Najstarszym uczestnikiem 3. edycji
AmberExpo Półmaraton Gdańsk, który został rozegrany w niedzielę
16.10.2016 r. był 82-letni Stanisław Niwiński. Ostatecznie wbiegł
na metę na 3203 pozycji, uzyskując czas 2,40;55 godzin. W swojej
kategorii wiekowej 80 plus, był najszybszy i zwyciężył w tym
organizowanym od trzech lat półmaratonie już po raz trzeci.
Od zwycięzcy biegu M30 Pawła Ochala z Łomży (1,07;35) miał gorszy czas o 1,41;20 godz.
Od zwycięzcy biegu M30 Pawła Ochala z Łomży (1,07;35) miał gorszy czas o 1,41;20 godz.
Limit czasu wynosił 3:30 godz.
Trasa o długości 21,0975 km przebiegała przez główne arterie
miasta. Niemal cała trasa była płaska, z trzema niewielkimi
wzniesieniami. Była zatem szybka i widowiskowa dla biegaczy jak i
dla kibiców.
Kibice mogli odwiedzić AmberExpo
przy ul. Żaglowej 11 w Gdańsku i śledzić na dużym ekranie
przebieg półmaratonu w relacji na żywo. Na starcie stanęło
łącznie 3892 zawodników.
Na start i metę
półmaratonu, znajdujące się przy AmberExpo, z udziałem prawie 4
tys. biegaczy, dostarczono kilkadziesiąt ubikacji przenośnych
toi-toi.
Po biegu w jednej
z sal ustawiono kilkadziesiąt specjalistycznych stołów do masażu,
z którego po biegu skorzystało wielu biegaczy.
Po biegu na mecie
jego uczestnicy robili sobie pamiątkowe selfie.
W oddzielonym
pomieszczeniu ustawiono stoliki, aby uczestnicy po biegu mogli na
siedząco skonsumować serwowaną zupę pomidorową z makaronem.
Można też było poczęstować się bananami i kaszubskim ciastem z
kruszonką tzw. kuchem.
W obszernej hali
AmberExpo rozstawione były różne pawilony, w tym także ze
sportową odzieżą.
Uzgadniają, jakie
miejsca zajęło biegnące razem małżeństwo Urszula i
Andrzej Janczak z Gdańska.
W ustaleniach
miejsc na mecie pomocną była Renata Kondriatiuk z Gdańska Chełma
(na powyższym zdjęciu z prawej). Zajęła ona drugie miejsce w swojej kategorii wiekowej.
Najlepsi biegacze
przed sceną oczekiwali na wręczenie nagród, które odbywało się na podium. Wiele
krytycznych uwag mieli oni pod adresem spikerów, którzy nie byli
przygotowani do poprowadzenia tak dużej sportowej imprezy. Wspominali Ryszarda Różyckiego z Tczewa, który jest w sportowej spikerce wysokiej klasy specjalistą.
Nagradzane na
scenie osoby były obfotografowywane przez członków rodziny i
znajomych.
Drugie
i trzecie miejsca w kategorii K40 zajęły siostry Tuwalskie.
Pochodzą z malutkiej wioski Grabowiec koło Starogardu
Gdańskiego. Tam spędziły dzieciństwo. Do najbliższego sklepu
miały 3 km. Do szkoły też miały daleko i chodziły do niej
pieszo. Od wielu lat sympatyczne bliźniaczki mieszkają w Gdańsku i
w środowisku amatorskiego biegania na Pomorzu są jednymi z
najlepszych biegaczek. A zaczęły biegać dość późno, bo dopiero
w wieku 19 lat. Wcześniej trenowały chód sportowy w Lechii Gdańsk.
Ela zdobyła wicemistrzostwo w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski
na 10 km, a Małgosia wicemistrzostwo Polski wśród seniorek na 20
km.
W kategorii K60
też była zacięta walka o miejsce na podium. Wygrała Elżbieta
Dombrowska z Gdańska 2,12;11, drugie zajęła Sławomira
Pajewska z Gdyni 2,13;04, a trzecie Grażyna Łubkowska z
Gdańska 2,16;09.
W
kategorii K65 plus uczestniczyły tylko dwie kobiety. Wygrała
Brytyjka z Tiverton -Mary Humphries,
przybiegła na pozycji 2565 z czasem 2,09;06. Drugie miejsce zajęła
Urszula Janczak z
Gdańska z czasem 2,19;33.
Kategorię M65
wygrał Andrzej Balicki z Gdyni 1,36;48, 2 m Wojciech Jonko
z Białogardu 1,39;31, 3 m Bronisław Maliszewski Gdańsk
1,40;23.
M70 plus wygrał
Władysław Pohnke z Gdańska 1,56;10. Drugie miejsce zajął
Eugeniusz Musiał z Gdyni 2,01;33, a trzecie Maciej Grzelak
z Sopotu 2,03;27.
M75 plus wygrał
Henryk Urtnowski z Gdańska 1,55;42. Drugie miejsce zajął
Adam Czajkowski z Gdańska z czasem 2,11;45. Więcej biegaczy
w tej kategorii nie było.
Zdobywczyni
drugiego miejsca w kategorii K65 Urszula Janczak w asyście
swego męża Andrzejem, z dumą pokazywała zdobyte trofeum
swoim trenerom przygotowujących ich do biegu maratońskiego Sylwii
i Radosławowi Dudyczom.
Fot. Włodzimierz Amerski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz