bramką robiła blondynka z numerem 3 Voliantsina Nestsiaruk.
Karne: 2/3
Kary: 10 min. (Jeżykowa, Artsiuchowicz - po 4 min., Slitskaja 2 min.)
Dużo zamieszania pod polką bramką robiła blondynka z numerem 3 Voliantsina Nestsiaruk.
Karne: 2/3
Kary: 10 min. (Jeżykowa, Artsiuchowicz - po 4 min., Slitskaja 2 min.)
Sędziowali: Jerlecki oraz Łabuń
W
pierwszym meczu turniejowym w hali AWFiS Gdańsk, Ukrainki na
inaugurację rozgrywek uległy Słowaczkom 25:28 (11:12). W sobotę
18 marca Polski zmierzą się z Ukrainkami, a Białorusinki ze Słowaczkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz