O
nowy dar, dzięki pomocy miłośników i sympatyków historii Gdańska
z Lubeki w Niemczech, wzbogaciło się Muzeum Historyczne Miasta
Gdańska. Jest to herb Królestwa Polskiego, który posiada inicjały
króla Zygmunta Augusta.
Prezentacja
herbu nastąpiła w południe 20 października 2016 r. w Dworze
Artusa przy ulicy Długi Targ 43/44. Na
uroczystości byli Konsul Generalna Niemiec – Cornelia Pieper,
Prezydent Miasta Gdańska Paweł Adamowicz oraz Gerd-Dietrich Ewert –
pełnomocnik ds. Gdańska Bractw Ław Dworu Artusa.
Z
wywiadów przeprowadzonych przez dr. Andrzeja Gierszewskiego z
MHMG można się dowiedzieć, co powiedzieli na temat herbów jego
dwaj rozmówcy.
Joanna
Harasim, kierownik działu
konserwacji zabytków MHMG: - Oprócz herbu Zygmunta Augusta,
zamontowano też drugi herb, który jest rekonstrukcją Herbu
Gdańska, wykonaną w 2009 r. Towarzyszył on Herbowi
Rzeczpospolitej. Dokonaliśmy korekty polichromii. Herb
Rzeczypospolitej został wykonany na podstawie archiwalnych zdjęć z
1943 r. Oba wyszły spod ręki snycerza i mistrza tego fachu –
Stanisława Wyrostka. Jedno jest pewne. Zanim wykonano rzeźby
znajdowały się tu malowidła naścienne, ale nie wiadomo jak one
wyglądały.
Krzysztof
Jachimowicz,
pracownik merytoryczny Dworu Artusa: -
Pierwotnie, przed 1590 r. oba herby były namalowane na ścianach
Dworu Artusa, który wówczas był ekskluzywną karczmą. Patrycjat i
kupcy bawili się tu, ale według pewnych reguł - zakazywano im
prowadzenia interesów handlowych. W 1590 r. podjęto decyzję o
budowie chóru muzycznego ufundowanego przez Hansa Leve. Doszło do
budowy platformy znajdującej się na lewo od Wielkiego Pieca i
rzeźby św. Jerzego na Wielkiej Sali.
Po przebudowie herb
Rzeczpospolitej nie został przywrócony. Nie tak szybko wyjaśniono
całą sytuację. Spór trwał 6 lat. Hans Plumhoff, brat ławy św.
Rajnolda oraz Malborskiej (oba zrzeszenia miały swoje wyznaczone
miejsce w Dworze Artusa) wystosował skargę do króla na Radę
Miasta Gdańska w sprawie braku herbu Rzeczypospolitej. Zygmunt III
Waza, który patrzył niechętnie na reprezentantów protestanckiego
miasta postanowił wykorzystać ten spór do własnych celów,
zwłaszcza że oskarżyciel wytoczył urzędnikom miejskim sprawę
karną o zdradę stanu i obrazę majestatu królewskiego.
Ostatecznie
w 1596 r. Rada Miasta Gdańska odpowiedziała królowi, że herb
Rzeczpospolitej zostanie przywrócony, tłumacząc usunięcie
malowideł złym stanem jego zachowania. Zresztą to samo tyczyło
się malowidła herbu Gdańska. Włodarze miasta obiecali
przywrócenie herbów. I przywrócili je w postaci rzeźb.
Zdjęcia:
Włodzimierz Amerski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz