Wypadek w wydmowym laboratorium

Wzięła się pod boki, bo z osobistą satysfakcją dr inż. Katarzyna Żółkoś – kierownik Stacji Biologicznej Uniwersytetu Gdańskiego, 13 października 2016 r. dokonała uroczystego otwarcia wraz z symbolicznym przecięciem wstęgi, II etapu „Laboratorium Wydmowego”. Sztucznie usypana wyspa znajduje się na terenie Stacji Biologicznej Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego w Gdańsku Górkach Wschodnich.

Wydmowa wyspa, celem dostępu do niej, ma zamontowane drewniane pomosty. Kierowniczka stacji tab bardzo się zaangażowała w oprowadzanie przybyłych licznych gości, że nie dostrzegła wąskości pomostu i z niego spadła.

Kierownicza stacji na szczęście spadła z niewielkiej wysokości i na nadmorski piach. Upadła umiejętnie, bo nic sobie nie uszkodziła. A przecież mogła na przykład złamać rękę. Należy zatem wyciągnąć taki wniosek, że podczas studiów chyba uprawiała sport wyczynowo i nie wykluczone, że właśnie judo, które uczy po rzutach umiejętnych padań na matę.

Nikt z gości, chyba zaskoczonych z zaistniałej sytuacji, nie podążył z ratunkiem. Pani dr inż. Katarzyna Żółkoś zdołała stanąć o własnych siłach i za to należą się jej duże gratulacje.

Gratulacje tym większe, że nic sobie nie robiąc z wypadku, ze swobodą kontynuowała oprowadzanie gości po wydmowej wyspie, udzielając dziennikarzom wyczerpujących wypowiedzi.

Zdjęcia: Włodzimierz Amerski